Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Xeon' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 19 wyników

  1. Ze złożonych w sądzie dokumentów dowiadujemy się, że HP zapłacił Intelowi 690 milionów dolarów, by półprzewodnikowy koncern utrzymał produkcję i rozwój procesorów Itanium do roku 2017. Najpierw na podstawie umowy z 2008 roku HP zapłacił 440 milionów za przedłużenie życia Itanium do roku 2014. W 2010 roku obowiązywanie umowy przedłużono do 2017, a HP dopłacił 250 milionów USD. Producenci oprogramowania, tacy jak Microsoft czy Red Hat, zaprzestali rozwijania aplikacji dla architektury Itanium, gdyż wiedzą, że jej czas dobiega końca. Wielcy producenci sprzętu, jak Dell czy IBM już od lat nie oferują serwerów z Itanium. Nawet sam Intel przestał w ubiegłym roku wspierać Itanium w kompilatorach C/C++ i Fortrana. Co więcej, część swojego zespołu pracującego nad Itanium Intel skierował już do prac nad projektami związanymi z układami Xeon. HP potrzebuje utrzymania Itanium, gdyż jego najważniejsze produkty - HP-UX, OpenVMS czy NonStop - korzystają właśnie z niej i miną całe lata, zanim uda się stworzyć ich odpowiedniki dla Xeona. Koncern jednak musi się spieszyć. Sprzedaż platformy Itanium spada od wielu lat, a sztuczne utrzymywanie Itanium nie tylko kosztuje go setki milionów dolarów, które musi płacić Intelowi, ale naraża na szwank jego relacje z innymi firmami. O wysokości opłat wnoszonych na rzecz Intela dowiedzieliśmy się bowiem przy okazji sporu sądowego pomiędzy HP a Oracle’em. HP twierdzi, że Oracle złamał umowę zaprzestając produkcji oprogramowania dla Itanium, a zrobił to, by promować własne serwery z architekturą Sun SPARC. Oracle zaś twierdzi, że HP postępowało niewłaściwie, nie informując klientów o przyszłości Itanium. Przed trzema dniami sąd orzekł, że obie firmy postępowały niewłaściwie. HP, gdyż nie informował swoich partnerów, klientów i pracowników o planach dotyczących Itanium, a Oracle, gdyż wykorzystało fałszywy pretekst do zaprzestania produkcji programów dla Itanium w celu promowania platformy SPARC.
  2. Firma EVGA postanowiła ożywić intelowską koncepcję dwuprocesorowej platformy Skulltrail. Dlatego tez przygotowała płytę główną Classified SR-2, która ma trafić do rąk miłośników gier oraz posiadaczy stacji roboczych. Classified SR-2 to płyta wyposażona w dwie podstawki LGA 1366 dla procesorów Xeon, intelowski chipset 5520, siedem slotów PCI Express x16, 12 slotów DDR3, USB 3.0 oraz sześciogigabitowe SATA. Płyta ma jeszcze w bieżącym tygodniu trafić do sklepów. Urządzenie nie będzie tanie, wyceniono je na 599 dolarów. EVGA ostrzega, że płyta jest większa niż standardowe wymiary ATX, więc nie będzie pasowała do wielu obudów. Dlatego też jej producent podjął współpracę z przedsiębiorstwem Cooler Master, która zaowocowała obudową dla Classified SR-2. Obudowa będzie dostępna w sklepach w trzecim kwartale bieżącego roku. Ma ona kosztować około 300 dolarów. Jakby jeszcze tego było mało, użytkownik płyty musi pomyśleć o zasilaczu, który zapewni energię dwóm wielordzeniowym procesorom i kartom graficznym. EVGA zaleca wykorzystanie 1200-watowego zasilacza firmy Antec. Trzeba nań wydać 320 USD.
