Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy

Search the Community

Showing results for tags ' usuwanie'.



More search options

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Found 3 results

  1. Doktor Artur Kasprzak z Wydziału Chemicznego Politechniki Warszawskiej jest pionierem badań nad zastosowaniem materiałów zawierających sumanen do usuwania radioaktywnego cezu. Wysokie stężenie izotopu 137Cs występuje głównie w miejscach katastrof atomowych. Nic więc dziwnego, że badaniami Kasprzaka zainteresowani są Japończycy, którzy zmagają się ze skutkami awarii w Fukushimie. Problem dotyczy jednak całego świata, bo cez wykorzystuje się m.in. w leczeniu nowotworów. Stabilny izotop cezu 133Cs występuje w przyrodzie w sposób naturalny. Natomiast izotop 137Cs, obecny w wypalonym paliwie jądrowym, to jeden ze sprawiających największe problemy pierwiastków promieniotwórczych o krótkim do średniego okresie połowicznego rozpadu. Ma on dość niski punkt wrzenia, łatwo się uwalnia i może przebyć w powietrzu bardzo duże odległości. Po opadnięciu na ziemię łatwo rozprzestrzenia się w środowisku, gdyż jego sole bez problemu rozpuszczają się w wodzie. Cez-137 jest wykorzystywany też do kalibracji urządzeń wykrywających promieniowanie, w radioterapii medycznej i niektórych urządzeniach pomiarowych. Naukowcy od dawna szukają sposobów na usuwanie soli cezu z roztworów wodnych. Jednak problem stanowią zarówno niska selektywność stosowanych metod, w wyniku czego usuwane są też pożądane pierwiastki, jak i wysoki koszt utylizacji. Sumanenem zainteresowałem się w 2019 roku podczas stażu naukowego w Osaka University w Japonii, gdy pracowałem w zespole prof. Hidehiro Sakurai – to on w 2003 roku odkrył ten związek. Zwróciłem uwagę, że większość badań prowadzonych nad sumanenem to głównie badania strukturalne i syntetyczne. Brakowało w nich informacji o praktycznym wykorzystaniu. Udało mi się jedynie znaleźć wzmiankę, że sumanen w sposób selektywny oddziałuje z kationami cezu, wspomina doktor Kasprzak. Uczony postanowił więc stworzyć magnetyczny nanomateriał absorbujący cez. Wynikiem jego pracy są modyfikowane sumanenem nanocząski węglowe z rdzeniem kobaltowym. Materiał absorbujący cez wsypuje się do zanieczyszczonej wody. Jego właściwości magnetyczne pozwalają na szybkie, łatwe i dokładne oddzielenie materiału od roztworu. Jeśli wrzucimy do zanieczyszczonej wody materiał bez tych właściwości, musimy oddzielić go w inny sposób, chociażby poprzez odsączanie lub wirowanie. W kuchni jest to proste, ale w przemyśle już nie. Właściwości magnetyczne ułatwiają cały proces. Wystarczy, że przyłoży się magnes do fiolki i materiał oddziela się od roztworu, a wraz z nim cez, mówi uczony. Dotychczasowe testy wypadły bardzo pomyślnie. Rozwiązanie Kasprzaka sprawdziło się zarówno, gdy do roztworu dodano sód i potas, które miały przeszkadzać w działaniu absorbentu, jak i podczas oczyszczania ścieków powstających w trakcie prac nad prekursorem leku przeciwnowotworowego i ścieków z badań chemicznych. Co więcej, absorbent można łatwo regenerować za pomocą niewielkiej ilości wody, zatem i wielokrotnie używać. « powrót do artykułu
