Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Rupert Murdoch' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 4 wyniki

  1. Koncern News Corp. Ruperta Murdocha uruchomił dziennik The Daily, serwis informacyjny przygotowywany tylko w formie elektronicznej i przeznaczony dla użytkowników iPada. Nowe czasy wymagają nowego podejścia do dziennikarstwa - powiedział Murdoch. The Daily to pierwsza w historii gazeta utworzona wyłącznie z myślą o użytkownikach tabletów. Korzystanie z serwisu przez pierwsze dwa tygodnie jest bezpłatne, a następnie kosztuje 99 centów tygodniowo. Roczny abonament wynosi 40 USD. Dla koncernu Murdocha to pierwszy krok w kierunku dostosowywania modelu biznesowego do zmieniających się czasów. To coś więcej niż sama zmiana sposobu zarabiania pieniędzy, jeśli Murdochowi się powiedzie, ma on szansę na doprowadzenie do całkowitej zmiany pracy koncernów medialnych. The Daily przypomina nieco tabloid, z krzykliwymi tytułami i kolumną plotkarską. Jak mówi sam Murdoch, pismo skierowane jest do konsumenta, który poszukuje "zawartości dostosowanej do jego interesów, dostępnej wszędzie i o każdej porze". Na razie News Corp. nie może liczyć nawet na zwrot z inwestycji. Dotychczas sprzedało się bowiem 15 milionów iPadów, a stworzenie The Daily pochłonęło około 30 milionów USD. Murdoch poinformował, że tygodniowy koszt utrzymania serwisu wyniesie 500 000 USD. To stosunkowo niewiele, gdyż wydawanie elektronicznej wersji pozwala na rezygnację z wielu urządzeń potrzebnych do produkcji i dystrybucji wersji papierowej.
  2. Rupert Murdoch zacznie spełniać swoją obietnicę złożoną w sierpniu ubiegłego roku i od czerwca jego koncern będzie pobierał opłaty za dostęp do treści publikowanych w Sieci. Początkowo będzie to dotyczyło dwóch brytyjskich tytułów The Times i The Sunday Times. Za 24-godzinny dostęp do treści obu witryn trzeba będzie zapłacić 1 funta. Tygodniowy abonament wyceniono na 2 funty. To pierwsza próba wprowadzenia płatnego abonamentu za treści kierowane na rynek przeciętnego użytkownika. Jednak nie pierwsze opłaty w ogóle. Zarówno należący do Murdocha The Wall Street Journal, jak i konkurencyjny Financial Times, pobierają opłaty za dostęp do niektórych artykułów. Ponadto mniejsze gazety, takie jak Newsday, również próbują modelu częściowych opłat. Wydawcy papierowych gazet stoją obecnie w obliczu poważnych zmian. Ich sprzedaż spada, a więc zmniejszają się też dochody z reklam. Jednocześnie stawki za reklamę w Internecie są tak niskie, że nie pokrywają kosztów prowadzenia witryn. Stąd też pomysł na pobieranie pieniędzy za dostęp do treści publikowanych w Sieci. Rozpowszechnienie się modelu płatnych treści nie będzie jednak łatwe. Czytelnicy gazet w znacznej części rozumieją problemy wydawnictw, jednak niewielki odsetek jest gotów płacić nawet umiarkowany abonament za dostęp do online'owych treści. Zdecydowana większość chciałaby płacić niezwykle drobne kwoty lub też nie płacić w ogóle.
  3. Google ugiął się pod naciskiem właścicieli treści, którym przewodzi Rupert Murdoch. Josh Cohen, starszy menedżer ds. produktów biznesowych Google'a poinformował, że jego firma wprowadza program First Click Free. Zgodnie z nazwą, pierwsze kliknięcie na odnośnik znaleziony w Google'u będzie bezpłatne. Później jednak, gdy użytkownik będzie klikał dodatkowe linki, wyświetli mu się informacja o możliwości wykupienia subskrypcji lub zapłacenia z konkretny tekst. Dotychczas wszystkie treści, które znalazł Google, były dostępne dla użytkowników wyszukiwarki. Rodziło to sprzeciwy ich właścicieli, którzy oskarżali agregatory treści o żerowanie na ich pracy. Dzięki First Click Free właściciel treści będzie mógł ustalić ile wejść na jego witryny może być bezpłatnych. Maksymalna liczba bezpłatnych wejść została ustalona na pięć, chociaż właściciel treści będzie mógł ją zmniejszyć. Dla użytkowników oznacza to, że gdy będzie chciał korzystać za pośrednictwem Google'a z treści wydawcy, który przystąpił do programu, to maksymalnie po pięciu wejściach ujrzy informację o możliwości zapłacenia za dostęp.
  4. Rupert Murdoch, właściciel koncernu News Corp., zapowiada koniec ery bezpłatnych treści w Internecie. News Corp. opublikowała właśnie swoje roczne wyniki finansowe. Spadek wpływów z reklam spowodował, że był to jeden z najgorszych okresów w historii firmy. Roczna strata sięgnęła 3,4 miliarda dolarów. News Corp. jest właścicielem wydawnictw książkowych, posiada dziesiątki tytułów w Australii, USA, Wielkiej Brytanii, jest właścicielem stacji radiowych, wytwórni muzycznych i filmowych, naziemnych, kablowych i satelitarnych stacji telewizyjnych. Murdoch, właściciel tak znanych tytułów jak Times, Sun czy Wall Street Journal, mówi: Wysokiej jakości dziennikarstwo nie jest tanie. Cyfrowa rewolucja otworzyła wiele nowych i niedrogich kanałów dystrybucji, ale nie oznacza to, że treści muszą być darmowe. Mamy zamiar pobierać opłaty za wszystkie nasze treści. System płatności ma zostać wdrożony do lata przyszłego roku. Murdoch zdaje sobie sprawę, że nie będzie łatwo przekonać internautów do płacenia za treści, które dotychczas otrzymywali bezpłatnie. Ma jednak nadzieję, że jeśli mu się uda, to za jego przykładem pójdą też inne koncerny medialne. Stwierdził też, że chce zachęcić użytkowników do korzystania z płatnych treści dzięki poprawieniu ich jakości i odróżnianiu się od serwisów oferujących treści bezpłatnie. Jednocześnie zapowiedział, że jego przedsiębiorstwo zacznie egzekwować swoje prawa do treści i fotografii, by uniknąć ich bezkarnego kopiowania na masową skalę, jak ma to miejsce obecnie. Część analityków uważa, że jeśli cena za dostęp do treści będzie rzeczywiście niewysoka - rzędu kilku centów za artykuł - pomysł Murdocha może wypalić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...