Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy

Search the Community

Showing results for tags 'IE7'.



More search options

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Found 3 results

  1. Z informacji udostępnionych przez VeriSign iDefense wynika, że Microsoft od wielu miesięcy wiedział o niedawno załatanej dziurze typu zero-day w IE6 oraz IE7. Wszystko wskazuje na to, że koncern zwlekał z łataniem luki gdyż... nie była ona wykorzystywana przez cyberprzestępców. Pochwały pod adresem koncernu z Redmond, który w ciągu kilkunastu dni przygotował poprawkę, są zatem przedwczesne. Jak dowiadujemy się z prowadzonego przez iDefense programu Zero Day Initiative, Microsoft otrzymał informację o dziurze już 9 czerwca bieżącego roku. Firma nic z tym nie zrobiła, mimo że dziura dotyczyła programów, których udziały w rynku sięgają 40%. W końcu 20 listopada w Sieci pojawił się szkodliwy kod. Poprawka została udostępniona po kilkunastu dniach, podczas ostatniego Patch Tuesday. Eksperci byli zaskoczeni, że udało się ją przygotować i przetestować tak szybko. Microsoft zebrał pochwały. Okazuje się jednak, że były one nieuzasadnione. Koncernowi Ballmera udawało się w przeszłości szybko przygotować i udostępnić poprawki nawet poza ich comiesięcznym cyklem. Działo się tak jednak tylko wówczas, gdy mieliśmy do czynienia z niebezpieczną luką, aktywnie wykorzystywaną przez cyberprzestępców. Jak widać, w niektórych przypadkach zanim dziura nie stanie się luką typu "zero-day" Microsoftowi nieszczególnie śpieszy się z jej łataniem.
  2. Niedawno rozpoczęta kampania "Die IE6" najwyraźniej podoba się Microsoftowi. Przyjaciel nie pozwoli przyjacielowi używać IE6 - mówi Amy Bazdukas, generalny menedżer Microsoftu ds. Internet Explorera. Firma tłumaczy jednak, że nie może po prostu zaprzestać wsparcia dla tej przeglądarki. Bazdukas mówi, że o ile zachęca użytkowników prywatnych do porzucenia IE6 na rzecz IE8, to takiej samej rady nie można jednak dać przedsiębiorstwom. W przypadku klientów biznesowych sprawa jest bardziej złożona. Dla nich instalacja nowej przeglądarki to jak instalacja systemu operacyjnego na wielu komputerach. A więc nie dziwi fakt, że IE6 jest ciągle używany - mówi Bazdukas. Przyznaje, że jej firma nie jest zadowolona z wysokiego odsetka użytkowników przestarzałego oprogramowania. Zauważa jednak, że większość stanowią użytkownicy biznesowi. Z najnowszych statystyk wynika, że IE6 jest używany przez 27,2% internautów. Nowsze edycje przeglądarki cieszą się mniejszą popularnością. Do IE7 należy 23,1% rynku, a do IE8 - 12,5%. Drugą przyczyną popularności IE6 jest wysoki poziom piractwa w takich krajach jak Chiny czy Indie. Użytkownicy nielegalnych wersji Windows unikają korzystania z automatycznych poprawek, a więc nie aktualizują też przeglądarki. Z opinią Bazdukas zgadza się Ray Valdes, analityk firmy Gartner. Myślę, że Microsoft chciałby, żeby ludzie zaktualizowali IE6. Jednak jest trudno namówić do tego przedsiębiorstwa. Wiele firm korzysta ze starego oprogramowania, pisanego pod kątem IE6, a teraz nie mogą go zaktualizować, bo nie mają na to środków, albo zwolnili programistę, który się tym zajmował, albo też zewnętrzna firma, która im to robiła, już nie istnieje - mówi Valdes. Przekonanie firm do zmiany nie będzie łatwe tym bardziej, że Microsoft przedłużył wsparcie dla Windows XP do 8 kwietnia 2014 roku. Do tego dnia będzie też wspierał powiązanego z XP Internet Explorera 6. Valdes twierdzi, że koncern z Redmond nie ma obecnie wyboru. Popularność IE6 to niezamierzona konsekwencja sytuacji z 2001 roku, gdy Microsoft miał 95% rynku przeglądarek. Teraz to pętla na ich szyi. Mało prawdopodobne, by historia z IE6 przytrafiła się też użytkownikom IE7 oraz IE8. Kolejne przeglądarki Microsoftu coraz lepiej spełniają międzynarodowe standardy, więc aktualizacja pisanego pod nie oprogramowania będzie łatwiejsza, a firmy, nauczone na przykładzie IE6, będą rozważniej podchodziły do tego typu kwestii.
  3. Tony Chor z Microsoftu informuje, że w ciągu pierwszych czterech dni po premierze przeglądarka Internet Explorer 7 została pobrana 3 miliony razy. Obecnie użytkownicy pobierają aplikację osobiście, a od 1 listopada będą mogli robić to automatycznie. IE7 będzie rozprowadzany wśród użytkowników Windows XP jako priorytetowa poprawka. IE7 ma być remedium Microsoftu na utratę rynku przeglądarek na rzecz konkurencyjnych produktów. Zdaniem firmy analitycznej Gartner, powinien on powstrzymać Firefoksa przed zdobywaniem kolejnych udziałów w rynku. Nie będzie to łatwe tym bardziej, że już ukazały się informacje o dwóch lukach w IE7. Microsoft poinformował, że pierwsza z nich dotyczy Outlook Expresa, a nie Internet Explorera. Kolejnym wyzwaniem stojącym przed IE7 jest opublikowana kilka dni po nim kolejna wersja Firefoksa, oznaczona jako 2.0.
×
×
  • Create New...