  3. Gdy Dell ogłosił, że do końca czerwca 2010 roku zwolni 700 z 4500 osób zatrudnionych w Malezji, na firmowej witrynie zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Nagle ceny sprzedawanych przez Della przedmiotów uległy znaczącym zmianom. internauci zobaczyli, że Dell oferuje laserową myszkę za niemal 4000 dolarów, a 12-gigabajtowy dysk twardy kosztuje 21 000 USD. Z drugiej strony na witrynie znalazł się dwurdzeniowy Xeon 5060 (3,2 GHz) wyceniony na 10,99 dolara. Inne procesory były równie tanie: Xeon E3110 (3 GHz) za 16,99 czy Xeon E5450 (3 GHz) za 39,99 USD. Nie wiadomo, czy doszło do jakiegoś błędu w systemie, czy jest to celowa złośliwość pracowników firmy.
  4. Dzisiaj nastąpi oficjalna premiera 45-nanometrowych procesorów Penryn firmy Intel. Koncern skupi się przede wszystkim na układach dla biznesu. W dniu premiery pokazanych zostanie 12 czterordzeniowych i 3 dwurdzeniowe Xeony dla serwerów oraz układ z rodziny Core 2 Extreme dla najbardziej wydajnych pecetów. W pierwszym kwartale przyszłego roku na rynek trafią też Penryny dla desktopów i notebooków. Boyd Davies, menedżer Intela odpowiedzialny za rozwój platform serwerowych zapewnia, że Penryn działa od 15 do 20 procent szybciej, niż dotychczasowe Xeony. Tworząc Penryna Intel dokonał kilku istotnych zmian. Pierwsza to, oczywiście, sam proces produkcyjny. Nikt wcześniej nie zaoferował na rynku tak zminiaturyzowanego CPU. Wystarczy wspomnieć, że 45-nanometrowy proces produkcyjny oznacza, iż na powierzchni wielkości krwinki można pomieścić 400 tranzystorów. Większe upakowanie elementów oznacza mniejsze koszty produkcji, zwiększenie wydajności układu, a jednocześnie zmniejszenie jego zapotrzebowania na energię. Inżynierowie Intela poradzili sobie również, i to jest druga - ważniejsza - z dokonanych przez nich rewolucji, z upływami prądu z tranzystorów. Upływy są zmorą miniaturyzacji. Im mniejsze są bowiem tranzystory tym trudniej ustrzec się upływów, czyli przepływu ładunków elektrycznych przez izolację czy też przepływu z przewodnika do otaczającego go ośrodka. Upływy są przyczyną strat energii i zniekształcania przesyłanych sygnałów elektrycznych. Pracownicy Intela poradzili sobie z upływami zmieniając stosowane materiały. Zamiast stosowanego obecnie polisilikonu do kontroli przepływu prądu wykorzystano metal. Natomiast tam, gdzie bramka oddzielona jest od drenu i źródła użyto bazujących na hafnie (Hf) tlenków o wysokiej stałej dielektrycznej. Dotychczas używano w tym miejscu dwutlenku krzemu. Dzięki nowym materiałom udało się uzyskać, jak zapewnia Intel, wysoką wydajność oraz znacząco zredukować upływy prądu. Ukazanie się Penryna oznacza, że AMD prawdopodobnie straci pierwszeństwo jako producent procesorów o najwyższej wydajności przy obliczeniach zmiennoprzecinkowych. Tego typu obliczenia od dawna są mocną stroną AMD. Gdy we wrześniu na sklepowe półki trafił czterordzeniowy procesor Barcelona, okazało się, że w części testów wypada on lepiej, niż czterordzeniowe Xeony Intela. AMD zdecydowanie zwyciężyło m.in. w testach zmiennoprzecinkowych. Teraz Intel twierdzi, że układy Penryn są pod tym względem o 4% bardziej wydajne niż Barcelona.
