Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Tirpitz' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Sosny koło Kåfjord w Norwegii noszą ślady stacjonowania w tych okolicach niemieckiego pancernika Tirpitz. Był to bliźniaczy okręt Bismarcka, a także największa jednostka Kriegsmarine w latach 1941-44. By powstrzymać konwoje zaopatrzeniowe Lend-Lease Act wysyłane przez aliantów do ZSRR, na pewnym etapie wojny Niemcy postanowili przebazować Tirpitza do Norwegii. "Chemiczna mgła", którą wykorzystywano do maskowania pancernika, odcisnęła swoje piętno na wzroście okolicznych drzew. Dr Claudia Hartl z Uniwersytetu Johanna Gutenberga w Moguncji dokonała odkrycia zupełnie przypadkowo, badając sosny z okolic Kåfjord. Dendrochronolog zbierała rdzenie drzewne, na podstawie których zamierzała odtworzyć przeszły klimat. Niemka podkreśla, że bardzo niskie temperatury czy ataki owadów mogą znacząco zmniejszyć przyrost roczny, ale żadna z tych przyczyn nie wyjaśniała braku pierścieni przyrostu w latach 40. XX w. Kolega zasugerował, że może ma to coś wspólnego z Tirpitzem. Dokumenty archiwalne sugerują bowiem, że by zakamuflować swoją pozycję, pancernik wykorzystywał kwas chlorosulfonowy. Uważamy, że sztuczny dym uszkodził igły drzew. Bez igieł nie da się zaś prowadzić fotosyntezy i produkować biomasy. W zimozielonych sosnach igły utrzymują się ok. 3-7 lat. Jeśli więc drzewa stracą igły [z nienaturalnej przyczyny], regeneracja zajmuje dużo czasu. W jednym z drzew nie widać żadnego przyrostu przez 9 lat, poczynając od 1945 r. Później sosna się odrodziła, ale powrót do normalnego wzrostu zajął jej aż 30 lat. Nadal tam jest, nadal żyje i jest imponującym drzewem. W innych sosnach przyrosty są, ale bardzo małe, łatwe do przeoczenia. Wpływ malał z odległością od fiordu. Dopiero w odległości 4 km nie obserwowano żadnego efektu. Dr Hartl podejrzewa, że jej wojenna dendrochronologia pozwoli odkryć jeszcze więcej podobnych przypadków. https://ichef.bbci.co.uk/news/624/cpsprodpb/EBD2/production/_100807306_point-nc.png « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...