Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'neandertalczyk' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 32 wyników

  1. Naukowcy twierdzą, że znaleźli pierwsze naprawdę przekonujące dowody na to, że neandertalczycy ozdabiali swoje ciała i co więcej, rozumieli symboliczne znaczenie tej czynności. Odnaleziono bowiem muszle z pozostałościami barwników. Najprawdopodobniej stanowiły one pojemniki do przygotowywania i przechowywania prehistorycznych kosmetyków (Proceedings of the National Academy of Sciences). Oznacza to, że neandertalczycy malowali się już ok. 50 tys. lat temu. Muszle znaleziono na dwóch stanowiskach archeologicznych w Murcji w Hiszpanii. Pracami zespołu kierował profesor Joao Zilhao z Uniwersytetu w Bristolu. Już wcześniej w Afryce natrafiano na pałeczki z magnezu, które mogły służyć neandertalczykom do ozdabiania ciała, ale muszle to pierwszy pewny dowód, że wykorzystywali oni kosmetyki. Stosowanie złożonych przepisów to coś nowego. To coś więcej niż zwykłe malowanie ciała. Archeolodzy znaleźli grudki żółtego barwnika, który stanowił prawdopodobnie rodzaj podkładu, oraz barwnik czerwony z błyszczącymi czarnymi drobinkami. Wg specjalistów, rzeźbione muszle mogły być noszone jako biżuteria. Dotąd wielu badaczy uważało, że tylko człowiek współczesny był zdolny do malowania się i wkładania ozdób na potrzeby rytualne. Jak jednak wyjaśnia Zilhao, współegzystował on z neandertalczykiem w górnym paleolicie, a znaleziska z Hiszpanii są o 10 tys. lat starsze. Związek tych odkryć z neandertalczykami jest pewny jak skała, ludzie muszą więc skończyć z postrzeganiem tych hominidów jako półgłówków.
  2. Choć ludzie współcześni i neandertalczycy bez wątpienia współistnieli na kontynencie europejskim przez co najmniej 10 tysięcy lat, dotychczas nie było wiadomo, czy przedstawiciele obu tych gatunków mogli mieć potomstwo i jeśli tak, to czy było ono płodne. Już niedługo rozwiązanie tej zagadki może być jednak możliwe dzięki badaniom prowadzonym przez prof. Svante Paabo z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka w Lipsku. Dane zebrane przez prof. Paabo są efektem kompleksowych badań DNA wyizolowanego ze szczątków neandertalczyków. Celem naukowca jest ustalenie pełnej sekwencji genomu tego gatunku, a następnie porównanie go z danymi na temat ludzi współczesnych i szympansów. Z informacji dostępnych do tej pory wiadomo, że około 40 tysięcy lat temu przedstawiciele Homo sapiens dotarli z Afryki do zamieszkiwanej już wtedy przez neandertalczyków Europy. Pomimo wielu lat badań dotychczas nie udało się jednak ustalić, czy efektem tej koegzystencji było posiadanie wspólnego potomstwa. Podczas konferencji naukowej zorganizowanej niedawno przez naukowców z Cold Spring Harbor Laboratory prof. Paabo ogłosił, że na podstawie dotychczasowych badań genetycznych "jest pewny, że oba gatunku uprawiały ze sobą seks". Ustalenie, czy potomstwo przedstawicieli obu gatunków było płodne i jeżeli tak, jak duży był wpływ jego materiału genetycznego na pulę genetyczną ludzi współczesnych, będzie z kolei możliwe po opracowaniu ostatecznej wersji genomu neandertalczyka i przeprowadzeniu kompleksowej analizy porównawczej z genomem naszego gatunku. Możemy oczekiwać, że informacje uzyskane dzięki temu studium pomogą w zrozumieniu przyczyn tajemniczego wyginięcia neandertalczyków.