  5. Standard Performance Evaluation opublikowała testy porównawcze czterordzeniowych procesorów Intela z Barceloną AMD. Wykazały one, że Barcelona jest zdecydowania bardziej wydajna z operacjach zmiennoprzecinkowych, ustępuje jednak układom Xeon w operacjach na liczbach całkowitych. Testy były prowadzone na systemie z dwoma procesorami. W teście CINT2006 dwa Opterony 2347 taktowane 1,90-gigahercowym zegarem uzyskiwały od 72,8 do 82,3 punkta. Układy Opteron 2350 (2,00 GHz) uzyskały od 77,3 do 88,3 pkt. Kości Xeon E5320 (1,86 GHz) zdobyły od 67,7 do 80,2 pkt, a Xeon E5335 (2,00 GHz) od 78,1 do 92,2 pkt. Z kolei test CFP2006 wykazał wyższość Barceony w operacjach zmiennoprzecinkowych. Układy AMD uzyskały od 68,5 do 73 punków (Opteron 2347) oraz od 72,4 do 77,3 pkt (Opteron 2350). Xeony wypadły znacznie słabiej. Ich wynik to od 45,1 do 47,7 (E5320) oraz 53,4 do 56,8 (E5335). AMD nie może jednak spać spokojnie. Firma musi bowiem pamiętać, że Intel ma w swojej ofercie układy taktowane nawet 3-gigahercowym zegarem. Różnica pomiędzy najnowszymi czterordzeniowymi Xeonami a Barceloną jest więc w tym przypadku znacznie mniejsza jeśli chodzi o liczby zmiennoprzecinkowe. Z kolei w operacjach na liczbach całkowitych przewaga najnowszych Xeonów jest wyraźnie widoczna.
  6. Michael Dell, szef drugiego na świecie producenta pecetów – firmy Dell – stwierdził, że najnowszy procesor AMD, Barcelonę, można, przynajmniej w niektórych zastosowaniach, uznać za bardziej wydajny od intelowskiego Clovertowna. Jeśli przyjrzymy się szybkości przetwarzania instrukcji zmiennoprzecinkowych, to możemy stwierdzić, iż Barcelona jest o 30% bardziej wydajna od Clovertowna. Jeśli jednak spojrzymy na instrukcje całkowite, to Clovertown jest o 30% szybszy od Barcelony – stwierdził Dell. Przypomnijmy, że latem AMD opublikowało ostro skrytykowane przez prasę wyniki testów. Zarzucono wówczas AMD, iż do testów użyła starszych modeli procesorów Intela, a ze swej strony wykorzystała taki model Barcelony, który w bieżącym roku nie trafi na rynek. Dell nie podał żadnych konkretnych danych dotyczących procesorów, które porównywał. Na niezależne w pełni wiarygodne wyniki testów dotyczące wydajności Barcelony przyjdzie nam więc jeszcze poczekać.
  7. Firma Neal Nelson & Associates przeprowadziła badania z których wynika, że serwerowe procesory AMD są bardziej energooszczędne, niż odpowiadające im układny Intela. AMD wygrało w 36 na 57 testów badających zużycie energii serwerów korzystających z Opteronów i Xeonów. Testy przeprowadzono na maszynach wyposażonych w 2, 4, 6 i 8 gigabajtów pamięci. Okazało się, że w niektórych zastosowaniach układy Intela są o 2,4-11,7 procent bardziej energooszczędne, ale w większości przeważają układy AMD z wynikiem lepszym od 9,2 do 23,1 procenta. Najważniejszym jednak wynikiem jest stwierdzenie, że gdy procesor oczekuje na instrukcje i nie wykonuje żadnej pracy, to kości AMD zużywają o 30,4-53,1 procenta energii mniej, niż CPU Intela. To o tyle ważne, że w olbrzymia część serwerów przez większość czasu czeka na przydzielenie im zadań. Okazało się również, że wraz ze wzrostem pamięci operacyjnej procesory Intela zużywają więcej energii, a procesory AMD – mniej. Intel nie zgadza się z takimi wynikami. Nie testowano naszych najnowszych układów serwerowych. Mamy w ofercie 2-gigahercowe czterordzeniowce, które potrzebują 50 watów, co oznacza, że na każdy rdzeń zużywają jedynie 12,5 W. Podczas testów nie brano też pod uwagę wydajności procesorów. Układy Intela są bardziej wydajne, a więc potrzeba ich mniej do wykonania tej samej pracy, wskutek czego potrzeba jest mniej energii – napisał w mailu Nick Knupffer z Intela. Nadal podtrzymujemy nasze stwierdzenia, iż procesory Intela są bardziej energooszczędne. Tym menedżerom IT, którzy nie przeprowadzają własnych testów, polecamy, by zapoznali się z setkami bardziej wiarygodnych badań, które dotychczas zostały przeprowadzone – dodał.
