Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Bharat Bhushan' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. W zależności od tego, czy ktoś lubi kremy i czy stosuje kosmetyki dobrej jakości, różnie opisuje, jakie są w dotyku i jaka wydaje się skóra po ich zaaplikowaniu: gładka, lepka bądź tłusta. Dla prof. Bharata Bhushana z Uniwersytetu Stanowego Ohio to jednak za mało precyzyjne, dlatego postanowił zbadać, jak krem oddziałuje ze skórą na poziomie nano i co właściwie znaczy, że staje się ona jedwabiście gładka. Podczas eksperymentów Amerykanie zauważyli, że to, jak opisujemy kremy, czyli stałe lub półpłynne emulsje typu woda w oleju, olej w wodzie lub mieszane, zależy od tarcia powstającego podczas aplikowania, a na nie mają z kolei wpływ prędkość wcierania oraz gęstość kosmetyku. Kremy zawierają substancje nawilżające i zmiękczające. Do tych pierwszych należy np. higroskopijna gliceryna, która wilgoć z powietrza kieruje do skóry. Zmiękczacze, takie jak oleje mineralne, wypełniają mikroskopijne szczeliny między komórkami, co daje efekt wygładzenia. Wrażenie tłustości zależy od właściwości substancji zmiękczających. Jak wyjaśnia Bhushan, nakładanie kremu generuje drgania, które są wykrywane przez mózg. Testując zapewniane przez krem wrażenie gładkości, producenci organizują grupy focusowe i wypytują ludzi o doświadczenia związane z kosmetykiem. Z takim podejściem zyskuje się informacje na temat osiągnięć preparatu, ale nadal nie wiadomo, co się tak naprawdę dzieje. Amerykanie badali tarcie po zastosowaniu różnego rodzaju kremów za pomocą mikroskopu sił atomowych. Nie ma w nim elementów optycznych, jest za to skanująca sonda, zwana roboczo dźwigienką lub ostrzem. Przesuwa się ona po próbce, umożliwiając pomiar tarcia. Urządzenie symuluje pojedynczy punkt kontaktu z ciałem i ujawnia typowe dla niego oddziaływania między kremem a skórą. Bez względu na składniki, kosmetyki gęstsze lub bardziej lepkie powodowały silniejsze tarcie. Jak obrazowo tłumaczy Bhushan, tarcie to wróg gładkości: im większe, tym gorzej. Nie bez znaczenia była też prędkość smarowania. Na wrażenie jedwabistości wpływała w znacznym stopniu temperatura, lecz już nie wilgotność. W przyszłości Bhushan zamierza przeanalizować mechanizm, za pośrednictwem którego kremy zmiękczają skórę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...