Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' gorycz' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 3 wyniki

  1. Chęć na zjedzenie czegoś słodkiego do kawy jest jak najbardziej naturalna. Jak wynika z badań przeprowadzonych na Aarhus University, kawa zwiększa bowiem wrażliwość naszych kubków smakowych na słodycz. Wyniki badań opublikowano w piśmie Foods. W ramach badań sprawdzano zmysły węchu i smaku u 156 ochotników przed po po wypiciu kawy. Okazało się, że kawa w żaden sposób nie zmieniała węchu, ale miała wpływ na odczucia smakowe. Gdy testowaliśmy tych samych ludzi po wypiciu kawy, okazało się, że są bardziej wrażliwi na słodycz i mniej wrażliwi na smak gorzki, mówi profesor Alexander Wieck Fjaeldstad. Naukowcy, chcąc wykluczyć, że za efekt ten odpowiada sama kofeina, powtórzyli badania, tym razem używając kawy bezkofeinowej. Uzyskali takie same wyniki. Prawdopodobnie to jakieś gorzkie składniki kawy odpowiadają za to zjawisko. To może wyjaśniać, dlaczego gorzka czekolada, popijana kawą, wydaje się bardziej słodka. Jej gorycz jest tłumiona, a słodycz podkreślana, mówi uczony. Już wcześniej wiedzieliśmy, że poszczególne zmysły wpływają na siebie. Jednak to dość zaskakujące, że można tak łatwo wpływać na słodycz i gorycz, dodaje. Badania te mogą pomóc nam w zrozumieniu, jak działają kubki smakowe. Potrzebujemy więcej badań nad tym zagadnieniem. Mogą mieć one duże znaczenie dla przepisów dotyczących używania cukru i słodzików jako dodatków do żywności. Jeśli będziemy więcej wiedzieli, będziemy mogli zmniejszyć ilość używanego cukru i kalorii w diecie, co będzie korzystne dla wielu grup ludzi, wyjaśnia Fjaeldstad. « powrót do artykułu
  2. Francuski dermatolog Philippe Assouly opisał na łamach JAMA Dermatology przypadki 2 kobiet, które zaczęły łysieć po zjedzeniu potraw z gorzkiej dyni. Specjalista podkreśla, że gorycz wiąże się z obecnością silnej toksyny - kukurbitacyny. Pierwsza z opisanych kobiet (Francuzka) cierpiała na mdłości, wymioty i biegunkę, które wystąpiły wkrótce po zjedzeniu gorzkiej zupy dyniowej. Objawy utrzymywały się mniej więcej przez dobę. Po upływie tygodnia pacjentka zaczęła tracić włosy z głowy i okolic łonowych. Kobieta jadła z rodziną, ale inni zjedli mniej zupy i wystąpiły u nich tylko objawy zatrucia pokarmowego. Druga z pań doświadczyła silnych wymiotów po posiłku, w którego skład również wchodziła dynia. Pozostali stołownicy nie zjedli jej ze względu na gorzki smak. Po około 3 tygodniach u pacjentki wystąpiła znaczna utrata włosów z głowy, pach i okolic łonowych. Assouly wyjaśnia, że dyniowate, do których należą dynie, ogórki czy cukinia, mogą zawierać kukurbitacynę, a ta ma właśnie gorzki smak. Goryczkę wyeliminowano podczas udomowienia, ale czasem zapylacze doprowadzają do krzyżowania odmian jadalnych z ozdobnymi. Gorycz dyni powinna stanowić ostrzeżenie - podkreśla dermatolog i dodaje, że 3 lata temu w Niemczech odnotowano zgon po spożyciu potrawki z cukinii. Kobiety opisane w JAMA Dermatology to pierwsze znane przypadki utraty włosów w wyniku zatrucia kukurbitacyną. « powrót do artykułu
  3. Peptydy powstałe z rozkładu białka mięsa wołowego blokują receptory goryczy (T2R4) na języku. Naukowcy mają nadzieję, że w przyszłości takie hydrolizaty enzymatyczne sprawią, że pewne pokarmy i leki będą postrzegane jako mniej gorzkie. Większość ludzi unika gorzkich smaków, bo są dla nich nieprzyjemne. Nie da się jednak ukryć, że pewne zdrowe pokarmy czy leki są gorzkie. Nic więc dziwnego, że przemysły spożywczy i farmaceutyczny od dawna poszukują sposobów na zmniejszenie, a najlepiej wyeliminowanie goryczy. Do tej pory zidentyfikowano jednak zaledwie parę inhibitorów aktywności receptorów T2R. W ostatnich latach sporym zainteresowaniem cieszą się bioaktywne peptydy, pozyskiwane podczas enzymatycznej hydrolizy białek. Wpisując się w ten nurt, zespół Prashena Chelikaniego i Rimiego E. Aluko zajął się białkiem mięsa wołowego. Potraktowano je 3 proteazami otrzymywanymi z tkanek zwierzęcych - chymotrypsyną, trypsyną i pepsyną - i 3 pozyskiwanymi z komórek mikroorganizmów: Alcalase, Flavourzyme oraz Thermoase (to nazwy komercyjnych preparatów enzymatycznych). Okazało się, że podczas testów z elektronicznym językiem hydrolizaty uzyskane za pomocą trypsyny i pepsyny najskuteczniej zmniejszały intensywność goryczy chininy. Uzyskane dzięki nim peptydy były najdłuższe, co sugeruje, że rozmiar peptydów ma spore znaczenie. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...