  8. Serwisy internetowe donoszą, że Intel produkuje już 45-nanometrowe procesory w jednej ze swoich fabryk w Arizonie. Półprzewodnikowy gigant nie spieszy się jednak z ich rynkową premierą. Intel czeka ponoć na debiut czterordzeniowej Barcelony produkcji AMD. Dopiero gdy Barcelona trafi na rynek pojawią się na nim również najnowsze procesory Intela. W ten sposób koncern będzie mógł przyćmić premierę Barcelony i pokazać, że tradycyjnie już wyprzedza AMD pod względem wdrożonych technologii produkcyjnych. Co więcej najpierw ma zadebiutować 45-nanometrowy Xeon, który będzie odpowiedzią na czterordzeniowego Opterona. Z premierą desktopowego 45-nanometrowca o nazwie kodowej Wolfdale Intel chce poczekać do czasu rozpoczęcia przez AMD sprzedaży desktopowego Phenoma. Taktyka Intela to kolejna odsłona wojny o rynek pomiędzy oboma producentami procesorów. W wojnie tej mocno ucierpiało AMD, które ma teraz zamiar odrobić straty dzięki Barcelonie, która jest już opóźniona o pół roku i ma zadebiutować w ciągu najbliższych tygodni.
  9. Penryn, intelowski procesor wykonany w technologii 45 nanometrów, oficjalnie ujrzy światło dzienne 11 listopada. W chwili debiutu Intel pokaże siedem nowych procesorów z serwerowej rodziny Xeon. Będą to układy E5405 (2,00 GHz), E5410 (2,33 GHz), E5420 (2,50 GHz), E5430 (2,66 GHz), E5440 (2,83 GHz), E5450 (3,00 GHz) oraz X5460 (3,16 GHz). Wszystkie procesory będą współpracowały z 1333-megahercową FSB. Dane pochodzą z witryny Intela, która jednak nie nazywa wymienionych układów Penrynami. Zaznaczono jednak, iż procesory zostały wyposażone w 12 megabajtów pamięci L2, a to cecha charakterystyczna Penrynów. Pamięć podręczna podzielona jest na dwa bloki po 6 megabajtów, a z każdego z nich korzystają dwa rdzenie. Ważną informację zawarto też w samych oznaczeniach układów. Procesory z literą E charakteryzują się poborem mocy wyrażonym emisją ciepła (TDP) na poziomie 80 watów, a TDP układu z literą X wynosi 120 W. Na witrynie Intela można również znaleźć informacje o dwóch energooszczędnych Xeonach. Te układy to L5410 (2,33 GHz) oraz L5430 (2,66 GHz). Litera L oznacza TDP na poziomie 50 W.
  10. Intel znacząco obniżył ceny swoich procesorów. Czterordzeniowe kości staniały o 47-50 procent, co czyni ostatnią obniżkę rekordową w ciągu ostatnich lat. Układy Core 2 Quad Q6600 (2,40 GHz, 8MB L2, PSB 1066 MHz) i Xeon 3220 (2,40 GHz, 8MB L2, PSB 1066 MHz) kosztują 266 dolarów. Oczywiście przy hurtowym zakupie 1000 sztuk. Na tyle samo wyceniono procesor Core 2 Duo E6850 (3,0 GHz, 8MB L2, 1333 MHz PSB), a układ E6600 (2,40 GHz, 8MB L2, 1066 MHz PSB) kosztuje 244 dolary. Staniały również procesory Xeon 3210 oraz Core 2 Duo E6400 i E6420. Mimo że obniżki objęły też procesory dwurdzeniowe, to wyraźnie widać, że Intel chciał zainteresować klientów układami czterordzeniowymi. Ich cena stała się bowiem bardzo atrakcyjna i można przypuszczać, że znajdą one coraz więcej nabywców.
