Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'obrzydzenie' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 4 wyniki

  1. Naukowcy ujawnili 6 typów obrzydzenia, które chronią nas przed chorobami. Wśród wywołujących to uczucie rzeczy znajdują się: 1) zmiany skórne, np. czyraki, 2) psujące się jedzenie, 3) nietypowy wygląd, w tym deformacje, 4) słaba higiena, 5) owady i inne zwierzęta, które mogą przenosić choroby i 6) ryzykowne zachowania seksualne. Zespół z London School of Hygiene & Tropical Medicine (LSHTM) uważa, że uzyskane wyniki pomogą ulepszyć kampanie społeczne związane z myciem rąk mydłem czy stygmatyzacją chorób. Brytyjczycy zbadali on-line ponad 2,5 tys. osób. Ochotnikom prezentowano 74 obrzydliwe scenariusze. Chodziło np. o spotkania z ludźmi z oczywistymi objawami choroby lub z ropnymi zmianami skórnymi, a także o odgłosy kichania i wypróżniania. Badanych proszono o ocenę nasilenia obrzydzenia na skali (jednym z jej krańców był brak obrzydzenia, na drugim końcu znajdowało się zaś skrajne obrzydzenie). Ze wszystkich scenariuszy najbardziej negatywnie oceniano zakażone rany z ropnymi wykwitami. Duże obrzydzenie wywoływało też pogwałcenie norm higienicznych, np. silny zapach ciała. W oparciu o udzielone odpowiedzi naukowcy mogli wyodrębnić 6 kategorii obrzydzenia (mają one związek z chorobami zakaźnymi z naszej przeszłości). Historycznie spożywanie psującego się pokarmu mogło prowadzić do cholery, bliski kontakt z osobami niedbającymi o higienę niósł za sobą ryzyko trądu, rozwiązłość narażała na kiłę, a styczność z otwartymi ranami groziła dżumą bądź ospą. Uzyskane wyniki potwierdzają teorię unikania pasożytów (ang. Parasite Avoidance Theory), wg której obrzydzenie wyewoluowało u zwierząt i ludzi, by zwiększyć częstotliwość zachowań minimalizujących ryzyko infekcji. Badania opisane na łamach Philosophical Transactions of the Royal Society: Biological Sciences wykazały różnice płciowe w reakcjach na scenariusze: w porównaniu do mężczyzn, kobiety oceniały wszystkie kategorie jako bardziej obrzydliwe. Wg Brytyjczyków, pasuje to np. do faktu, że mężczyźni angażują się w bardziej ryzykowne zachowania. Dla zbadanych pań najbardziej obrzydliwymi kategoriami były zwierzęta przenoszące choroby oraz ryzykowne zachowania seksualne. Przed studium akademicy zakładali, że typy obrzydzenia będą odpowiadać kategoriom zagrożenia chorobowego. Okazało się jednak, że rodzaje obrzydzenia odpowiadały raczej rodzajom działań zapobiegawczych (temu, co trzeba zrobić, by uniknąć zakażenia). Zespół z LSHTM podkreśla, że rezultaty można wykorzystać do opracowania narzędzi do pomiaru obrzydzenia, badań międzykulturowych czy ustalenia, jak wstręt moralny ma się do obrzydzenia chorobą. « powrót do artykułu
  2. Badania nad związkiem pomiędzy reakcjami fizjologicznymi a poglądami politycznymi pokazują, że osoby o konserwatywnych poglądach są bardziej wrażliwe na obrazy budzące obrzydzenie. Profesorowie Kevin Smith i John Hibbing z University of Nebraska-Lincoln badali 27 kobiet i 23 mężczyzn. Wybrano ich spośród większej grupy osób, które wcześniej wypełniły kwestionariusze dotyczące poglądów politycznych. Badanym pokazywano obrazy zarówno neutralne lub przyjemne, jak i takie, które budzą obrzydzenie, jak np. usta pełne robaków. brzydkie rany, rozkawałkowane ciała. Jednocześnie mierzono fizjologiczną reakcję ich organizmów. Tak jak się spodziewano, osoby o konserwatywnych poglądach silniej reagowały na takie obrazy. To kolejny dowód potwierdzający tezę, że biologia odgrywa sporą rolę w poglądach politycznych. Już wcześniejsze badania wykazały, że np. osoby, które silniej reagują na obrazy związane z zagrożeniem, są częściej zwolennikami większego finansowania armii, kary śmierci czy też częściej popierają wojnę w Iraku. Właściwą interpretacją tych badań nie jest stwierdzenie, że biologia determinuje poglądy czy też, że poglądy determinują biologię. Do pewnego, nieznanego stopnia, to jaką opcję polityczną wybieramy jest zapisane w naszej fizjologii i ma to konsekwencje w polityce - mówią naukowcy. Zauważają przy tym, że wyniki ich badań mogą być trudne do przyjęcia przez wiele osób. Zwykle bowiem uważamy, że nasze wybory polityczne są świadome, logiczne i są właściwą odpowiedzią na problemy otaczającego nas świata. Niektórzy ludzie mogą zatem odrzucać stwierdzenie, że wyborów dokonuje za nich podświadomość i fizjologia.
