Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Diane de Poitiers' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Diane de Poitiers, kochanka króla Francji Henryka II, który panował w XVI wieku, starała się zachować młody wygląd, pijąc eliksir ze złotem. Naukowcy twierdzą, że choć udało jej się nieco oszukać upływający czas, ostatecznie mikstura przyczyniła się do śmierci faworyty (British Medical Journal). Kiedy francuscy badacze odkopali w zeszłym roku szczątki kobiety, w jej włosach wykryto duże stężenia złota. Ponieważ nie była królową i nie nosiła korony, trudno byłoby wytłumaczyć, w jaki sposób biżuteria mogła doprowadzić do zatrucia. Skłoniło to ekspertów do snucia przypuszczeń, że faworyta musiała pić roztwór złota. W owym czasie uznawano, że pozwala on zachować młody wygląd i stanowi lek na wiele dolegliwości. Francuski dwór wierzył, że w pierwiastku tym została zaklęta moc Słońca, która może przejść na pijącego. Alchemicy często pełnili funkcję aptekarzy i przepisywali swoim pacjentom mikstury sporządzane z chlorku złota i eteru dietylowego. Kochanka delfina, a następnie króla, była o 20 lat starsza od swojego wybranka. W tekstach z epoki wspominano, że de Poitiers, której Henryk II nadał tytuł księżnej de Valentinois, nawet bez makijażu miała wyjątkowo białą skórę, a w 7. dekadzie życia wyglądała na 30-latkę. Francuscy kryminolodzy Joel Poupon i Philippe Charlier znaleźli w szkielecie faworyty ślady rtęci, używanej do przygotowania medykamentów ze złotem. Kobieta była znana z atletycznej budowy, lecz badania wykazały, że miała też przerzedzone włosy i doskwierała jej łamliwość kości. To typowe objawy zatrucia złotem. Diane de Poitiers zmarła w wieku 66 lat na wygnaniu. Na banicję skazała ją wdowa po Henryku II Katarzyna Medycejska. Ciało metresy spoczęło w wielkim grobowcu w wybudowanej specjalnie dla niej kaplicy. Miejsce pochówku zostało zbezczeszczone podczas rewolucji francuskiej, a truchło księżnej trafiło do zwykłego grobu za murami zamku w Anet. Kości osoby znalezionej rok temu w Normandii należały do kogoś postury faworyty, zgadzał się także jej wiek. Co ważne, na jednej z nóg widać było ślady wygojonego złamania, a wiadomo, że księżna złamała kiedyś kończynę, spadając z konia. Jak przekonują autorzy artykułu z BMJ, o regenerujących właściwościach złota mówi się już od starożytności. Pliniusz Starszy opisywał przygotowanie dwóch preparatów oraz ich właściwości lecznicze. W XIII wieku alchemicy, w tym Michael Scot, Roger Bacon i Arnaud de Villeneuve, wspominali o Aurum potabile - pitnym złocie – oraz metodach jego pozyskiwania. Znano wiele wersji specyfiku: od niemal czystej wody po różne roztwory, uzyskiwane na bazie wody królewskiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...