  11. W ubiegłym roku, podczas Intel Developer Forum przedstawiciele Intela twierdzili, że, zanim zadebiutuje czterordzeniowy procesor AMD, oni sprzedadzą milion własnych układów z czterema rdzeniami. Intel poinformował właśnie, że osiągnął zakładany cel. Rodzina czterordzeniowych procesorów Intela składa się z kości przeznaczonych na średni i wyższy segment rynków desktopów, stacji roboczych i serwerów. Za trzy tygodnie koncern planuje obniżyć ceny procesorów Core 2 Quad i Core 2 Extreme, przeznaczonych dla pecetów i stacji roboczych. Niedługo później obniżce ulegną też ceny serwerowych Xeonów. Jeszcze w bieżącym kwartale zadebiutują kolejne serwerowe czterordzniowce – Xeony Tigerton. Będzie je można stosować nawet w 32-procesorowych maszynach. Natomiast w przyszłym roku będziemy świadkami pojawienia się układów Tukwila. Będą to czterordzeniowe CPU z rodziny Itanium, które mają wykorzystywać technologię CSI (common system interface). Dzięki niej kości Xeon i Itanium będą miały podobną architekturę. AMD właśnie zapowiedziało, że pierwszy czterordzeniowy CPU tej firmy – Barcelona – zadebiutuje w sierpniu.
  12. Redaktorzy serwisu DailyTech mieli okazję przeprowadzić testy najnowszego procesora AMD o nazwie kodowej "Barcelona”. Niestety, czterordzeniowy układ mieli do dyspozycji bardzo krótko, więc uzyskane przez nich wyniki należy traktować ze sporym przybliżeniem. Testowany układ pochodził z najnowszego steppingu firmy. Obecnie AMD sugeruje, że Barcelona zadebiutuje oficjalnie pod koniec lipca. Producenci płyt głównych nie są tak optymistycznie nastawieni i twierdzą, że procesor ukaże się w najlepszym wypadku we wrześniu. Sam procesor może więc ulec jeszcze niewielkim modyfikacjom. Wracając jednak do samego testu, należy wspomnieć, że poddano mu procesor taktowany zegarem o częstotliwości 1,6 GHz, umieszczony na płycie głównej z chipsetem nForce Professional 3400, a cały system wykorzystywał 4 gigabajty pamięci DDR2-667. Kość AMD porównano z intelowskim Xeonem 3220, który współpracuje z zegarem 2,4 gigaherca. Układ Intela był zamontowany na platformie Garlow z chipsetem X38 i czterema gigabajtami pamięci DDR2-800. Standardowy test Cinebench trwał w przypadku procesora AMD 27 sekund. W przypadku układu Intela zakończył się po 17 sekundach. Xeon był więc o 58% szybszy przy zegarze taktowanym z częstotliwością większą o 50%. Można więc przypuszczać, że Barcelona będzie godnym przeciwnikiem dla najnowszych Xeonów. Na obu platformach wykorzystano 64-bitowy system Windows 2003 R2.
  13. Intel obniżył ceny procesorów. Hurtownicy mogą taniej kupić zarówno czterordzeniowce z rodziny Core 2 Quad, Celrony M, jak i serwerowe Xeony. Obniżki sięgają nawet 40%. Rekordowo, bo właśnie o te 40% spadła cena dwurdzeniowego Core 2 Duo E6700 (4 MB cache L2, 2,66 GHz, 1066 MHz FSB) oraz serwerowego Xeona 3070 (4 MB L2, 2,66 GHz, TDP 65W, 1066 MHz FSB). O niewiele mniej staniały czterordzeniowy Core 2 Quad Q6600 (8 MB L2, 2,40 GHz, 1066 MHz) oraz Xeony 3210 (8 MB L2, 2,13 GHz, TDP 105W, 1066 MHz FSB) i 3220 (8 MB L2, 2,40 GHz, TDP 105W, 1066 MHz FSB). W ich przypadku obniżki sięgają 38-39 procent. Zadowolone powinny być też osoby, które mają zamiar kupić tańsze układy. Obniżki objęły też kości Core 2 Duo E4300 (spadek ceny o 31%), E6300 (11%), E6400 (18%). Teraz wystarczy poczekać, aż obniżki dadzą o sobie znać również w handlu detalicznym.
