Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'mech' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Badając ewolucyjną historię betaglukanu, naukowcy odkryli w modelowym mchu Physcomitrella patens nowy rodzaj polisacharydu. Mają nadzieję, że uda się go wykorzystać do różnych celów, nie tylko prozdrowotnych. Polisacharydy (in. wielocukry) składają się z merów będących cukrami prostymi. Betaglukan (a konkretnie rozpuszczalny w wodzie izomer 1,3/1,4) występuje np. w otrębach z jęczmienia oraz owsa i składa się z jednostek D-glukozy, połączonych wiązaniami β-glikozydowymi. Mimo że w mchu występują podobne geny jak w tych zbożach, dotąd nie wykryto w nim betaglukanu. Międzynarodowy zespół postanowił się więc przyjrzeć jednemu z nich i sprawdzić, czy za jego pomocą uda się uzyskać polisacharyd o uznanych właściwościach prozdrowotnych (zmniejszający ryzyko cukrzycy typu 2., chorób serca i nowotworów układu pokarmowego). Wtedy właśnie odkryliśmy nowy polisacharyd, złożony z glukozy i arabinozy [...]. Nazwaliśmy go arabinoglukanem. Ze względu na sposób łączenia obu cukrów składowych uważamy, że jest on strukturalnie podobny do betaglukanu. Nie zalecamy jedzenia mchu, po prostu dostrzegamy potencjał tego wielocukru [ze ścian komórkowych] - podkreśla prof. Rachel Burton z Uniwersytetu Adelajdy. Na razie funkcje arabinoglukanu pozostają nieznane, ale tak jak inne wielocukry, może on mieć właściwości przydatne dla wielu gałęzi przemysłu. Po tym odkryciu musimy sobie zadać pytanie: ile jeszcze nieznanych nam polisacharydów występuje w roślinach? - podsumowuje Burton. « powrót do artykułu
  2. Nikomu nie trzeba dziś tłumaczyć, jak szkodliwy wpływ na środowisko naturalne wywierają samochodowe spaliny. Okazuje się, że sama przyroda potrafi sobie częściowo poradzić z tym problemem. Według najnowszych badań, mech jest ekologicznym filtrem zanieczyszczeń pochodzących ze spalin. Jan-Peter Frahm i Marko Sabovljević, naukowcy z Uniwersytetu w Bonn, odkryli, że mchy pochłaniają szkodliwy pył. Pierwotnie gotowe maty z mchu kładziono na dachach miejskich budynków. Chciano w ten sposób naturalnie nawilżyć powietrze, a dodatkowo uzyskiwano zieloną dekorację. Następnie mchy zastosowano do zagospodarowania zieleni pomiędzy pasami jezdni. Okazuje się, że zanieczyszczenie w miastach sprzyja wzrostowi tych roślin, dlatego też w ostatnim dziesięcioleciu w aglomeracjach zaobserwowano ich niespotykany rozrost. Bońscy naukowcy postanowili to wyjaśnić. Badania wykazały, że mech pochłania niebezpieczne drobiny pyłu niczym używana w gospodarstwach domowych ściereczka z mikrofazy. Jak to działa? Nieorganiczne składniki spalin służą mchom jako pożywienie, natomiast organiczne cząstki są odzyskiwane przez mieszkające na ich liściach bakterie. Listki mchu oddziałują elektrostatycznie: ich powierzchnia jest naładowana ujemnie, natomiast jon amonowy, składnik pyłu spalinowego, ma ładunek dodatni. Amoniak stanowi zaś pożywienie mchów i zostaje przez nie strawiony. W ten sposób pył spalinowy przekształca się w substancję organiczną. Mech jest tak skuteczny jako filtr dzięki swojej ogromnej powierzchni (szacuje się, że na metr kwadratowy mchów przypada aż 5 milionów małych listków). Jedynym warunkiem działania tego mechanizmu jest odpowiednia wilgotność. Naukowcom udało się obliczyć, że metr kwadratowy mchu przyswaja w ciągu zaledwie kilku godzin około 20 gramów pyłu. Tymczasem gleba przy często uczęszczanej drodze pochłania tylko 14 gramów zanieczyszczeń rocznie. Ta naturalna i stosunkowo niedroga metoda ochrony środowiska od razu zyskała zwolenników i zainteresowała władze. W regionie Nadrenii-Westfalii planuje się już plantacje mchu na poboczach autostrad.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...