Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'metafora' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Osoby, które lubią słodycze, wydają się bardziej prospołeczne i przyjazne (Journal of Personality and Social Psychology). Smak jest czymś, czego doświadczamy każdego dnia. W ramach naszych badań sprawdzaliśmy, czy metafory, które łączą preferencje smakowe z prospołecznymi doświadczeniami, mogą być wykorzystane do określenia rzeczywistych cech czyjejś osobowości i zachowania - wyjaśnia dr Brian Meier z Gettysburg College. Psycholodzy z kilku amerykańskich uczelni przeprowadzili serię 5 eksperymentów. W jednym z nich stwierdzili, że badani, którzy jedli słodycze, byli bardziej skłonni zgłosić się na ochotnika, by komuś pomóc niż ludzie jedzący niesłodkie pokarmy (krakersy) lub w ogóle nieczęstowani jedzeniem. W kolejnym eksperymencie naukowcy dowiedzieli się, że wg uczestników studium, osoba lubiąca słodycze, np. cukierki albo ciasto czekoladowe, jest bardziej pomocna i miła, ale już nie bardziej ekstrawertywna czy neurotyczna od ludzi preferujących któryś z czterech pozostałych smaków. Autorzy badania zauważyli, że osoby, które lubiły słodycze, zdobywały dużo punktów w skali ugodowości (jednym z 5 wymiarów osobowości w modelu Wielkiej Piątki Paula Costy i Roberta McCrae), a także chętniej zgłaszały się na ochotnika do sprzątania miasta po powodzi. Co ważne, w naszych studiach kontrolowaliśmy nastrój, dlatego zauważone efekty nie są związane z zadowoleniem lub nagradzającymi wrażeniami po zjedzeniu czegoś słodkiego [innymi słowy: ludzie jedzący łakocie nie są mili i pomocni, bo spotkało ich coś przyjemnego]. Zamiast tego dr Michael Robinson z Uniwersytetu Stanowego Północnej Dakoty uważa, że wyniki sugerują, że istnieje prawdziwy związek między zamiłowaniem do słodyczy a zachowaniem prospołecznym. Takie odkrycia ujawniają, że przenośnie ["Ona jest taka słodka"] mogą prowadzić do wyjątkowych i prowokujących przewidywań odnośnie do czyjegoś zachowania i cech osobowości.
  2. O człowieku zdystansowanym, nieprzystępnym często mówi się, że jest chłodny. Ktoś nieczuły ma zamiast serca lód. Tego typu porównania pojawiają się nie tylko w języku potocznym, identyczną metaforykę spotyka się też w bajkach, np. Królowej śniegu. Czy mamy więc do czynienia z figurą czysto retoryczną, czy np. samotność, desperacja lub smutek mogą naprawdę obniżyć ciepłotę ciała? Psycholodzy Chen-Bo Zhong i Geoffrey Leonardelli z Uniwersytetu w Toronto postanowili to sprawdzić (Psychological Science). Ochotników podzielono na dwie grupy. Jedna z nich miała sobie przypomnieć sytuację społecznego wykluczenia, np. usunięcie z klubu. Pozostali przywoływali wspomnienie przyjemnego doświadczenia, gdy zostali przyjęci przez jakąś grupę. Po wykonaniu tego zadania wolontariusze mieli ocenić temperaturę w pomieszczeniu. Badacze twierdzili, że przyda się to obsłudze budynku. Ludzie podawali bardzo różne wartości: od ok. 12 aż do 40 stopni Celsjusza. Ci, których myśli krążyły wokół odrzucenia z przeszłości, sądzili, że w pokoju jest chłodniej. Zauważyliśmy, że doświadczenie społecznego wykluczenia rzeczywiście wiąże się z chłodem. Być może dlatego ludzie używają przenośni związanych z temperaturą - podsumowuje Zhong. W drugim eksperymencie psycholodzy nie polegali na pamięci badanych, ale "na bieżąco" wprowadzali ich w określony stan emocjonalny. Ochotnicy brali udział w komputerowej symulacji gry w piłkę. Do niektórych rzucano ją często, inni nie otrzymywali jej w ogóle. Zaczynali się więc czuć wykluczeni. Potem wolontariusze mieli ocenić apetyt na różne pokarmy i napoje, np. gorącą kawę, krakersy, zimną colę, jabłko i ciepłą zupę. Osoby wyrzucone poza margines gry w piłkę dużo częściej decydowały się na rozgrzewającą kawę lub zupę. Nasze badania sugerują, że gorący rosół to sposób na uporanie się ze społecznym odrzuceniem - żartuje Leonardelli. Opisane studium wiele wnosi do rozumienia zaburzeń afektywnych. Depresja sezonowa (ang. Seasonal Affective Disorder, SAD) może być efektem nie tylko skrócenia dnia (a więc ograniczonego dostępu do promieni słonecznych), ale również skutkiem niższej temperatury, która wywołuje smutek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...