Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'alergia pokarmowa' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 4 wyniki

  1. Norowirusy, które wywołują tzw. grypę żołądkową, powiązano ostatnio z alergiami pokarmowymi (The Open Immunology Journal). Zespół doktora Mitchella H. Graysona z Medical College of Wisconsin nakarmił białkami jaja kurzego myszy zainfekowane norowirusem. Następnie monitorowano stężenie swoistych przeciwciał IgE dla alergenów jajek. W 2007 r. na łamach Journal of Experimental Medicine ukazał się artykuł Graysona, w którym wspominano, że u myszy, u których później wystąpiły objawy astmy, podczas zakażenia wirusem podobnym do wirusa RSV produkowane były przeciwciała i sygnały przypominające te występujące podczas reakcji alergicznej. Niewykluczone zatem, że u predysponowanych genetycznie jednostek reakcja typu alergicznego może stanowić część antywirusowej reakcji immunologicznej. Sugeruje to pewien mechanizm rozwoju chorób alergicznych, np. astmy, u dzieci. Na podobnej zasadzie reakcja immunoglobulin E na zarażenie norowirusem zwiększa prawdopodobieństwo rozwoju alergii pokarmowej po ustąpieniu zatrucia. Alergie pokarmowe są niebezpieczne i kosztowne [...]. To studium stanowi dodatkowe poparcie dla idei, że choroba alergiczna może mieć związek z antywirusową reakcją immunologiczną. Planowane są kolejne badania, które pozwoliłby prześledzić dokładny ciąg wydarzeń wiążących odpowiedź antywirusową z chorobami alergicznymi - podkreśla dr Grayson. W kontekście badań z tej dziedziny warto przypomnieć, że przed paroma laty pojawiały się opracowania dotyczące związku zakażenia wirusem EBV z występowaniem chorób atopowych. U pacjentów, którzy przeszli infekcję wirusem Epsteina-Barr, choroby atopowe występują częściej, poza tym w sezonie ekspozycji na alergeny dochodzi do zaostrzenia objawów chronicznego aktywnego zakażenia EBV.
  2. Starsze dzieci częściej cierpią na alergie pokarmowe niż ich młodsze rodzeństwo. Takashi Kusunoki z Shiga Medical Center for Children odkrył, że w badanej próbie na alergie pokarmowe cierpiało 4% pierworodnych, 3,5% dzieci urodzonych jako drugie i 2,6% kolejnych. U pierworodnych częściej stwierdzano też katar sienny i zapalenie spojówek. Japończycy nie zauważyli jednak, by kolejność urodzeń oddziaływała na podatność na astmę i atopowe zapalenie skóry (AZS, łac. atopic dermatitis). Wcześniejsze badania wskazywały, że istnieje związek między kolejnością urodzeń a podatnością na alergie, ale Japończycy jako pierwsi przyglądali się temu zjawisku, wprowadzając rozróżnienie na poszczególne typy alergii. Naukowcy z Kraju Kwitnącej Wiśni przeprowadzili wywiady z rodzicami ponad 13 tys. dzieci w wieku 7-15 lat. Nie wiadomo, czemu młodsze dzieci wydają się bardziej chronione przed alergiami od starszego rodzeństwa. Akademicy podejrzewają, że w grę mogą wchodzić zmiany w środowisku prenatalnym macicy, np. wielokrotne ciąże wpływają na układ odpornościowy matki. Niewykluczone też, że zjawisko dałoby się zinterpretować za pomocą tzw. hipotezy higienicznej. Zbyt duża sterylność popycha organizm do nadmiernej reakcji na niezagrażające bodźce, gdy jednak w domu jest więcej dzieci, oznacza to większe ilości bakterii oraz innych patogenów i dlatego młodsze rodzeństwo styka się z nimi na wcześniejszych etapach życia. W ramach sondażu rodziców pytano też o to, czy u maluchów katar sienny, egzema lub alergie pokarmowe wystąpiły przed ukończeniem 1. roku życia. Także i w tym przypadku okazało się, że alergie pokarmowe występowały rzadziej u młodszych braci i sióstr. Sugerowałoby to, że przyczyny opisywanego zjawiska należy raczej poszukiwać w środowisku prenatalnym.
  3. KopalniaWiedzy.pl