  2. Haluks, nazywany również paluchem koślawym, to deformacja stawu śródstopno-paliczkowego palucha, a jeszcze inaczej – odchylenie palucha z towarzyszącym przyśrodkowym przemieszczeniem pierwszej kości śródstopia. Przyczyn powstania tej deformacji jest kilka. Jak usunąć haluksy? Kiedy zdecydować się na operacje? Jakie są rodzaje operacji haluksów? Przeczytaj artykuł i dowiedz się, jak walczyć z haluksami. Przyczyny haluksów Wydawać by się mogło, że problem haluksów dotyczy osób starszych, jednak pierwsze zmiany często są zauważalne już u osób w wieku ok. 20 lat, a nawet młodszych. Nie ma jednej głównej przyczyny wystąpienia opisywanego zniekształcenia palucha. Do wystąpienia haluksów najczęściej przyczyniają się: •    wiotka budowa mięśniowo-więzadłowej stopy, •    chodzenie w niewłaściwym obuwiu, do którego najczęściej zalicza się szpilki (stąd ryzyko wystąpienia haluksów jest większe w przypadku kobiet), •    predyspozycje genetyczne. Należy pamiętać, że gdy dojdzie do deformacji, należy niezwłocznie podjąć skuteczne leczenie. Jego metoda jest zależna od: •    wystąpienia chorób towarzyszących, •    stopnia zaawansowania deformacji. Leczenie nieoperacyjne haluksów Przy pierwszych objawach warto wypróbować nowe obuwie z właściwie dobranymi wkładkami ortopedycznymi. Później można wykorzystać osłony do butów, peloty, aparaty, szyny korekcyjne i separatory międzypalcowe. Dodatkowo w leczeniu haluksów przydatne są zabiegi fizykoterapeutyczne, które powinny złagodzić objawy deformacji. Niestety w niektórych przypadkach jedynym wyjściem będzie leczenie operacyjne haluksów, zwłaszcza kiedy ból jest mocno odczuwalny, a haluks powoduje trudności w doborze obuwia. Leczenie operacyjne haluksów Jeżeli chodzi o leczenie operacyjne, należy pamiętać o pewnych krokach, jakie trzeba podjąć przed operacją. Pierwszym jest wizyta w poradni specjalistycznej. Podczas niej specjalista, jakim jest chirurg ortopeda, opatrzy stopę i zlokalizuje bolące miejsce, a także sprawdzi stopień zaawansowania deformacji i ewentualnych współwystępujących chorób. Uzupełnieniem wizyty jest wykonanie badania RTG – z góry (AP) i z boku. Od tych wszystkich wykonanych działań zależy przyjęta metoda leczenia, o czym mowa była powyżej. A jakie znamy operacyjne sposoby leczenia? Haluksy – rodzaje metod operacyjnych W przypadku niewielkich deformacji stóp zalecane są operacje na tkankach miękkich, np. przecięcie więzadła trzeszczkowo-śródstopnego i torebki stawowej, która znajduje się po stronie bocznej stawu palucha, lub przecięcie przyczepu ścięgna przywodziciela palucha i skrócenie oraz wzmocnienie torebki stawowej po stronie przyśrodkowej. Należy jednak pamiętać, że częstotliwość nawrotów po operacji na tkankach miękkich jest wysoka. Jednym z rodzajów metod operacyjnych jest osteotomia, którą przeprowadza się zależnie od stopnia zaawansowania deformacji. Wyróżnia się kilka rodzajów tego zabiegu: •    osteotomia klinowa i półkolista, •    osteotomii Chevrona, •    osteotomia Ludloffa, •    osteotomia Scarfa. Podczas wykonywania osteotomii klinowej i półkolistej wycinany jest klin kostny w obrębie kości, a następnie jest on usuwany i przemieszczany w inne miejsce. Osteotomia Chevrona i osteotomia Ludloffa dotyczą haluksów w łagodnym i średnim stopniu zaawansowania. Pierwsza z nich pozwala na przesunięcie fragmentu kości w bok tak, aby nowa pozycja gwarantowała prawidłowe ustawienie. Kość jest unieruchamiana za pomocą niewielkiej  śruby z tytanu, a wszystko