Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'gesty' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 3 wyniki

  1. Komunikując się z innymi członkami stada, dzikie szympansy wykorzystują co najmniej 66 unikatowych gestów (Animal Cognition). Naukowcy z Uniwersytetu św. Andrzeja w Szkocji sfilmowali grupę zwierząt, a następnie zajęli się tłumaczeniem szympansich gestów. Mieli co analizować, bo w sumie zebrali aż 120 godzin nagrań. Materiał powstał w Budongo Conservation Field Station w Ugandzie. Wcześniejsze studia z udziałem małp trzymanych w niewoli sugerowały, że zwierzęta te posługują się ok. 30 gestami, najnowsze rezultaty wskazują więc na naprawdę spory repertuar. Sądzimy, że przedtem ludzie widzieli tylko fragmenty, ponieważ badając zwierzęta w niewoli, nie widzi się wszystkich ich zachowań. Nie ogląda się polowania na małpy, odprowadzania samic na bok na zaloty czy spotkań z sąsiednimi grupami szympansów – tłumaczy szefowa zespołu dr Catherine Hobaiter. Dr Hobaiter spędziła niemal dwa lata w pobliżu "swoich" szympansów. Spotykały się z nią tak długo, że zdążyły się przyzwyczaić. Kiedy posuwała się za nimi przez las, kompletnie nie zwracały na nią uwagi. Hobaiter analizowała nagrania z prof. Richardem Byrne'em. Wykonali mrówczą pracę, ponieważ kategoryzowali każdy pojedynczy gest, który wydawał się celowy i miał wywołać określoną reakcję u partnera czy partnerki. Sprawdzaliśmy, czy osobnik wykonujący gest patrzył na publiczność. Zwracaliśmy też uwagę na uporczywość; czy jeśli działanie nie wywoływało pożądanego skutku, było powtarzane. Potem przyszedł czas na kolejny (jeszcze nieukończony) etap – rozpoznanie znaczenia każdego gestu. W przypadku niektórych znaczenie jest oczywiste, ponieważ wszystkie człowiekowate wykonują podobne ruchy, np. grożą komuś palcem, a młode machają ręką, by zachęcić rówieśnika do zabawy. Pani Hobaiter wspomina też o matce, która chciała się oddalić z pewnego miejsca i wyciągała rękę w kierunku córki. Chciała, by ta weszła jej na grzbiet. Matka mogła złapać córkę za dłoń, ale tego nie zrobiła, zamiast tego zatrzymywała się w połowie gestu i czekała na reakcję. Kiedy dziecko się zbliżyło, samica dodała do ruchu grymas. Odsłonięcie zębów wskazywało, by córka właśnie w tym momencie zaczęła się wspinać na jej plecy. Reakcja na gest nie zawsze bywa zgodna z zamierzeniem gestykulującego, dlatego Szkoci ustalali, co dokładnie spowodowało, że usatysfakcjonowana małpa przestała wykonywać ruch. Wygląda na to, że gesty szympansów są wspólnym dla całego gatunku systemem, a nie np. rytuałem czy czymś stworzonym na potrzeby chwili w pojedynczej populacji. Co więcej, gdy biolodzy porównali gesty szympansów, goryli i orangutanów, okazało się, że wiele z nich się pokrywa.
