Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' Mariusz Wierchowski' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Dział Oręża Muzeum Narodowego we Wrocławiu (MNW) posiada bardzo interesującą kolekcję wojskowej broni palnej z XIX w. Na pierwszy rzut oka jeden z obiektów przeznaczonych do konserwacji, austriacki karabin model Lorenz 1854 [z zamkiem kapiszonowym], niczym szczególnym nie różnił się od innych stojących obok na stojaku w magazynie. Wojskowy, surowy, pokryty patyną. Jak się jednak okazało, ten egzemplarz był wyjątkowy – od 160 lat naładowany. Aby odpalić taki system broni, potrzebny jest kapiszon (rodzaj spłonki) nakładany na rurkę zwaną kominkiem. Przed oczyszczeniem broni konieczne było jej rozbrojenie. Nie udało rozładować się karabinu od wylotu lufy, bo jest to broń odprzodowa. Odkręciłem więc tył lufy, zwany korkiem z warkoczem, wysypałem proch i wyciągnąłem pocisk. Co ciekawe, po upływie 160 lat proch był nadal funkcjonalny i zdatny do użycia. Wyciągnięty pocisk to regulaminowy Lorenz [...] - tłumaczy Mariusz Wierchowski, starszy renowator w Pracowni Metali MNW. Wojenne i powojenne losy obiektu Wierchowski przedstawił prawdopodobną historię obiektu. W 1866 r. wybuchła wojna prusko-austriacka (niem. Preußisch-Deutscher Krieg). Zwycięstwo odniosły w niej wojska prusko-włoskie; działania wojenne skończyły się pokojem w Pradze, podpisanym 23 sierpnia 1866 r. Co istotne, rok 1866 był najprawdopodobniej ostatnim rokiem, kiedy to armia austriacka powszechnie wykorzystywała przestarzałą już broń odprzodową. Prusacy posługiwali się już wówczas karabinami odtylcowymi Dreyse, nowoczesną bronią strzelającą aż 5-krotnie szybciej. Gdy wojska austriackie zostały rozbrojone, wyposażenie wojskowe trafiło zapewne do magazynów. Przestarzała broń przeleżała tam wiele lat, a po skreśleniu ze stanu trafiła do jakiegoś niemieckiego muzeum. Karabin Lorenz i jego następcy Karabin Lorenz został skonstruowany w 1854 r. przez Josefa Lorenza (1814-79). Był w tym okresie najnowocześniejszym karabinem odprzodowym w Europie. Wyróżniał się małym kalibrem – 13,9 mm, dużą prędkością wylotową pocisku – 373 m/s i bardzo dobrą celnością - pisze Wierchowski. Ostatecznie Lorenz przegrał konkurencję z nowocześniejszymi konstrukcjami broni iglicowej odtylcowej. Szybkostrzelność i możliwość ładowania broni w pozycji leżącej okazały się ważniejsze od celności. Josef Wänzl opracował projekt modernizacji Lorenzów (odpowiednio przebudowane karabiny Lorenza miały być rozwiązaniem tymczasowym). « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...