Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' winnica' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Jeszcze przed 10 laty próby rozpoczęcia produkcji winiarskiej w Skandynawii były uznawane za stratę czasu i pieniędzy. Winiarstwem zajmowała się garstka hobbystów. Jednak ocieplający się klimat skłania coraz większą liczbę przedsiębiorców do spróbowania sił w tej dziedzinie. W najbliższych dekadach w Skandynawii będziemy uprawiali coraz więcej winorośli, a kraje, które są tradycyjnymi państwami winiarskimi będą uprawiały jej coraz mniej, mówi Sven Moesgaard, założyciel Skaersogaard Vin. On i jemu podobni chcą przekształcić Skandynawię w ważnego producenta białych win. Nie są to plany pozbawione szans na realizację. W ciągu najbliższych 50 lat średnie temperatury w niektórych regionach Skandynawii mogą wzrosnąć nawet o 6 stopni Celsjusza, a jej klimat może przypominać ten współczesnej północnej Francji. Zmianę widać już teraz. Obecnie w Danii działa 90 komercyjnych winnic, podczas gdy 15 lat temu były zaledwie 2. W Szwecji istnieje około 40 winnic, a w Norwegii jest ich około 10. Obecnie całkowita powierzchnia europejskich winnic to ponad 4 miliony hektarów, z czego 3/4 znajduje się we Francji, Hiszpanii i Włoszech. Unia Europejska pozwoliła Danii i Szwecji na uprawę wina na obszarze nie większym niż 405 hektarów. Skandynawscy przedsiębiorcy coraz chętniej inwestują w winnice widząc, co dzieje się we Francji czy Hiszpanii, gdzie wysokie temperatury zniszczyły w bieżącym roku wiele upraw winogron, w tym delikatne odmiany używane do produkcji białych win. Zmiany klimatyczne będą w tym zakresie działały na korzyść północnej Europy. Klimatolodzy przewidują, że do roku 2050 kraje, które obecnie dominują na rynku winiarskim, w tym kraje Ameryki Południowej oraz Australia i Kalifornia, mogą mogą mieć zbyt ciepły klimat, by uprawiać winogrona. Korzystne dla winnic warunki mogą pojawić się zaś w innych państwach, w tym w Chinach. Właściciele francuskich winnic już eksperymentują z odmianami winogron z Tunezji, sprawdzając, czy można z nich uzyskać równie dobre wino, co z obecnych odmian, które wykorzystują. Z kolei we Włoszech i Hiszpanii winnice są przenoszone na coraz wyżej położone tereny. Jednak za kilkadziesiąt lat to już może nie wystarczyć. Już teraz producenci wina z krajów nordyckich coraz częściej otrzymują nagrody za swoje produkty. Są bowiem w stanie uzyskać smaki, których zaczyna brakować w winach hiszpańskich, francuskich czy włoskich, gdzie wyższe temperatury pozbawiają owoce kwasowości. Obecnie największa duńska winnica, Dyrehoj Vingaard, położona na półwyspie Rosnaes produkuje 50 000 butelek wina białego i musującego. Warto tutaj zaznaczyć, że półwysep ten położony jest mniej więcej na tej samej szerokości geograficznej co Glasgow i bardziej na północ niż polskie wybrzeże Bałtyku. Skandynawscy winiarze będą zwiększali produkcję, ale przed nimi wiele problemów. Co prawda temperatury będą rosły, ale warunki uprawy będą coraz bardziej nieprzewidywalne. Jednego roku mogą przydarzyć się wielkie upały, drugiego zbyt duże opady deszczu. Tegoroczne przychody z winnic z Danii, Norwegii i Szwecji wyniosą około 14 milionów euro, tymczasem przychody francuskich winiarzy to 28 miliardów euro. Na przeszkodzie stoi nie tylko pogoda, ale również rzeczywistość gospodarcza i polityka Unii Europejskiej. Butelka skandynawskiego wina kosztuje średnio 30–40 euro, gdyż koszty siły roboczej są tam trzykrotnie wyższe niż we Francji, Włoszech czy Hiszpanii. Ponadto właściciele winnic z południa Europy otrzymują miliardy euro z Unii Europejskiej, co pozwala im udoskonalać produkcję i obniżać ceny. Tymczasem np. Dania otrzymała zgodę UE na uprawę winorośli pod warunkiem jednak, że nie będzie starała się o subsydia. Tymczasem dodatkowe pieniądze bardzo by się skandynawskim winiarzom przydały, gdyż muszą oni opracować techniki produkcji odpowiednie dla swojego klimatu. Jednak z nadzieją wskazują na południe Anglii, gdzie ocieplający się klimat umożliwił produkcję win musujących o najwyższej światowej jakości. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...