Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'sprzedaż' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 34 wyników

  1. Serwis PC Pro ostrzega przed zakupem komputera z Windows 7 przed oficjalną premierą tego systemu. W Wielkiej Brytanii zaczęto oferować maszyny z Windows 7 RC. Microsoft przypomina, że taki sposób sprzedaży jest naruszeniem warunków licencji i podkreśla, iż RC nie jest ostateczną wersją systemu. Ponadto licencja na jej użytkowanie wygaśnie w przyszłym roku. Użytkownicy powinni być zatem ostrożni i nie dać się nabrać nieuczciwym sprzedawcom. Nawet jeśli zapewnią oni, że po ukazaniu się pełnego wydania Windows 7 zapewnią klientowi płytę z systemem, to jednak, wskutek sporu pomiędzy UE i Microsoftem, nie będzie możliwa aktualizacja systemu. Użytkownik będzie musiał przeprowadzić instalację na czystym dysku twardym, co, w przypadku użytkowników Windows 7 RC będzie oznaczało konieczność zarchiwizowania dotychczasowych dokumentów, instalację i ponowne ustawienie swojego środowiska pracy.
  2. Przed czterema laty japońska firma Suntory Ltd. ujawniła pierwszą na świecie niebieską różę. Udało się to dzięki wszczepieniu genu kodującego niebieski barwnik bratków delfinidynę. Błękitna królowa kwiatów to efekt 14-letnich badań, w które zaangażowani byli m.in. naukowcy z australijskiego Florigene. W przyszłym roku ma się rozpocząć sprzedaż pięknych roślin w Kraju Kwitnącej Wiśni. Japończycy i Australijczycy zastosowali technologię wyciszania genów, która pozwoliła wyłączyć gen odpowiedzialny za produkcję czerwonego pigmentu. W ten sposób powstała luk uzupełniona genem bratka. Dostępne wcześniej na rynku niebieskie róże były de facto wariantami kwiatów z czerwonym pigmentem. W przyszłości powinno się udać uzyskać bardziej błękitne niebieskie róże (japońska jest w zasadzie jasnofioletowa). Trzeba tylko zmniejszyć kwasowość płatków, ponieważ niskie pH niekorzystnie wpływa na niebieski barwnik. Rzecznik firmy Kazumasa Nishizaki ujawnia, że każdego roku Suntory ma nadzieję sprzedawać kilkaset tysięcy kwiatów. Ponieważ cena może być nieco wyższa, skupiamy się na zapotrzebowaniu na luksusowe kwiaty cięte, np. na prezenty. Nie podjęto jeszcze decyzji dotyczącej ceny ani nazwy handlowej. Aby uzyskać odpowiednie pozwolenia, niebieskie róże są uprawiane również w USA i Australii, ale na razie nic nie wiadomo o terminach tamtejszych premier.
  3. Niewielki udziałowiec Yahoo!, firma Mithras Capital Partners, która posiada poniżej 2 milionów akcji portalu (0,14% udziałów), zaproponowała, by Yahoo! zostało sprzedane Microsoftowi w cenie 22 dolarów za akcję. Wczoraj wartość akcji Yahoo! spadła poniżej 13 USD, co zdaniem wielu analityków, stanowi dla inwestorów pewną psychologiczną granicę. Przypomnijmy, że jeszcze w kwietniu Microsoft oferował 31 dolarów za akcję Yahoo!. Oferta ta została odrzucona. Nie wiadomo, czy koncern z Redmond nadal będzie chciał kupić Yahoo!. Od samego początku pomysł taki był krytykowany przez wielu analityków. Obecnie sytuacja o tyle się zmieniła, że akcje portalu szybko tracą na wartości, więc kwota transakcji mogłaby być znacznie niższa. Wielu specjalistów uważa jednak, że Microsoft powinien skupić się na tym, co robi najlepiej, czyli na produkcji oprogramowania, a nie próbować za wszelką cenę konkurować z Google'em na rynku internetowym. Obecnie nikt nie wspomina też o ewentualnym bankructwie Yahoo!. Co prawda akcje firmy straciły sporo na wartości, jednak warto przypomnieć, że były już tańsze. W szczycie dotkomowej bańki w roku 2000 płacono za nie ponad 108 dolarów. Przed końcem roku 2001 warte były już tylko 4,40 USD. Spadki notują też inne firmy z branży. Na początku bieżącego roku akcje Google'a wyceniano na 638 dolarów, teraz można je kupić za 328 USD. Z kolei Microsoft jest obecnie wyceniany na 22,30 dolara za akcję, podczas gdy na początku roku jego papiery sprzedawano po 33,91 dolara.
