Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Bolesna historia stomatologii' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Od ubytków jaskiniowców po hollywoodzkie uśmiechy warte miliony... - fascynująca historia stomatologii Czy wiesz, że: - najstarszy odnotowany uraz stomatologiczny odkryto na pochodzących z dewonu skamieniałych szczątkach rybopodobnego stworzenia, a próchnica zbierała swoje żniwo już sto milionów lat temu? - Pierre Fauchard, nazywany ojcem stomatologii, na ból zęba zalecał między innymi płukanie jamy ustnej moczem? - z zębów wyrwanych tysiącom poległych w bitwie pod Waterloo zrobiono protezy dentystyczne? James Wynbrandt w bezbolesny sposób opowiada o krwawej historii stomatologii. Płynnie przechodzi od czasów najciemniejszej niewiedzy, błędnych przekonań, przesądów i barbarzyńskich zabiegów, bardziej przypominających sceny z horroru niż jakąkolwiek opiekę medyczną, do świadomego leczenia, które – nawet jeśli wzbudza strach – raczej nie zakończy się powolną i wyjątkowo bolesną śmiercią. I choć wizyty w gabinecie stomatologicznym nawet teraz nie należą może do najprzyjemniejszych, a wielu ludzi na samą myśl o dentyście oblewa się zimnym potem, współcześni pacjenci mogą być naprawdę wdzięczni losowi. Gdyby przyszło im leczyć uzębienie choćby w pierwszej połowie XX wieku, mogliby zostać potraktowani dawką promieniowania lub stracić kilka zdrowych zębów w imię poprawy ogólnego stanu zdrowia. Jeszcze trochę wcześniej dla ukojenia bólu upuszczono by im krew, przypieczono, przyprawiając o uciążliwe bąble i oparzenia, albo podano by im śmiertelną dawkę arszeniku. Możliwe nawet, że trafiliby na scenę, gdzie wyrwiząb, artysta bólu i prekursor profesji, ku powszechnej radości zgromadzonego tłumu zająłby się problemem. Ta opowieść raczej nie wyleczy nikogo z dentofobii, z pewnością jednak pomoże docenić wykształcenie dzisiejszych stomatologów, sterylność ich gabinetów i dostępność szerokiej gamy skutecznych środków przeciwbólowych. James Wynbrandt – ma na swoim koncie książki na temat zaburzeń genetycznych, muzyki popularnej i humoru politycznego, a także liczne teksty z zakresu aeronautyki. Obecnie mieszka w Nowym Jorku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...