  2. W "Raporcie mniejszości" widzieliśmy Toma Cruise'a, który za pomocą gestów sterował obrazami na ekranie komputera. Idea takiego interfejsu zainspirowała specjalistów, którzy od lat prezentują najróżniejsze sposoby na sterowanie komputerem za pomocą gestów. Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology pokazali właśnie banalnie prosty i tani system komunikowania się z maszyną dzięki gestom. Ich pomysł zakłada wykorzystanie tylko dwóch dodatkowych przedmiotów - standardowej kamery internetowej oraz... kolorowych rękawiczek z lycry, których cena produkcji nie przekroczy dolara. Inne tanie systemy zakładały np. użycie odbijającej światło taśmy, przylepionej do czubków palców. Jednak, jak mówią Robert Wang i Jovan Popović, twórcy nowego systemu z MIT-u, informacja zbierana jest w nich tylko z czubków palców i jest informacją dwuwymiarową. Użycie proponowanych przez Wanga i Popovicia rękawiczek odzwierciedla trójwymiarową budowę ludzkich dłoni i pozwala na przekazywanie informacji w trzech wymiarach. Najbardziej oczywistym zastosowaniem nowego interfejsu są gry komputerowe. Ich użytkownik mógłby brać i używać wirtualnych przedmiotów za pomocą gestów rąk. Niewykluczone jednak, że kolorowe rękawiczki uda się zastosować w wielu innych obszarach, gdzie konieczna jest manipulacja wirtualnymi trójwymiarowymi przedmiotami. Zaprojektowanie odpowiedniej rękawiczki nie było proste. Uczeni testowali różne kształty, kolory i rozkład barw. Ostatecznie najlepiej spisywały się rękawiczki pomalowane 10 kolorami, które komputer bardzo łatwo potrafi odróżnić zarówno od nich samych, jak i od tła w najróżniejszych warunkach oświetleniowych. Rozkład kształtów i kolorów dobrano tak, by jak najrzadziej dochodziło do pomyłek w ich interpretacji. Sercem całego systemu jest algorytm, który błyskawicznie przeszukuje bazę danych w poszukiwaniu informacji na temat zebranego obrazu. Po tym, jak kamera uchwyci widok dłoni, jest on natychmiast redukowany do obrazu o wymiarach 40x40 pikseli. Następnie alborytm przeszukuje bazę składającą się z olbrzymiej liczby najróżniejszych kombinacji. Gdy znajdzie właściwą, komputer otrzymuje informację, jaki układ dłoni odpowiada takiemu obrazowi. Cała operacja zajmuje ułamki sekundy, gdyż komputer nie musi za każdym razem samodzielnie wyliczać układu dłoni - korzysta z gotowej bazy danych. Taka baza jest olbrzymia - zajmuje setki megabajtów. Jednak dla współczesnych komputerów domowych, które przeciętnie korzystają z 4 gigabajtów RAM, nie powinno stanowić to większego problemu. Tym bardziej, że ilość RAM-u będzie rosła. Specjalistów zachwyciła elastyczność i prostota stystemu Wanga i Popovicia. Ludzie mają przecież różnej wielkości dłonie i siedzą w różnej odległości od komputera. Tymczasem kalibracja systemu wymaga zabiera około... 3 sekund. Wystarczy przed kamerą umieścić kartkę papieru A4 i na chwilę położyć na niej dłonie w rękawiczkach. Uczeni z MIT-u pracują obecnie nad podkoszulką, która pozwoli komputerowi na zbieranie informacji z ruchów tułowia.
  3. Język przejawia się zarówno przez gesty, jak i słowa. Pewne języki są bogatsze w gesty i taka postać komunikacji newerbalnej jest rozwinięta do tego stopnia, że osoby dwujęzyczne używają gestów zapożyczonych z jednego języka, posługując się w danym momencie drugim. Simone Pika i jej zespół z University of Alberta zebrali grupę osób dwujęzycznych, których językami macierzystymi były języki bogate gestykulacyjnie, np. francuski czy hiszpański, a drugim językiem angielski (ubogi gestykulacyjnie). Grupę kontrolną stanowili ludzie wyłącznie anglojęzyczni. Zadaniem badanych było opisanie kreskówki, Różowej pantery, w każdym znanym języku. Jak łatwo się domyślić, dwujęzyczni gestykulowali dużo więcej, także wtedy, gdy mówili po angielsku. Bardziej zaskakujący wynik uzyskano w innym studium. Osoby, których pierwszym językiem był angielski, a drugim francuski lub hiszpański, również gestykulowały więcej, mówiąc po angielsku, niż ludzie posługujący się tylko i wyłącznie angielskim. Odkrycie to sugerowałoby, że jeśli ktoś już nauczy się gestykulować, zaczyna dysponować bardzo istotnym aspektem komunikacji, wykorzystywanym podczas porozumiewania się we wszystkich znanych językach. Zespół Kanadyjczyków pracuje teraz z osobami dwujęzycznymi, posługującymi się dwoma ubogimi w gesty językami: angielskim i japońskim. Naukowcy chcą w ten sposób sprawdzić, czy dwujęzyczność jako taka zwiększa liczbę używanych gestów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...