  4. Analityk Keith Bachman z firmy BMO mówi, że w drugim kwartale bieżącego roku Apple sprzedało od 2,4 do 2,5 miliona komputerów Mac. Jeśli dane te się potwierdzą, będzie to oznaczało, że w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego sprzedaż Apple'a wzrosła o 39 procent. To świetny wynik, tym bardziej, jeśli wziąć pod uwagę fakt, że średni ubiegłoroczny wzrost całego przemysłu IT wyniósł 12,2 procenta. Apple jest więc obecnie trzykrotnie lepsze. Zdaniem Bachmana, na sukces Apple'a złożyło się kilka czynników. Pierwszym z nich jest cena. Obecnie za 1300 dolarów można kupić notebooka MacBook z 2,4-gigahercowym procesorem. To jedynie 8 dolarów więcej niż wynosi cena przeciętnego notebooka z 13-calowym wyświetlaczem. Tymczasem, jak uważa analityk, MacBook jest bardziej wydajny od przeciętnej maszyny. Apple dokonało też poważnych obniżek na rynku komputerów stacjonarnych. Zwykle maszyny koncernu Jobsa były znacznie droższe od pecetów, jednak po zastosowaniu procesorów Intela możliwa była obniżka ceny. Drugim z wymienionych przez Bachmana czynnikiem powodującym wzrost zainteresowania systemami Apple'a jest... Windows Vista. Najnowszy OS Microsoftu nie zdobywa rynku tak szybko, jak się tego spodziewano. Ponadto wielu użytkowników sądzi, że jest on pełen luk i ma niską wydajność. Komputery Apple'a są postrzegane jako bezpieczniejsze i łatwiejsze w obsłudze. Na poparcie swoich słów analityk przytacza dane ze sklepów Apple'a. Obecnie aż 50% klientów to osoby, które po raz pierwszy w życiu kupiły komputer Mac. Ironią losu jest fakt, iż olbrzymia część ekspertów ds. bezpieczeństwa uważa, że Mac OS X jest mniej bezpieczny od Windows Visty. Apple zawsze jednak mogło pochwalić się jednak świetnym marketingiem. Bachman uważa, że maszyny Apple'a będą świetnie sprzedawały się również w przyszłym roku. Jego zdaniem sprzedaż wzrośnie o 26%, a Apple opanuje 3,9% światowego rynku.
  5. David Perry, autor takich gier jak Enter the Matrix, Earthworm Jim i Messiah twierdzi, że w przyszłości przemysł gier komputerowych czeka olbrzymia zmiana. Jego zdaniem gry będą udostępniane za darmo. Perry uważa, że to jedyny sposób na skuteczną walkę z piractwem. Taki model dobrze sprawdza się w Azji, gdzie piraci nie zajmują się łamaniem zabezpieczeń darmowych gier, gdyż jest to nieopłacalne. Producenci gier będą zarabiali na sprzedaży wykorzystywanych w grach przedmiotów. Oczywiście będą mogli też umieścić w grach reklamy, za które otrzymają dodatkowe pieniądze.
  6. W marcu 1867 roku Rosja sprzedała USA Alaskę. Car Aleksander II obawiał się, że w przyszłej wojnie z Wielką Brytanią straci te ziemie łącznie z Aleutami. Ponieważ nie przynosiły one żadnych wymiernych korzyści, minister spraw zagranicznych naszego wschodniego sąsiada porozumiał się z Amerykanami. Transakcję sfinalizował William Henry Seward, który piastował w latach 1861-69 funkcję sekretarza stanu, a podczas wojny secesyjnej był jednym z najbliższych współpracowników prezydenta Abrahama Lincolna. Nowy stan kosztował Amerykę aż 7,2 mln dolarów. Wielu ludzi wyśmiewało Sewarda za "interes życia". Zastanawiano się, jak można wydać tyle pieniędzy na obszar wysunięty tak daleko na północ. Gazety prześcigały się w wymyślaniu nowych, oczywiście złośliwych, nazw dla Alaski. W ten sposób zyskała ona miano "głupoty Sewarda", "lodówki Sewarda" oraz "ogrodu niedźwiedzi polarnych". Koniec końców na półwyspie odkryto najpierw złoto (lata 90. XIX wieku), a potem ropę naftową (1968), okazało się więc, że sekretarz stanu miał głowę do interesów. Od pewnego czasu w ostatni poniedziałek marca na Alasce obchodzony jest Dzień Sewarda.
  7. Jeszcze w bieżącym tygodniu może dojść do sprzedaży firmy Palm. Jej wartość jest wyceniana na 2 miliardy dolarów. Przedsiębiorstwem jest ponoć zainteresowana Nokia. Wśród potencjalnych kupców wymienia się również Motorolę oraz dwie grupy prywatnych inwestorów: Silver Lake Partners i Texas Pacific Group. Pośrednikiem przy transakcji jest podobno bank Morgan Stanley. Palm to legendarny producent palmtopów, smartfonów i systemów operacyjnych dla urządzeń przenośnych. Wśród najbardziej znanych marek Palma znajdują Treo, Zire i Tungsten.
  8. Jak poinformowali przedstawiciele instytucji, hodujący krokodyle chiński ogród zoologiczny z wyspy Hajnan zaczął sprzedawać mięso tych zwierząt, by zdobyć większe środki na prowadzenie działalności. Nantai Crocodile Lake Zoo jest domem dla ponad 3 tys. gadów. Zaangażowało się w działalność handlową w zeszłym tygodniu. Kilogram krokodylego mięsa jest sprzedawany za równowartość 27 dolarów. Do tej pory udawało nam się sprzedać mięso 1-2 krokodyli dziennie — poinformował telefonicznie agencję AFP dyrektor zoo, Zheng Yi. Jeśli będzie popyt, zamierzamy sprzedać w ten sposób 2000 zwierząt. Dyrektor wyjaśnił, że ogród został zmuszony do tak drastycznych kroków, bo inaczej musiałby zostać zamknięty. Dodał też, że kupujący nie mają się czego obawiać, bo mięso jest całkowicie bezpieczne.
  9. AMD planuje sprzedać w drugiej połowie bieżącego roku 26 milionów procesorów dla desktopów. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy klienci kupili 20 milionów jednostek centralnych tej firmy. W pierwszym kwartale koncern sprzedał około 10 milionów CPU, a w drugim około 9,5 miliona. Obecnie jego przedstawiciele liczą na to, że zwiększający się popyt na platformy z podstawką AM2 pozwoli jeszcze bardziej zwiększyć sprzedaż i odebrać Intelowi kolejne części rynku. Aby osiągnąć ten cel przedstawiciele AMD przeprowadzili z głównymi producentami płyt głównych rozmowy, których celem było zachęcenie tych drugich do zwiększenia produkcji. Główny konkurent Intela chce ponadto sprzedać 15 milionów procesorów dla notebooków.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...