  14. Apple rozpoczęło sprzedaż maszyn Mac Pro wyposażonych w osiem rdzeni procesora. Ceny nowych systemów rozpoczynają się od 3997 dolarów. W firmowej ofercie znalazły się komputery wyposażone w dwa intelowskie czterordzeniowe procesory Xeon (Clovertown). Układ Clovertown to dwa dwurdzeniowe procesory w jednej obudowie. Każda z par ma do dyspozycji 4 megabajty pamięci cache drugiego poziomu, a więc kość może korzystać z ośmiomegabajtowej L2. Pary współdzielą magistralę systemową o częstotliwości zegara 1066 lub 1333 MHz. !-- foto:2:m:r -->Oferowane przez Appla procesory taktowane są zegarem o częstotliwości 3 gigaherców.
  15. Tyan zaprezentował nową rodzinę osobistych superkomputerów. Maszyny z serii TyanPSC T-650 wykorzystują 10 czterordzeniowych procesorów Xeon Intela. Użytkownik ma więc do dyspozycji 40 rdzeni. Każdy z zainstalowanych procesorów pobiera 50 watów mocy. TyanPSC T-650 to 5-węzłowy klaster. Każdy z węzłów korzysta z dwóch czterordzeniowych Xeonów L5320 taktowanych zegarem o częstotliwości 1,86 GHz. Całe urządzenie przy maksymalnym obciążeniu zużywa 1400 watów mocy, a głośność jego pracy nie przekracza 52 decybeli. System pozwala na zainstalowanie do 60 gigabajtów pamięci RAM, a jego moc obliczeniowa wynosi nawet 256 GFlops. Maszyny z serii TyanPSC T-650 sprzedawane są z preinstalowanym Microsoft Windows Computer Cluster Server 2003 lub jedną z dystrybucji Linuksa. Ceny osobistych superkomputerów rozpoczynają się od 20 000 dolarów.
  16. Niewielka firma Lightfleet zapowiada, że w lipcu rozpocznie sprzedaż serwerów wyposażonych w łącza optyczne, które pozwolą na szybszą transmisję danych wewnątrz maszyny. W serwerze Beacon światło będzie przekazywało dane pomiędzy wieloma procesorami Xeon. Lightfleet już w ubiegłym roku pokazało swoją technologię Corowave, która zapewniała łączność pomiędzy 16 węzłami prototypowego serwera. Beacon zostanie początkowo wyposażony w 32 nadajniki optyczne. Będą one pracowały równolegle, a każdy z nich jest w stanie przesłać w ciągu sekundy 2,5 gigabita danych. Obecnie, by połączyć 32 węzły w serwerze, trzeba zastosować 996 portów komunikacyjnych i 498 kabli. Opracowana przez Lightfleet i zastosowana w Corowave technologia pozwala wiązkom światła krzyżować się ze sobą, a jednocześnie nie dopuszcza do interferencji pomiędzy nimi. Dzięki temu wiele różnych wiązek można wysyłać jednocześnie w tym samym przewodzie, zamiast wysyłać je w wielu różnych kablach lub kolejno w jednym. Co ciekawe, można w ten sposób łączyć ze sobą wszystkie części systemu, a więc Corowave działa podobnie jak magistrala HyperTransport, która łączy procesor z pozostałymi podzespołami komputera (np. kontrolerami USB czy PCI Express). Wykorzystanie technologii Corowave pozwala na usunięcie z serwerów olbrzymiej liczby kabli. Co równie ważne, jako że wszystkie nadajniki "widzą się” ze wszystkimi odbiornikami, łatwo jest wyeliminować wszelkie błędy w przepływie danych. Jak zapewnia Lightfleet, współczynnik błędu utrzymuje się na poziomie 10-12. System proponowany przez Lightfleet ma być szczególnie wydajny w zadaniach wymagających przetwarzania równoległego. Czy rzeczywiście Beacon będzie miał przewagę nad konkurencją? To się okaże w najbliższym czasie. Lightfleet nie zaprezentowała bowiem żadnych wyników testów, potwierdzających jej słowa.
