Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' geminaty spółgłoskowe' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Lek/ki czy lekkkki? Rozdzielić czy przedłużyć? Polacy preferują drugi z tych sposobów, choć to ten pierwszy jest unikatowy na tle innych języków – wyjaśnia zajmujący się akustyką geminat spółgłoskowych dr hab. Arkadiusz Rojczyk z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Geminaty spółgłoskowe to złożenia dwóch tych samych spółgłosek np. w takich słowach jak lekki, panna, wanna, dżdżownica. Nie we wszystkich językach można spotkać takie sekwencje, mają je m.in. japoński czy włoski. Do tej pory w teoriach fonetycznych i fonologicznych zakładało się, że geminata jest artykułowana tylko przez wydłużenie np. „wannnna”. Polak jednak może to również powiedzieć poprzez rozerwanie, czyli „pan/na”. Z moich badań wynika, że te spółgłoski rozerwać można tylko w języku polskim – powiedział prof. UŚ. Dodał, że choć nie ma zasad co do sposobu wymawiania tych złożeń w jęz. polskim (oba są poprawne), to w opinii badanych rozdzielenie geminat jest postrzegane za wyraźniejsze, dokładniejsze i lepsze stylistycznie. Jeśli damy ludziom do przeczytania tekst z kartki np. ze słowem „panna”, to zdecydowana większość przeczyta to rozdzielnie. Ponadto, kiedy pytałem ludzi w trakcie badań to oni też zazwyczaj odpowiadali, że na pewno mówią poprzez rozerwanie, a chwilę później w luźnej rozmowie już wszystko wydłużali – mówił badacz. Zdaniem Rojczyka w przyszłości wymowa poprzez wydłużenie spółgłosek w języku polskim będzie jedyną opcją. Moim zdaniem to idzie w kierunku wydłużania, jak w innych językach. Ja sam również mam skłonności do przedłużania. Nic w tym dziwnego. Mowa potoczna oparta jest na teorii minimalnego wysiłku, czyli żeby jak najmniej napracować się artykulacyjnie przy jednoczesnym zrozumieniu nas przez słuchającego. A nam wygodniej docisnąć i wydłużyć spółgłoski niż je rozerwać – wskazał. Dr hab. prof. UŚ Arkadiusz Rojczyk kieruje obecnie projektem analizującym akustycznie geminaty spółgłoskowe w języku polskim. Prace finansowane są przez NCN. Wykonawcą w zespole badawczym jest również dr hab. Andrzej Porzuczek, prof. UŚ. Naukowiec nagrał ponad 50 osób – rodowitych użytkowników języka polskiego. Mieli oni przeczytać przygotowany tekst zawierający m.in. geminaty spółgłoskowe właśnie. Następnie wypowiedzi zostały poddane analizie akustycznej. Kolejnym krokiem jest zbadanie różnic w percepcji – czy poprzez usłyszenie „pan/na” szybciej zorientujemy się, że chodzi nam o „pannę”, a nie o „pana”. Według mnie jeśli rozerwiemy spółgłoski to szybciej się zorientujemy, o jaki wyraz chodzi niż przy wydłużeniu ich – ocenił Rojczyk. Jego zdaniem, uzyskana w badaniu wiedza o języku polskim i jego „unikatowej na tle innych języków” strukturze dźwiękowej, prócz naukowego może mieć również praktyczne zastosowanie m.in. w udoskonalaniu systemów automatycznego rozpoznawania mowy. Wyniki swych badań Rojczyk opublikował m.in. w prestiżowym branżowym piśmie Journal of the Acoustical Society of America. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...