Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' prywatna biblioteka' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. W Mettingen w Nadrenii Północnej-Westfalii mieszkał emerytowany inżynier górnictwa Bruno Schröder. Gdy zmarł w zeszłym roku w wieku 88 lat, świat dowiedział się, że stworzył imponującą kolekcję książek. Składała się ona z 70 tys. egzemplarzy. Opisuje się ją jako największą prywatną bibliotekę w regionie i jedną z największych w Niemczech. By uświadomić sobie, jak duże były zbiory Bruna, dość powiedzieć, że w swoim domu w Mediolanie Umberto Eco zgromadził „tylko” ponad 30 tys. książek. Nierzucający się w oczy dom mieszkańca Mettingen był wypełniony książkami aż po dach (i to dosłownie). Pan Schröder samodzielnie budował półki na książki; w jego piwnicy znajdował się specjalny warsztat. Zawołany bibliofil katalogował książki w komputerze. Zapisywał wszystkie dane na ich temat. Pan Schröder przez wiele lat był naszym najlepszym stałym klientem. [...] Książki były dla niego bardzo ważne. Traktował je jak skarb - powiedziała Silke Meyer, właścicielka lokalnej księgarni. Od kiedy przeszedł na emeryturę i nie pracował już w kopalni w Ibbenbüren, przychodził niemal każdego ranka i spędzał w sklepie po kilka godzin. Czasem zamawiał nawet 20 książek tygodniowo. Miał w zwyczaju wycinać recenzje z gazet. Ponieważ wdowa po panu Schröderze mieszka w domu seniora, zainteresowanych kolekcją Bruna szuka opiekunka prawna Renate Abeln. Jedno jest pewne: musi to być ktoś, kto będzie kochał książki tak samo mocno, jak pierwszy właściciel. Choć zbiorami zainteresowało się parę bibliotek oraz instytucji, mało kto może sobie pozwolić na przyjęcie kolekcji w całości. Pewnym problemem są również gusta czytelnicze Bruna, który np. kupował całe serie wydawnicze i uwielbiał kryminały. Abeln, która była pielęgniarką Bruna, opisuje go jako bardzo specyficzną, skrytą osobę. Bez wątpienia był miłośnikiem książek: nie mówił za dużo, ale podczas nielicznych rozmów stawało się jasne, że dogłębnie zna twórczość pisarzy i orientuje się w trendach w różnych krajach. Choć nie mogę, oczywiście, zagwarantować, że przeczytał wszystko ze swoich zbiorów. Więcej czasu niż na czytanie poświęcał na powiększanie kolekcji i na znajdowanie odpowiedniego miejsca dla książek...   « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...