    Klin klinem

    Próby opanowania alergii na mleko podejmowane były wielokrotnie. Najprawdopodobniej jednak najskuteczniejszym środkiem zdolnym do walki ze schorzeniem jest... picie tego napoju. W badaniu wzięło udział dziewiętnaścioro dzieci. Jak tłumaczy dr Robert Wood, jeden z badaczy zaangażowanych w testowanie metody, wyniki badania są bardzo obiecujące: nasze odkrycie sugeruje, że doustna immunoterapia stopniowo "trenuje" układ odpornościowy i uczy go całkowitego ignorowania lub lepszej tolerancji zawartych w mleku alergenów, które wcześniej powodowały reakcje uczuleniowe. Na początku eksperymentu pacjenci prezentowali objawy uczulenia już po kontakcie z 40 miligramami mleka, co odpowiada zaledwie kilku kroplom. Od tego momentu chorych podzielono na dwie grupy: 12 osób przyjmowało zwiększające się stopniowo dawki mleka, zaś pozostałe otrzymywały placebo. Test miał charakter próby podwójnie slepej, co oznacza, że ani pacjent, ani lekarz nie wiedzieli, jaki rodzaj substancji podają lub przyjmują. Czteromiesięczna terapia, polegająca na podawaniu alergenu w rosnących stopniowo ilościach, zakończyła się wyraźnym sukcesem. Uczestnicy badania, którzy przyjmowali mleko lub wytworzony z niego proszek, na zakończenie eksperymentu byli w stanie tolerować przeciętnie aż 5,14 grama mleka. Pacjent, którego organizm najlepiej odpowiedział na leczenie, był w stanie przyjąć aż 8,14 grama, co oznacza dwustukrotny(!) wzrost tolerancji na alergen. Testy laboratoryjne wykazały, że we krwi dzieci przyjmujących mleko pojawiły się co prawda przeciwciała związane z odpowiedzą immunologiczną na zawarte w nim substancje, lecz były one mniej aktywne i pozwalały na wywołanie stanu tolerancji. Dla porównania, u chorych przyjmujących placebo nie zaobserwowano istotnej poprawy tolerancji na alergen. Leczenie alergii pokarmowych u dzieci nader często polega na unikaniu alergenu w nadziei, że dziecko "wyrośnie" z uczulenia i przestanie na dany związek reagować. Jest to jednak wysoce uciążliwe, a do tego wiąże się z ryzykiem nieświadomego kontaktu z substancją wywołującą niepożądane, często groźne objawy. Zdaniem dr. Wooda konieczna jest zmiana dotychczasowego podejścia do zapobiegania pojawianiu się objawów alergii. Być może zaproponowana przez jego zespół metoda stanie się poszukiwaną od dawna alternatywą. Autorzy studium zastrzegają, że nie jest jasne, czy odstawienie mleka nie spowoduje nawrotu objawów choroby. Z tego powodu odradzają testowanie podobnej terapii na własnych dzieciach. Mamy też bardziej optymistyczną wiadomość: uruchomiono niedawno bardzo podobny eksperyment, w którym badana jest możliwość wywołania tolerancji na substancje zawarte w jajach. Ich wyniki poznamy jednak najwcześniej za kilka miesięcy.
  4. Zidentyfikowano substancję odpowiedzialną za alergie pokarmowe. Uczulonym na orzeszki ziemne myszom brakowało interleukiny-12 (IL-12). W normalnych warunkach nie dopuszcza ona do rozwoju uczulenia. U ludzi cierpiących na alergie pokarmowe układ odpornościowy reaguje na pewne białka z jedzenia jak na coś zagrażającego i zaczyna tworzyć przeciwciała IgE. W skrajnych przypadkach może nawet dojść do szoku anafilaktycznego. Do tej pory nie opracowano metody leczenia alergii pokarmowych. Jedynym sposobem zapobiegania jej objawom jest więc unikanie określonych produktów i posiadanie na podorędziu zastrzyków z adrenaliny. Zespół doktora Claudia Nicolettiego już wcześniej zaobserwował, że komórki dendrytyczne (ang. dendritic cell, DC) pomagają układowi odpornościowemu zadecydować, jak zareagować na obcą cząsteczkę. To one odpowiadają za pochwycenie i prezentację antygenu limfocytom Th. Biorą też udział w polaryzacji immunologicznej. Nicoletti wykazał, że u alergicznych myszy komórki dendrytyczne znajdują się w obiegu dłużej niż powinny, co prowadzi do przebodźcowania systemu odpornościowego (Journal of Allergy and Clinical Immunology). W najnowszym badaniu zespół z Institute of Food Research w Norwich przyglądał się aktywności DC w przewodzie pokarmowym i śledzionie gryzoni z alergią i odpornych na uczulenie. Okazało się, że w pierwszej grupie zwierząt komórki dendrytyczne hamowały wytwarzanie interleukiny-12 w przewodzie pokarmowym. Dr Nicoletti uważa, że wprowadzając alergen do organizmu razem z interleukiną-12, można z powrotem zapanować nad reakcjami chorego. Hipotezę tę zaczęto już testować na myszach. Wstępne wyniki badań sugerują, że u ludzi z alergiami pokarmowymi komórki dendrytyczne także charakteryzują się zbyt długim czasem działania. Naukowcy z Norwich współpracowali przy opisanym projekcie z akademikami z Uniwersytetu w Sienie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...