Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'wzbogacanie uranu' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Specjaliści z Symanteka dokładnie określili mechanizm działania robaka Stuxnet i jego cele. Okazało się, że jego celem było atakowanie specyficznego typu silników, używanych m.in. w procesie wzbogacania uranu. Zadaniem Stuxneta było manipulowanie częstotliwością konwerterów i wpływanie przez to na prędkość pracy silnika. Stuxnet atakował komputery zawierające procesory S7-300. Pojedynczy robak był w stanie kontrolować do sześciu modułów komunikacyjnych CP-342-5 firmy Profibus, z których każdy można połączyć z 31 konwerterami częstotliwości. Co więcej, Stuxnet atakował konwertery tylko konkretnych producentów. Jednego z Finlandii i jednego z Iranu. Częstotliwość ich pracy wynosi od 807 do 1210 herców. Dokonując niewielkich zmian na przestrzeni wielu miesięcy Stuxnet mógł sabotować proces wzbogacania uranu. Zarówno fakt atakowania dwóch specyficznych producentów oraz wysoką częstotliwość pracy konwerterów, które mogą paść ofiarami Stuxneta, zawęża pole poszukiwania faktycznego celu robaka. Wiadomo na przykład, że takie konwertery to bardzo specyficzne urządzenia i np. w USA eksport konwerterów pracujących z częstotliwością 600 Hz jest nadzorowany przez Komisję Atomistyki, gdyż mogą być one użyte do wzbogacania uranu. Specjaliści Symanteka przyznają, że nie są ekspertami od przemysłowych systemów kontroli i nie wiedzą, gdzie jeszcze, poza wzbogacaniem uranu, stosuje się podobne konwertery.
  2. Powrót energetyki atomowej do łask, jej rozpowszechnienie i unowocześnienie są przez wielu widziane jako alternatywa dla spalania węgla i ropy; jako ratunek przed globalnym ociepleniem. Nie wszyscy się z tym zgadzają. Ekonomiczna i strategiczna analiza wykonana na Uniwersytecie w Irvine, Kalifornii, sugeruje, że niewarta jest skórka wyprawki. Nową jakością energetyki atomowej ma być postęp we wzbogacaniu uranu. Nowe jego metody: wykorzystanie lasera do separacji izotopów pozwalają na osiągnięcie większej sprawności i obniżenie kosztów paliwa, czyli większej opłacalności atomowej produkcji energii. Nad nową metodą toczy się aktualnie debata w USA, gdzie w północnej Kalifornii ma powstać Zakład wzbogacania uranu, korzystający właśnie z takiej technologii. Oczekiwana jest decyzja amerykańskiej Komisji Regulacji Energii Atomowej (U.S. Nuclear Regulatory Commission), która wydaje pozwolenia na budowę i użytkowanie takich kompleksów. Tymczasem w czasopiśmie Nature pojawiły się głosy sprzeciwu. Warto znać te argumenty, ponieważ w najbliższych latach również Polska ma postawić na energetykę atomową. Pierwszy zarzut ma naturę ekonomiczną: spodziewany zysk będzie nieistotny - tak uważają Cohen i Francis Slakey, fizycy z Uniwersytetu w Georgetown. Wg ich wyliczeń oszczędność przeciętnego gospodarstwa domowego na rachunku za prąd nie przekroczy dwóch dolarów miesięcznie. I to pomimo przewidywanego wzrostu zużycia i kosztów energii elektrycznej w przyszłych dekadach. Poziom oszczędności jest nieznaczący, bez znaczenia, czy udział energetyki atomowej będzie rósł tylko w Stanach, czy na całym świecie, nie ma zatem znaczenia również dla redukcji globalnego ocieplenia - uważa Cohen. Drugi zarzut, natury strategicznej, można uznać za poważniejszy. Wg tych samych badaczy, rozwój nowej technologii laserowej separacji izotopów i wzbogacania uranu poważnie może zagrozić światowemu bezpieczeństwu. Tania i efektywna technika, do tego zminiaturyzowana, dostępna dla każdego, nie jest dobrym pomysłem w dobie zagrożenia terroryzmem. Nazbyt zwiększy ilość wzbogaconego uranu na rynku, a zarazem możliwość jego przechwycenia przez osoby i organizacje niepowołane. Niekontrolowane rozprzestrzenienie się materiałów rozszczepialnych to bardzo poważne zagrożenie. Ponoszone ryzyko i spodziewane korzyści po prostu się nie balansują - mówi Cohen i trudno mu odmówić racji. Uważa on, że właśnie teraz jest najwyższy czas na zwiększenie kontroli nad tą technologią, dopóki dysponuje nią niewiele krajów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...