Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy

Search the Community

Showing results for tags ' atlantycka oscylacja wielodekadowa'.



More search options

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Found 1 result

  1. Atlantycka oscylacja wielodekadowa (AMO) to okresowe naprzemienne występowanie anomalii temperatury na powierzchni północnego Atlantyku. Zjawisko to odkryto ponad 20 lat temu. Teraz naukowcy – w tym jeden z najbardziej znanych klimatologów, Michael E. Mann – stwierdzili, że AMO to tylko artefakt wywołany przez wulkany i działalność człowieka. To ironia losu. Przed dwoma dekadami – bazując na dostępnych wówczas danych – zaprezentowaliśmy koncepcję AMO, argumentując, że jest to długoterminowa naturalna oscylacja klimatu nad Północnym Atlantykiem. Wielu klimatologów się z tym zgodziło. Teraz wykazaliśmy, że AMO to prawdopodobnie artefakt spowodowany naturalnym wymuszeniem w epoce przedprzemysłowej i działalnością człowieka w epoce przemysłowej, mówi Mann, twórca nazwy AMO. Już wcześniej udało się wykazać, że AMO obserwowane pod epoce przemysłowej to nie naturalna, trwająca od tysiącleci zmienność, ale jest spowodowane naprzemiennym wpływem ocieplenia wywoływanego zanieczyszczeniem atmosfery przez węgiel, a ochłodzenia, powodowanego przez emitowaną do atmosfery siarkę. Chłodzący wpływ siarki był najbardziej widoczny od lat 50. do 80. XX wieku, kiedy to zaczęto zdecydowanie redukować jej emisję. Jednak badania te pokazywały, że współczesne AMO to artefakt. Naukowcy zastanawiali się jednak, dlaczego widać AMO w danych sprzed rewolucji przemysłowej. Teraz Mann i jego zespół doszli do wniosku, że przed rewolucją przemysłową rzekome AMO było powodowane przez wulkany. Z ich badań wynika, że eksplozje wulkanów powodowały początkowe ochładzanie, a następnie powolny powrót do wcześniejszej temperatury. Zmiany takie zachodziły średnio co 50 lat. To przypomina AMO, które ma nieregularny ok. 60-letni cykl. W ostatnim czasie niektórzy specjaliści badający huragany argumentowali, że obserwowane w ostatnich dekadach zwiększenie siły huraganów na Atlantyku jest spowodowane większą siłą AMO. Nasze badania to gwóźdź do trumny tej teorii. To, co w przeszłości przypisywaliśmy AMO jest w rzeczywistości wynikiem działania czynników zewnętrznych, takich jak działalność człowieka w epoce przemysłowej i aktywność wulkaniczna w epoce przedprzemysłowej, wyjaśnia Mann. Zespół Manna doszedł do takich wniosków analizując najdokładniejsze modele klimatyczne, które pozwalają na dodatkowe analizowanie wpływu takich czynników jak wybuchy wulkanów czy antropogeniczna emisja CO2. Gdy przyjrzeli się Oscylacji Południowej El Nino (ENSO), która przebiega w cyklu od 3 do 7 lat, zauważyli, że jej pojawienie się nie jest zależne od dodatkowych czynników, jak wulkany czy działalność człowieka. Jednak gdy wykorzystali modele do analizy AMO okazało się, że oscylacja nie istnieje bez działalności wulkanicznej w czasach preindustrialnych oraz wpływu człowieka w czasach współczesnych. Dowiedzieliśmy się więc, że o ile Oscylacja Południowa El Nino jest czymś rzeczywistym, to AMO już nie, dodaje profesor Byron A. Steinamn z Univeristy of Minnesota. « powrót do artykułu
×
×
  • Create New...