Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy

Search the Community

Showing results for tags ' Kai Michel'.



More search options

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Found 1 result

  1. Dzięki ponownemu zbadaniu szkieletu grupa niemieckich archeologów i kryminologów ustaliła, że książę Helmsdorfu został zamordowany. Urazy odniesione przez władcę 3846 lat temu wskazują na najstarsze [znane] morderstwo polityczne, prawdopodobnie popełnione przed doświadczonego wojownika. Mamy do czynienia z jedynymi znanymi szczątkami kogoś bezpośrednio powiązanego z dyskiem z Nebry [artefaktem wpisanym przed 5 laty na listę UNESCO Pamięć Świata]. [...] Wydaje się, że mamy teraz dowody na najstarsze morderstwo polityczne w historii - podkreśla Kai Michel, współautor nowej książki o słynnym dysku z epoki brązu. Choć antropolodzy, którzy badali kości księcia w 2012 r., podejrzewali uraz, nie mieli na to rozstrzygających dowodów. Na początku tego tygodnia Frank Ramsthaler, zastępca dyrektora Instytutu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Kraju Saary, poinformował jednak, że udało się zidentyfikować 3 urazy kostne, z których każdy wystarczyłby, by spowodować zgon. Wg Ramsthalera, urazów było jednak zapewne więcej. Narzędziem zbrodni mógł być sztylet o co najmniej 15-cm ostrzu. Naukowiec dodaje, że władca został prawdopodobnie zabity przez silnego i doświadczonego wojownika, który wraził ostrze przez żołądek aż do kręgosłupa (świadczyć o tym miałby ślad o szerokości 6 mm i głębokości 3 mm w 11. kręgu piersiowym). Ramsthaler uważa, że księcia zadźgano, gdy stał przyparty do ściany albo leżał na podłodze. Pchnięcie musiało uszkodzić ważne naczynia. Drugi cios zadano od góry za obojczykiem, co doprowadziło do rozpłatania lewej łopatki, uszkodzenia naczyń i urazu płuc. To miejsce, w które, zadając śmiertelny cios, celowaliby rzymscy gladiatorzy - wyjaśnia archeolog Harald Meller. Po tysiącach lat nie da się, oczywiście, powiedzieć, w jakiej kolejności zadawano ciosy, ale na podstawie urazu ramienia można dywagować, że książę został zaskoczony przez napastnika i próbował się bronić. Władcę musiał zabić ktoś zaufany. Być może krewny, przyjaciel albo ochroniarz. Książę niczego się nie spodziewał i został kompletnie zaskoczony. « powrót do artykułu
×
×
  • Create New...