  3. Pacjenci z łuszczycą w mniejszym stopniu niż zdrowi reagują na wyraz obrzydzenia na czyjejś twarzy (Journal of Investigative Dermatology). Psycholodzy z Uniwersytetu w Manchesterze porównali skany uzyskane podczas badania rezonansem magnetycznym mózgów 26 mężczyzn: 13 zdrowych i 13 z przewlekłą łuszczycą. Brytyjczycy skupili się na wyspie – rejonie uaktywniającym się zarówno pod wpływem odczuwanego obrzydzenia, jak i na widok obrzydzenia u innych. Dzięki temu chcieli sprawdzić, jak ochotnicy zareagują po zobaczeniu zdjęć twarzy wyrażających tę właśnie emocję. Okazało się, że kora wyspy osób z łuszczycą rozświetliła się w mniejszym stopniu niż jej odpowiednik u ochotników ze zdrową, gładką skórą. Członkowie zespołu prof. Chrisa Griffithsa sugerują, że u chorych rozwinął się mechanizm obronny, chroniący przed negatywnymi reakcjami emocjonalnymi otoczenia na objawy łuszczycy. Blokując przetwarzanie określonych bodźców, choć przez chwilę można się poczuć lepiej. Łuszczyca ma znaczący niekorzystny wpływ na samopoczucie fizyczne i psychiczne pacjentów, ale niewiele wiadomo na temat neuropoznawczych mechanizmów, za pośrednictwem których chorzy radzą sobie ze społeczną stygmatyzacją, związaną z widocznymi zmianami skórnymi. Wcześniej wykazaliśmy, że ludzie dotknięci łuszczycą powszechnie sądzą, że będą oceniani wyłącznie na podstawie wyglądu skóry, dlatego często unikają spotkań, które są, wg nich, zbyt stresujące bądź upokarzające – wyjaśnia dr Elise Kleyn. W ramach najnowszego studium Brytyjczycy chcieli sprawdzić, czy społeczny wpływ łuszczycy przejawia się też jako zmienione przetwarzanie sygnałów świadczących o odczuwaniu przez kogoś obrzydzenia. W porównaniu do osób z grupy kontrolnej, u pacjentów dermatologicznych odkryliśmy znacznie zmniejszoną odpowiedź wyspy [...]. Okazało się także, że chorzy o 50% rzadziej rozpoznawali minę jako wyraz zdegustowania. Nie mieli jednak problemów z rozszyfrowaniem innych emocji, np. strachu. Sądzimy, że inne stygmatyzujące przypadłości, w tym zaawansowany trądzik lub blizny, mogą dawać taki sam skutek, ale trzeba to jeszcze będzie potwierdzić.
  4. Badacze z Uniwersytetu w Toronto zauważyli uderzające podobieństwa między wyrazami twarzy towarzyszącymi moralnemu oburzeniu i uczuciom obrzydzenia, np. na widok trucizny czy paskudnie wyglądającej rany. Jak widać, sprawy nieczyste z etycznego punktu widzenia naprawdę są odczuwane jako coś odrażającego (Science). Zespół częstował badanych ohydnymi napojami oraz pokazywał im fotografie brudnych toalet czy poważnych urazów. Pojawiające się wtedy miny porównywano z wyrazem "wykwitającym" na twarzy po nieuczciwym potraktowaniu podczas gry laboratoryjnej. Za każdym razem widywano taką samą reakcję. Następowało uniesienie i wygięcie w podkówkę górnej wargi oraz zmarszczenie nosa. W ten sposób manifestowało się działanie pewnego mięśnia, a mianowicie dźwigacza wargi górnej i skrzydła nosa (łac. musculus levator labii superioris). Akademicy wykryli to, posługując się elektromiografią – techniką badania czynności elektrycznej mięśni. Wykazaliśmy, że mięsień ten jest aktywowany w 3 sytuacjach: podczas kosztowania czegoś niesmacznego, patrzenia na coś obrzydliwego oraz doświadczania jawnej niesprawiedliwości – podsumowuje Hanah Chapman. Dr Adam Anderson, szef zespołu, dodaje, że skomplikowane wyczucie moralności, a więc tego, co jest dobre, a co złe, mogło się rozwinąć z wrodzonej zdolności noworodka do odróżniania dobrych i złych smaków, czyli produktów potencjalnie odżywczych lub trujących. Psycholodzy wnioskują, że ocena moralna może być w równym stopniu efektem prostych procesów emocjonalnych oraz złożonego wnioskowania. Obrzydzenie jest pierwotnym mechanizmem, który zabezpiecza przed chorobą i pomaga w unikaniu zagrożeń. To ono odpycha od niemiłych woni, gorzkiego pożywienia czy widoku krwi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...