Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'przemytnicy' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. W raporcie opublikowanym 29 grudnia grupa Traffic, która zajmuje się międzynarodowym handlem towarami zwierzęcymi, wyliczyła, że mijający rok był wyjątkowo pechowy dla słoni. Skonfiskowano bowiem najwięcej kości słoniowej od 1989 r., czyli od momentu wprowadzenia zakazu obrotu tym towarem. Przedstawiciele organizacji twierdzą, że by uzyskać 23 tony surowca, a tyle właśnie przechwycono, przestępcy musieli zabić ok. 2,5 tys. osobników. Ostry wzrost w zakresie nielegalnego handlu następuje już od 2007 r. W dodatku rekwiruje się coraz więcej dużych ładunków o wadze ponad 800 kg. Choć nie we wszystkich tegorocznych sprawach zatwierdzono oficjalne dane, wiadomo, że w co najmniej 13 przypadkach przemyt osiągnął aż tak zatrważającą skalę. Dla porównania - w 2010 r. odnotowano 10 dużych ładunków o łącznej wadze nieco poniżej 10 ton (9,798 t). Ostatni duży przemyt udaremniono tuż przed świętami - 21 grudnia w Mombasie zarekwirowano 727 kłów. Zapieczętowano je w przygotowanym do wysłania w rejs kontenerze. Najwięcej dużych ładunków wypływało w tym roku z portów kenijskich lub tanzańskich. Większość trafiała do Chin i Tajlandii. Motorem nielegalnego handlu jest ogromne zapotrzebowanie ze strony rynków azjatyckich. Skala procederu wzrasta, bo przestępcy dysponują coraz nowocześniejszym sprzętem i metodami. Wydaje się, że bandy zajmujące się szmuglowaniem zmieniły preferowaną drogę transportu. Kiedyś królowały samoloty, teraz statki. Na początku 2011 r. trzy z dużych ładunków przechwycono na lotniskach, ale później większość znajdowano w portach i na morzu. Mimo że ładunki prawie zawsze wychodzą z Afryki, a docierają do Azji, trasy ciągle sie zmieniają. Przestępcy "meandrują", by uniknąć zdemaskowania. W przypadku 6 dużych tegorocznych transportów krajem tranzytowym była Malezja.
  2. Przy odprawie przemytników kontrolują ludzie, psy i skanery bagażu. Teraz będzie im jeszcze trudniej, ponieważ do gry wkracza elektroniczny wykrywacz winy w wyrazie twarzy. System komputerowy będzie analizował ruchy oczu, zmiany w wielkości źrenicy, a także w przepływie krwi oraz temperaturze. Wynalazek powstanie na Bradford University. Naukowcy poświęcą mu dwa lata, mając do dyspozycji 500 tys. funtów. W urządzeniu znajdzie zastosowanie dynamiczne pasywne profilowanie w czasie rzeczywistym. Danej osobie będzie się wykonywać szereg zdjęć, a następnie poszukiwać oznak dyskomfortu czy prób ukrycia czegoś. To, co zamierzamy opracować, jest zasadniczo pasywnym wykrywaczem kłamstw [pasywnym, ponieważ by uzyskać wynik, nie jest konieczny udział badanej osoby; musi się ona po prostu pojawić w zasięgu urządzenia]. Chcemy automatycznie analizować wyrazy twarzy i ruchy oczu w odpowiedzi na zadawane pytania. Podstawą mają być obrazy wideo i inteligentne algorytmy. Wytrenowani funkcjonariusze w punktach kontroli granicznej naprawdę świetnie wyłapują osoby przemycające kontrabandę, analizując ich miny podczas rutynowego przesłuchania. Jak sprawdzić, by maszyna była w tym równie dobra? To niełatwe zadanie – tłumaczy dr Hassan Ugail. Niektórzy przemytnicy mogą doskonale panować nad wyrazem twarzy, dlatego w urządzenie zostanie wbudowany termowizor, który pozwoli na ocenę przepływu krwi przez twarz. Po zakończeniu testów aparatura znajdzie zastosowanie w wielu miejscach. Skorzystają z niej nie tylko celnicy, ale i policjanci. Projekt wystartuje w grudniu. Poza akademikami z Bradford, wezmą w nim udział przedstawiciele firmy QinetiQ, która specjalizuje się w zabezpieczeniach. Finansowanie zapewnia Engineering and Physics Sciences Research Council.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...