Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'starter' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Microsoft poinformował, że na rynek trafi sześć wersji systemu Windows 7. Dwie najważniejsze to Home Premium dla użytkownika domowego i Professional dla firm. Mike Ybarra, menedżer odpowiedzialny za linię Windows, stwierdził: Podstawowa zmiana jest taka, że każda następna wersja jest pochodną poprzedniej. Oznacza to, że gdy użytkownik zdecyduje się na aktualizację do wersji wyższej, zachowa wszystkie funkcje i narzędzia wersji niższej. W Windows Vista takiej ciągłości nie zachowano i np. w wersji Business nie było funkcji Media Center, obecnej w wersji Home Premium Najuboższą wersją Windows 7 będzie edycja Starter. Wbrew temu, co pisało wiele serwisów informacyjnych, Ybarra poinformował, że będzie ona dostępna na całym świecie, a nie tylko w państwach rozwijających się. Starter nie powstanie w wersji pudełkowej. Będzie dostępna tylko w formie preinstalowanej przez producentów komputerów i ograniczona do specyficznego typu sprzętu. Wersja Starter umożliwi uruchomienie do trzech aplikacji jednocześnie. Nie będą tu liczone aplikacje działające w tle, takie jak oprogramowanie antywirusowe. W Starterze nie znajdziemy też Aero. Microsoft chce wypozycjonować tę wersję na światowy rynek netbooków - słabo wyposażonych notebooków, używanych głównie do łączenia się z Internetem i prostych prac biurowych w podróży. Wersją przeznaczoną tylko na rynki rozwijające się będzie Home Basic. To również zubożona wersja, która, jak stwierdził Ybarra, ma trafić do osób stawiających pierwsze kroki z Windows na tanim pececie. Trzecią edycją będzie skierowana dla użytkownika domowego Windows 7 Home Premium. Zostanie ona wyposażona we wszystkie możliwe funkcje multimedialne, obsługę ekranów wielodotykowych, możliwość tworzenia grup roboczych, zestawiania sieci, odtwarzania filmów czy nagrywania DVD. Druga z podstawowych wersji to Windows 7 Professional. W porównaniu z Home Premium zostanie wzbogacona o funkcje przydatne w małej firmie. Jej użytkownik skorzysta więc z szerszych możliwości konfiguracji sieci (jak np. podłączenie do domeny), zaawansowane funkcje tworzenia kopii zapasowych przez sieć czy możliwość skorzystania z Location Aware Printing - technologii, która rozpoznaje, że komputer zmienił położenie (na przykład użytkownik przyniósł go z pracy do domu) i został podłączony w innym miejscu, a więc korzysta z innej drukarki. System ustawi jako domyślną odpowiednią drukarkę. Dla swoich największych partnerów Microsoft przygotował wersję Enterprise, która będzie dostępna jedynie na podstawie oddzielnych licencji. W edycji tej znajdą oni zaawansowane systemy ochrony danych, jak na przykład BitLocker (system pełnego szyfrowania dysku twardego), BitLocker To Go (rozszerzenie BitLockera na przenośne urządzenia do składowania danych, np. klipsy USB), BranchCase (tworzy lokalną kopię aplikacji i danych udostępnianych np. przez główne serwery firmy, przez co praca i dostęp do nich stają się łatwiejsze) czy AppLocker (umożliwia administratorowi ustalenie "białej listy" programów, które mogą być uruchamiane na komputerze). Edycja Enterprise zostanie wyposażona też w możliwość uruchomienia systemu z wirtualnego dysku twardego (VHD). W końcu ukaże się też wersja Windows 7 Ultimate, która będzie zawierała wszystkie narzędzia i technologie dostępne w innych edycjach. Ybarra określił ją jako edycję dla "entuzjastów, którzy chcą mieć wszystko". Ultimate będzie więc de facto wersją Enterprise, ale skierowaną na rynek konsumencki, a więc na zwykłej licencji, która nie będzie wymagała zakupu określonej liczby kopii. W mediach ukazała się informacja, że wersja Ultimate nie będzie dostępna tak łatwo, jak inne edycje. Podobno została ona pomyślana jako aktualizacja Home Premium i Professional, co oznacza, że użytkownik najpierw będzie musiał posiadać jedną z wymienionych edycji, a następnie dokupić aktualizację. Ceny poszczególnych wersji Windows 7 nie są jeszcze znane.
  2. Czy istnieją sekwencje zabronione w genomie, tak niebezpieczne, że zagrażałyby życiu? Pewna grupa badaczy sądzi, że tak. Podczas gdy większość projektów sekwencjonowania skupia się na poszukiwaniu genów zachowywanych przez ewolucję tak w ramach jednego, jak i pomiędzy gatunkami, celem tego zespołu jest wytropienie zabójczych sekwencji DNA i łańcuchów aminokwasów. To jak poszukiwanie igły, której tak naprawdę nie ma stogu siana — twierdzi Greg Hampikian, profesor genetyki na Boise State University w Idaho. Muszą istnieć sekwencje kodujące białka "niebiokompatybilne", np. przez to, że wiążą się z pewnymi ważnymi elementami komórek. Dlatego zostały wyeliminowane z obiegu. Może być też tak, że są letalne dla jednych gatunków, a dla innych nie. Takich właśnie sekwencji szukamy. Aby tego dokonać, Hampikian i jego kolega Tim Anderson napisali specjalny program. Wylicza on wszystkie możliwe sekwencje nukleotydów (do pewnej z góry oznaczonej liczby elementów) i skanuje genetyczną bazę danych NIH w poszukiwaniu najmniejszej niewystępującej tam sekwencji. Takie, które nie pojawiają się w genomie jednego gatunku, ale są odnajdywane w "przepisie genetycznym" drugiego, nazwano "nullomerami", a nieobecne u żadnego gatunku starterami zdegenerowanymi. Zespół rozmyślnie poszukuje najkrótszych niewystępujących sekwencji, żeby zminimalizować szanse, że nie ma ich po prostu przez przypadek. Jak do tej pory wyodrębnił osiemdziesiąt sześć 11-nukleotydowych "zestawów", których nigdy nie odnaleziono u człowieka. Zidentyfikowali także ponad 60 tys. piętnastonukleotydowych sekwencji oraz 746 łańcuchów pięciu aminokwasów, których ze świecą szukać u jakiegokolwiek gatunku. Reprezentują one największy możliwy zestaw śmiertelnych sekwencji — komentuje Hampikian, który podejrzewa, że liczba ta będzie się zmniejszać równolegle z rozbudowywaniem genetycznej bazy danych. Hampikian chce sprawdzić, czy śmiertelne sekwencje mają jakiekolwiek znaczenie dla żywych komórek. Dlatego chce przetestować na komórkach ludzkich i bakteryjnych 20 takich peptydostarterów (czy spowodują one śmierć lub sprowokują układ odpornościowy do działania itp.). Spośród innych możliwości warto wymienić chociażby skonstruowanie "samobójczego genu". Dołączano by go np. do organizmów modyfikowanych genetycznie i aktywowano, aby zniszczyć je, gdy staną się niebezpieczne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...