Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'dr Peter A. Forsyth' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Stworzona przez inżynierów forma wirusa może infekować i zabijać komórki glejaków złośliwych. W naturalnej postaci wirus pęcherzykowatego zapalenia jamy ustnej (VSV) zabija komórki różnych nowotworów, w tym wymienionych wyżej glejaków, ale może być śmiertelny dla organizmu jako całości. Zmieniliśmy go więc, by był bezpieczniejszy — powiedział Reuterowi dr Peter A. Forsyth z Clark Smith Integrative Brain Center (Uniwersytet w Calgary). Na łamach Journal of the National Cancer Institute naukowcy napisali, że oceniali podatność 14 linii komórkowych glejaków złośliwych na działanie zmodyfikowanego wirusa VSV. Zakażał on i zabijał wszystkie, nie wpływał natomiast na komórki nienowotworowe. U myszy z ludzkimi glejakami złośliwymi wielkość guza zmniejszała się znacząco po wstrzyknięciu do niego zmodyfikowanego przez inżynierów wirusa. Gdy żywe wirusy VSV były podawane dożylnie, takie gryzonie żyły znacznie dłużej niż myszy, którym zaaplikowano martwe wirusy. Forsyth uważa, że zmutowane wirusy powinno się raczej podawać dożylnie niż w postaci iniekcji domózgowych. Byłoby to łatwiejsze, ponieważ pacjenci nie musieliby przechodzić operacji, a sam zabieg można by powtarzać nawet kilkakrotnie w zaciszu ambulatorium. Zmodyfikowany wirus dał świetne rezultaty podczas badań na myszach, trzeba je jednak prowadzić nadal, zanim rozpoczną się testy kliniczne produktu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...