Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Jeffrey Hurwit' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Akty męskie są czymś powszechnym w sztuce starożytnych Greków. Do tej pory historycy sądzili, że to tylko sposób przedstawiania ludzkiego ciała, a sami mieszkańcy na co dzień chadzali w ubraniach. Ostatnie badania wykazały jednak, że sztuka mogła być dużo bliższa realiom życia niż wcześniej sądzono. Nagość pozwalała twórcom ukazać różne męskie role, heroizm, status społeczny czy przegraną. W starożytnej Grecji istniało wiele rodzajów nagości, które mogły oznaczać dużo różnych rzeczy — podkreśla Jeffrey Hurwit, historyk sztuki starożytnej z Uniwersytetu w Oregonie. Niekiedy pozostawały one ze sobą w sprzeczności. W swojej najnowszej publikacji Hurwit dowodzi, że mężczyźni dość często paradowali w stroju Adama. Zrzucali swoje togi w zaciszu własnej sypialni oraz podczas sympozjonu, czyli części uczty poświęconej rozrywkom, w tym dyskusji, jedzeniu, piciu i pieszczotom. Nago uprawiano też sporty. Ponieważ istnieje wiele malowideł przedstawiających igrzyska, spora część laików zaczęła uważać, że starożytni Grecy nigdy nie przywdziewali ubrań. Greccy mężczyźni, co do tego zgadzają się wszyscy, nie chodzili nago po mieście, nie jeździli w stroju Adama na koniu ani nie udawali się bez szat na wojnę. W większości sytuacji publicznych ubieranie się nie było nieobowiązkowe, a bitwa bez odpowiedniego ubrania to nic innego jak samobójstwo. Wojowników i bohaterów często, choć nie zawsze, przedstawiano nago. Artyści ukazywali w ten sposób ich fizyczne atuty, męstwo, jurność i sprawność, które przyczyniły się do odniesienia zwycięstwa nad wrogiem. Aby jednak rzeczywiście udać się na wojnę bez szat i oręża, trzeba być naprawdę superczłowiekiem. Herosi nie byli jedynymi ludźmi rzeźbionymi i malowanymi bez szat (American Journal of Archaeology). Odnaleziono podobne wizerunki pokonanych, umierających i zmarłych. W takich przypadkach nagość oznaczała słabość, bezbronność. Pospolici robotnicy także nie miewali na sobie ubrań. Widać było ich muskulaturę oraz perlący się na skórze pot. W ten sposób artysta przekazywał odbiorcy, że wykonywali ciężką pracę. Nagość bogów i przedstawicieli wyższych warstw społecznych nie pozostawiała żadnych wątpliwości co do ich miejsca na drabinie bytów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...