Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'gradzina' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Wiele wskazuje na to, że gradzina, która spadła na argentyńskie miasto Villa Carlos Paz 8 lutego 2018 r., może ustanowić nowy rekord wielkości takich bryłek lodu. Dotychczasowy rekord należy do 20,3-cm gradziny, którą znaleziono 23 lipca 2010 r. w Vivian w Dakocie Południowej. Naukowcy przeanalizowali bryłki lodu, które spadły nieco ponad 2 lata temu w Argentynie podczas przechodzenia superkomórki burzowej. Maksymalne wymiary tej opisanej na łamach Bulletin of the American Meteorological Society to aż 18,7 na 23,6 cm. Prowadząc badania, naukowcy opierali się na wizytach w miejscu zdarzenia, relacjach świadków (było ich sporo ze względu na dużą gęstość zaludnienia), zdjęciach i filmach z serwisów społecznościowych (stąd pozyskano dane fotogrametryczne), danych meteorologicznych i sygnaturach radarowych. Jedna z gradzin została przechowana w zamrażarce, dzięki czemu akademicy mogli dokonać szczegółowych pomiarów. Rachel Gutierrez z Penn State odkryła związek między prędkością obrotową prądu wstępującego i większymi rozmiarami gradziny, ale nie wiadomo, na czym on dokładnie polega. Autorzy raportu zaproponowali, żeby bryłki większe niż 15 cm klasyfikować jako "gargantuiczne". Superkomórki burzowe cechują bardzo silne, szerokie prądy wstępujące, co ma duże znaczenie dla rozwoju dużych gradzin. Wzorce przepływu powietrza podczas burzy sprawiają, że cząstki opadowe pokonują w prądzie wznoszącym długą drogę, co maksymalizuje czas spędzany w regionie sprzyjającym wzrostowi gradzin - wyjaśnia prof. Matthew Kumjian. Tak duży grad może wyrządzić spore szkody. Wg relacji świadków, w Argentynie doszło m.in. do zniszczenia samochodów - w blacharce pojawiły się spore wgniecenia - oraz dachów domów. O ile nam wiadomo, na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Gutierrez zaznacza, że takie dane, zwłaszcza spoza USA, są bezcenne. Kumjian dodaje, że tak dobrze zaobserwowany przypadek to ważny krok naprzód w zakresie zrozumienia środowisk i burz, które generują gargantuiczny grad [...]. Jak podkreśla, w pewnych rzadkich przypadkach gargantuiczna gradzina może przebić się przez dach i pokonać parę pięter. Chcielibyśmy pomóc w ograniczeniu wpływu takich zdarzeń na ludzkie życie i majątek. Zależy nam na możliwości przewidywania takich zdarzeń. Grad gargantuiczny może występować częściej niż dotąd uważano. Naukowcy potrzebują jednak ochotników, którzy będą raportować takie zdarzenia i zapewniać dokładne pomiary, np. robiąc zdjęcia z obiektem referencyjnym - przedmiotem codziennego użytku lub linijką. « powrót do artykułu
  2. Wiele już słyszeliśmy o przyczynach brzydkiej pogody, ale dotąd mało kto wspominał, że za śnieg, burze gradowe i najprawdopodobniej nie tylko za nie mogą odpowiadać bakterie. Tymczasem w środku gradzin (czyli w zarodkach krystalizacji) amerykańscy naukowcy znaleźli liczne bakterie. Bakterie znaleziono w zarodku krystalizacji, pierwszej rozwijającej się części gradziny. Zarodek ujawnia, co zapoczątkowało rozwój bryłki lodu – wyjaśnia dr Alexander Michaud z Uniwersytetu Stanowego Montany. Michaud i zespół zbadali gradziny o średnicy ponad 5 cm, które zebrano w uniwersyteckim kampusie po burzy w czerwcu ubiegłego roku. Duże kawałki lodu podzielono na 4 warstwy, które umieszczono w różnych pojemnikach. Po ich roztopieniu wodę zbadano. Okazało się, że w zarodku znajdowała się największa liczba dających się wyhodować w laboratorium bakterii. By pojawił się opad, musi występować jądro kondensacji, umożliwiające agregację cząsteczek wody. Naukowcy dysponują coraz większą liczbą dowodów, że takim jądrem mogą być bakterie lub inne cząstki biologiczne [teoria bioprecypitacji jest ostatnio mocno rozbudowywana]. Przy temperaturach powyżej -40°C zarodki krystalizacji są niezbędne, ponieważ lód nie tworzy się spontanicznie. Najbardziej aktywne są te o pochodzeniu biologicznym, zdolne do katalizowania powstania lodu przy temperaturach bliskich -2°C. Do najlepiej poznanych należy Pseudomonas syringae (wywołuje m.in. bakteryjną plamistość liści). Biorące udział w tworzeniu zarodka krystalizacji szczepy P. syringae dysponują genem kodującym białko błony zewnętrznej, które w uporządkowany sposób wiąże cząsteczki wody [...]. Symulacje wskazują, że wysokie stężenia biologicznych jąder kondensacji oddziałują na przeciętne stężenie oraz rozmiar kryształów lodu w chmurach, ochronę Ziemi przed promieniowaniem słonecznym czy horyzontalną pokrywę chmur w wolnej troposferze (która znajduje się nad planetarną warstwą graniczną i sięga do tropopauzy).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...