odbywa się po nacięciu w okolicach głowy I kości śródstopia. Natomiast osteotomia Ludloffa polega na ukośnym cięciu w I kości śródstopia, prowadzącej do dużego palca, do pewnego momentu, po którym umieszcza się w niej śrubę, dokręca, a samą kość unieruchamia przy wykorzystaniu dodatkowych śrub. W trakcie tej operacji wyrównywany jest także duży palec, a dokładnie – jego staw, poprzez poluzowanie więzadeł zewnętrznych i dokręcenie kapsuły stawowej od strony przyśrodkowej. Zdarzają się oczywiście deformacje bardziej zaawansowane, gdzie należy przeprowadzić osteotomię Scarfa. Podczas tej operacji przecina się I kość śródstopia na kształt litery „Z”. Podłużna linia pozwala podzielić kości na dwie części, które są przesuwane względem siebie w następnym kroku osteotomii. Ta metoda pozwala na stabilne zespolenie odłamów bez wykorzystania gipsu. Warto podkreślić, że już po kilku dniach pacjent może korzystać z butów pooperacyjnych. Rehabilitacja po operacji haluksów Podsumowując, istnieje kilka rodzajów metod leczenia operacyjnego haluksów. Istotne jest jednak również to, co się dzieje po wykonaniu zabiegu. Nie można bowiem zapomnieć o odpowiednio długiej rekonwalescencji – nie należy obciążać operowanej stopy przez ok. 2-3 miesiące. Rehabilitację można jednak rozpocząć po kilku tygodniach od operacji – wszystko zależy od indywidualnych zaleceń lekarza – która ma ona na celu wzmocnienie stawów i poprawieni zakresu ruchów. Artykuł powstał we współpracy z przychodnią: « powrót do artykułu
  3. Łuski ryżu skutecznie usuwają z wody mikrocystyny - toksyny sinicowe. Dotąd produkt ten, który zwykle traktowany jest jak dostępny w nadmiarze odpad, badano pod kątem oczyszczania wody. Amerykanie jako pierwsi wykazali, że za jego pomocą można eliminować toksyny uwalniane podczas masowych zakwitów. Mikrocystyny są bardzo toksyczne zarówno dla roślin, jak i dla zwierząt, w tym dla ludzi. Działają hepatotoksycznie, co oznacza, że powodują poważne uszkodzenia wątroby. Prof. Jon Kirchhoff i Dragan Isailović z Uniwersytetu w Toledo posłużyli się organicznymi łupinami ryżowymi. Poddali je działaniu kwasu solnego i podgrzali do temperatury 250 stopni Celsjusza. Następnie łuski rozprowadzono w próbkach wody, pobranych z jeziora Erie podczas zakwitu sinic w 2017 r. Mierzono stopień wchłaniania toksyn. Okazało się, że przy stężeniach do 596 ppb (parts per bilion, cząstek na miliard) łuski ryżowe usuwały ponad 95% mikrocystyny LR. Nawet gdy stężenia zbliżały się do 3000 ppb, eliminowały ponad 70% mikrocystyny LR. Inne rodzaje mikrocystyn także były usuwane. Przyglądaliśmy się usuwaniu mikrocytystyn z prawdziwych próbek środowiskowych. Badany materiał sprawował się naprawdę dobrze. Mówimy o skrajnie wysokich stężeniach toksyn [...]. Normalnie latem w jeziorze Erie są one o wiele, wiele niższe - wyjaśnia Isailović. Łupiny ryżowe są nie tylko skuteczne, ale i tanie. Poza tym można je potem wykorzystać do innych celów (podgrzanie łusek, które wchłonęły mikrocystyny, do temperatury 560°C niszczy toksyny i pozwala uzyskać ditlenek krzemu). Naukowcy mają nadzieję, że ich rozwiązanie uda się przeskalować, tak by dało się je wdrożyć do ekologicznego uzdatniania wody skażonej przez zakwit. Wspominają też o systemach filtracyjnych dla krajów rozwijających się. « powrót do artykułu
×
×
  • Create New...