  3. Neandertalczycy cierpieli okresowo z powodu głodu. Stawali się wtedy kanibalami. Wskazują na to szczątki odnalezione w północno-zachodniej Hiszpanii. Paleobiolodzy badali próbki pobrane z 8 szkieletów neandertalczyków sprzed 43 tys. lat. Od 2000 roku odkopywano je w jaskini w El Sidrón. Ich studium rzuca nieco światła na styl życia, jaki prowadziły te istoty przed przybyciem do Europy człowieka współczesnego. Naukowcy odkryli ślady ugryzień, a także rozłupane kości. To silne dowody, które sugerują, że ci neandertalczycy zostali zjedzeni — tłumaczy Antonio Rosas z Narodowego Muzeum Nauk Naturalnych w Madrycie. Długie kości i czaszki były połamane, by można się było dostać do ich odżywczej zawartości — szpiku kostnego. Rosas uważa, że szczątki z innych części Europy także potwierdzają występowanie kanibalizmu. Można powiedzieć, że taka praktyka była powszechna wśród neandertalczyków. Odkopane zęby potwierdzają występowanie okresów głodu lub niedożywienia, zwłaszcza podczas ważnych życiowych przemian, takich jak dojrzewanie czy karmienie piersią. Zęby rosną w wyniku dodawania kolejnych warstw na powierzchni szkliwa. Kiedy jednak zaczynają się pojawiać zakłócenia, nowe szkliwo "rośnie" wolniej albo proces ulega całkowitemu zahamowaniu. Siły zewnętrzne, np. klimat lub choroby, również wpływają na wzrost zębów. Tak więc surowe w większości przypadków zimy, w połączeniu z pojawiającymi się w życiu jednostki trudnościami fizjologicznymi, mogą wyjaśnić nasze odkrycie — podsumowuje Rosas. Jego zespół odnotował ponadto, że neandertalczycy z południa mieli szersze i bardziej spłaszczone twarze od swoich pobratymców z północy. Dokładnie nie wiadomo, dlaczego doszło do wykształcenia różnic w wyglądzie, ale Rosas uważa, że to adaptacja do warunków klimatycznych. Populacje z północy mogły mieć np. dłuższe nosy, aby lepiej podgrzewać wdychane powietrze.
  4. Do tej pory uważano, że człowiek współczesny opuścił Afrykę jakieś 50 tysięcy lat temu. Teraz okazuje się, że to nie pierwsza fala migracji. Kolejne 50 tys. lat wcześniej z Czarnego Lądu wyemigrowała mniejsza grupa, będąca najprawdopodobniej podgatunkiem Homo sapiens sapiens (Journal of Human Evolution). Większość obecnie żyjących ludzi to potomkowie drugiej fali podróżników, ale bardzo prawdopodobne, że niektóre populacje, zamieszkujące Izrael, Jordanię, Liban, Syrię, Australię, Nową Zelandię oraz Indonezję, noszą geny wspomnianych wyżej pionierów zmian. Profesor Michael Schillaci z Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu w Toronto udowadnia też, że pierwsi emigranci wykazują pewne podobieństwo genetyczne do neandertalczyków, którzy opuścili Afrykę dużo wcześniej, osiedlając się ostatecznie w Europie oraz zachodniej i centralnej Azji. Wg niego, to efekt krzyżowania się z neandertalczykami albo posiadania wspólnego przodka. W ramach swoich badań profesor określał stopień podobieństwa genetycznego, dokonując pomiarów mózgoczaszki. Wykorzystał do tego celu kości 28 współczesnych i prehistorycznych populacji. Okazało się, że najstarsze skamieliny z Bliskiego Wschodu były genetycznie podobne do najstarszych znalezisk z Australii, Nowej Zelandii i Indonezji. Dzisiejsi ludzie są zaś najbardziej podobni do Europejczyków, którzy po opuszczeniu Afryki zasiedlali Stary Kontynent w okresie od 40 do 10 tys. lat temu. Najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie jest takie, że ekspansja z Afryki, która dała początek pierwszym Australijczykom, miała miejsce przed dobrze nam znanym exodusem sprzed ok. 50 tysięcy lat, w wyniku którego doszło do kolonizacji Europy. Schillaci uważa, że pierwsza fala migracji została zamaskowana genetycznie przez późniejszą. Teorię, że mamy do czynienia z dwoma podgatunkami człowieka współczesnego, potwierdzają znaleziska z etiopskiej wioski Herto. Archeolodzy natrafili tam na ślad skamielin istot o budowie mocniejszej od znanych Homo sapiens. Ich wiek to 154-160 tys. lat. Erik Trinkaus, profesor antropologii fizycznej z Washington University w St. Louis, podkreśla, że badania powinno się powtórzyć na większej liczbie próbek, z większą liczbą różnych pomiarów oraz bez takich luk czasowych, jak u Schillaciego. Kanadyjczyk pominął bowiem jedną z najwcześniejszych skamielin z południowo-wschodniej Azji, przez co nie ma odpowiednich skamielin z sprzed 100-30 tys. lat z Lewantu i Australii, co pozwoliłoby stwierdzić, co działo się tam w międzyczasie.
