Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'fragmenty DNA' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Bliźnięta jednojajowe wcale nie są identyczne genetycznie. Wyniki badań międzynarodowego amerykańsko-szwedzko-holenderskiego zespołu rzucają nieco światła na kwestię chorób dziedzicznych i z pewnością pomogą opracować użyteczne narzędzia diagnostyczne. Do tej pory nie umiano bowiem wyjaśnić, czemu jedno z bliźniąt zaczyna chorować np. na parkinsonizm, a drugie nie (American Journal of Human Genetics). Za zaobserwowane zjawisko odpowiadają niewielkie różnice genetyczne, które są dość powszechne – twierdzi Jan Dumanski. Badając te różnice u bliźniąt jednojajowych, będziemy mogli powiązać specyficzne zmiany genetyczne z genezą chorób – dodaje drugi z szefów ekipy, Carl Bruder. Akademicy badali 19 par bliźniąt monozygotycznych. Okazało się, że rodzeństwo miało identyczny genom, występowały jednak różnice w zakresie kopii określonych fragmentów DNA. U jednego osobnika mogło brakować pewnej kopii lub była ona zwielokrotniona. Wg naukowców, pozwala to wyjaśnić, czemu jedno z bliźniąt zapada na jakąś chorobę, a drugie pozostaje zdrowe.
  2. Od lat naukowcy myślą o coraz skuteczniejszych metodach szczepienia. Niemcy uważają, że najlepszym sposobem dostarczenia preparatu jest tatuaż (Genetic Vaccines and Therapy). Przeprowadzili testy na myszach i okazało się, że wtatuowanie szczepionki jest o wiele skuteczniejsze od tradycyjnych metod w prowokowaniu reakcji układu odpornościowego. Po wprowadzeniu tą drogą 3 dawek powstaje 16-krotnie więcej przeciwciał niż po 3 zastrzykach domięśniowych. Badacze z Niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem w Heidelbergu posłużyli się eksperymentalną szczepionką z niewielkimi fragmentami DNA. Tego typu rozwiązania są niezwykle obiecujące, można by je zastosować do szczepienia na rozmaite jednostki chorobowe: od grypy po nowotwory. Do tej pory nie wykorzystywano ich potencjału, m.in. ze względu na niską wydajność. Na razie nie sprzedaje się żadnych szczepionek DNA, ale kilka firm farmaceutycznych prowadzi próby kliniczne w tym zakresie. Tatuaże od tysięcy lat spełniają ważną rolę w różnych kulturach i subkulturach. Rozpowszechniły się jeszcze bardziej, gdy ponad wiek temu (w 1890 r.) Samuel O'Reilly wpadł na pomysł, że wynalezione przez Edisona urządzenie do grawerowania można zmodyfikować i wykorzystać właśnie do zrobienia tatuażu. Podobnych elektrycznych maszynek używa się do dziś, choć wielu tatuażystów woli się nimi nie posługiwać, traktując swój zawód jak dziedzinę sztuki. Wg naukowców z Niemiec, wibrująca z dużą częstotliwością igła (kilkaset wkłuć na sekundę) mogłaby wprowadzać pod skórę szczepionkę zamiast tuszu. Dr Martin Mueller twierdzi, że nasilona reakcja układu odpornościowego jest skutkiem większych szkód poczynionych w skórze przez igłę do tatuażu (tworzą się ranki i stan zapalny). To dlatego szczepionka-tatuaż jest bardziej bolesna, ale jednocześnie skuteczniejsza. Myszom wstrzykiwano fragmenty wirusów brodawczaka ludzkiego (HPV). Takie szczepionki nie nadają się dla wszystkich. Najprawdopodobniej przyjmą się jako sposób szczepienia terapeutycznego, np. w przypadku nowotworów czy innych poważnych chorób, gdzie większą bolesność można jakoś uzasadnić. W ten sposób można też będzie szczepić zwierzęta hodowlane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...