  17. Podczas spotkania z analitykami, Kirk Skaugen, szef intelowskiej grupy odpowiedzialnej za procesory Xeon, zapowiedział pojawienie się kilku interesujących nowości. Znajdą się wśród nich nowe procesory oraz platforma serwerowa. Już na początku marca na rynek trafi energooszczędny czterordzeniowy CPU, którego pobór mocy wyrażony emisją cieplną (TDP) wyniesie zaledwie 50 watów. Z kolei w trzecim kwartale bieżącego roku będziemy świadkami debiutu nowej wieloprocesorowej platformy dla serwerów o nazwie Caneland, a światło dzienne ujrzą pierwsze Xeony wykonane w technologii 45 nanometrów, które będą pracowały w dwuprocesorowych konfiguracjach. Nowe Xeony będą korzystały z rdzenia Penryn i mają być kompatybilne z chipsetami Bensley i Glidewell. Zostaną one jednak ulepszone tak, by nadawały się do najbardziej wymagających maszyn. Taktowanie szyny (PSB) tych procesorów zostanie zwiększone do 1600 MHz. Intel zwiększy też taktowanie samych procesorów do 3 GHz. Pomoże to koncernowi konkurować z nowymi czterordzeniowymi procesorami AMD z rodziny K8L, które ukażą się w połowie bieżącego roku. Wiadomo również, że w przyszłym roku Intel chce pokazać zupełnie nowe generacje procesorów oparte na mikroarchitekturze Nehalem i Westmere.
  18. Sun Microsytems ogłosił, że będzie wykorzystywał w swoich serwerach procesory Intela. To zła wiadomość dla głównego rywala Intela – firmy AMD. Obecnie Sun oferuje serwery z produkowanymi przez AMD kośćmi Opteron oraz z własnymi procesorami. Teraz w firmowej ofercie znajdą się również intelowskie Xeony. Intel będzie też pracował z Sunem nad zoptymalizowaniem systemu operacyjnego Solaris pod kątem współpracy z układami Intela. Umowa pomiędzy Sunem a Intelem oznacza, że największy na świecie producent procesorów nabiera wiatru w żagle i zamierza odzyskać udziały w rynku, które stracił na rzecz AMD w ciągu ostatnich dwóch lat. Rynek serwerów jest znacznie bardziej zyskowny, niż rynek komputerów osobistych, tak więc producentom CPU bardzo na nim zależy.
  19. W przyszłym tygodniu (29 sierpnia) na rynek trafi najnowszy serwerowy procesor Intela. Układ z rodziny Xeon znany jest pod kodową nazwą Tulsa. Jeffrey Gilbert, jeden z inżynierów pracujących nad procesorem, stwierdził: Tulsa zostanie wprowadzona w przyszłym tygodniu i odznacza się o około 70% wyższą wydajnością niż jej poprzednik, wprowadzony w listopadzie układ Paxville dla maszyn wieloprocesorowych". Tulsa to procesor przeznaczony do maszyn wykorzystujących 4 i więcej jednostek centralnych. Jest to jednocześnie ostatni układ Intela, który powstał na bazie wycofywanej architektury NetBurst. Układ wykonano w technologii 65-nanometrów i odznacza się on znacznie większą wydajnością, niż jego 90-nanometrowi poprzednicy: Potomac i Paxville. Testy TPC-C wykazały, że o ile Potomac wykonywał 115 000 transakcji na minutę, a Paxville 188 000, to Tulsa wykonuje ich 320 000. Ten ostatni procesor wyposażono aż w 16 megabajtów pamięci cache trzeciego poziomu. Więcej ma jej jedynie Montecito (intelowski procesor z rodziny Itanium), który może pochwalić się 24-megabajtowym cache'em L3. W związku z tym, że Tulsa jest większa od swoich poprzedników (424 milimetry kwadratowe powierzchni w porównaniu z 354 milimetrami Paxville'a), z pojedynczego plastra krzemu można wyprodukować mniej procesorów, co podnosi ich koszty. By utrzymać je w rozsądnym przedziale Intel zmniejszył ilość szybszej od L3 pamięci poziomu drugiego (L2). Każdy z rdzeni ma do dyspozycji nie 2 a 1 megabajt L2. To zły kierunek zmian, ale wydaje się, że nie wpłynęło to na ogólną wydajność platformy – powiedział Gilbert.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...