  5. Czy neandertalczyk był "domatorem", czy też lubił podróżować? Po zbadaniu zęba sprzed 40 tys. lat, znalezionego w 2002 roku na południu Peloponezu, okazało się, że jego właściciel przynajmniej część życia spędził poza obszarem, na którym umarł. Potwierdzałoby to tezę o zacięciu podróżniczym tego hominida (Journal of Archaeological Science). Kwestia mobilności neandertalczyka jest niezwykle kontrowersyjna – tłumaczy Katerina Harvati z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka. Część ekspertów uważa, że poruszał się on na bardzo ograniczonym obszarze, a część, iż musiał być bardziej ruchliwy, zwłaszcza podczas polowań. Do tej pory dysponowano jedynie dowodami pośrednimi, tj. kamiennymi narzędziami. Nasze analizy po raz pierwszy dostarczyły dowodów pochodzących z samych skamieniałości neandertalczyka. Naukowcy analizowali zawartość izotopu strontu w szkliwie. Stront jest metalem naturalnie występującym w wodzie i pokarmach. Jego stężenie zmienia się w zależności od regionu. Eleni Panagopoulou twierdzi, że poziom strontu w zębie wskazuje, że neandertalczyk wzrastał co najmniej 20 km od miejsca na wybrzeżu, w którym go znaleziono. Wg niej, sieć osad była szersza i bardziej zorganizowana niż do tej pory przypuszczano. Nie wszyscy uznają jednak odkrycie za znaczące. Clive Finlayson, dyrektor Muzeum Gibraltarskiego i specjalista ds. neandertalczyków, podkreśla, że byłby zdziwiony, gdyby w ciągu życia, a nawet roku hominidy nie przemieszczały się na odległość co najmniej 20 km. Wygląda więc na to, że sprawa nadal nie została do końca wyjaśniona...
  6. Od jakiegoś czasu badacze uważają, że najważniejszym pytaniem, jakie powinniśmy sobie stawiać odnośnie do neandertalczyka, nie jest to, czemu on różni się od współczesnych ludzi, ale dlaczego my aż tak bardzo różnimy się od niego. W raporcie opublikowanym na łamach Current Anthropology Erik Trinkaus z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w St. Louis poinformował, że w jego studium markerów genetycznych okazało się, że człowiek współczesny różni się od neandertalczyka bardziej niż neandertalczyk od swoich bezpośrednich przodków. Trinkaus chciał sprawdzić, w jakim stopniu neandertalczycy byli podobni do swoich przodków i w jakim stopniu Homo sapiens sapiens jest podobny do swoich przodków. Okazało się, że współcześni ludzie mają prawie dwa razy tyle unikalnych cech, co neandertalczycy. Neandertalczyków zidentyfikowano w XIX wieku (w 1856 r.), na podstawie szkieletu znalezionego w Niemczech, a konkretnie w Neanderthalu koło Düsseldorfu. Neandertalczyk do niedawna uważany był za bezpośredniego przodka człowieka współczesnego, a obecnie popularność zdobywają teorie uznające go "jedynie" za naszego kuzyna. Żył w Europie i na Bliskim Wschodzie. O relacji łączącej go z nami naukowcy debatują od wielu lat. Trinkaus podkreśla, że Homo sapiens sapiens nie ma dużych łuków brwiowych ani szerokich nozdrzy, które charakteryzowały wygląd nie tylko neandertalczyków, ale także ich przodków.
  7. Być może obecnie naukowcy będą w stanie sekwencjonować DNA mamutów lub nawet neandertalczyków. Stanie się tak dzięki nowej metodzie korekty błędów popełnianych w trakcie tej procedury, a spowodowanych degradacją badanego materiału. Kiedy zespół Svante Pääbo z Max Planck Institute for Evolutionary Anthropology w Lipsku analizował DNA z próbek liczących sobie od 50 do 50 tys. lat wilczych kości, wyróżniono tylko jeden błąd: maszyny sekwencjonujące błędnie zinterpretowały nadgryzioną zębem czasu cytozynę jako tyminę. Porównanie starego DNA z materiałem genetycznym spokrewnionych, a żyjących współcześnie gatunków pozwala zidentyfikować i poprawić popełniane błędy (Proceedings of the National Academy of Sciences).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...