Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'kurkumina' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 14 wyników

  1. Naukowcy z Uniwersytetu Inżynierii w Wuhan twierdzą, że kurkumina może pomóc w zwalczaniu niektórych wirusów. W artykule opublikowanym na łamach Journal of General Virology donoszą, że związek ten powstrzymuje TGEV – koronawirusa atakującego świnie – przed zarażeniem komórek. W wysokich zaś dawkach zabija wirusa. Nowe koronawirusy to poważny problem dla zdrowia ludzi i zwierząt na całym świecie. Brakuje obecnie sposobów ich leczenia. W naszych badaniach wykorzystaliśmy TGEV w roli modelowego alfa-koronawirusa, by zbadać skuteczność kurkuminy. Uzyskane przez nas wyniki wskazują, że kurkumina silnie powstrzymuje rozprzestrzenianie się wirusa oraz ekspresję jego protein. Działanie to jest zależne od dawki. Zauważyliśmy też, że kurkumina zabija wirusa i jest to zależne od dawki, temperatury oraz czasu, napisali badacze. Badania wykazały, że kurkumina najsilniej działa we wczesnej fazie replikacji wirusa. TGEV szczególnie silnie atakuje prosięta. W wyniku zakażenia pojawia się biegunka, poważne odwodnienie i następuje śmierć.  Wirus jest bardzo zaraźliwy i zabija 100% prosiąt, które nie ukończyły 2 tygodni. Obecnie nie istnieje żadne lekarstwo przeciwko TGEV, a istniejąca szczepionka nie zapobiega jego rozprzestrzenianiu się. Chińscy naukowcy sądzą, że kurkumina działa na kilka sposobów. Zabija wirusa zanim jeszcze zdąży on zarazić komórkę, wbudowuje się w jego otoczkę, uniemożliwiając zarażenie oraz zmieniając metabolizm komórki, co zapobiega wniknięciu wirusa. Już wcześniejsze badania wykazały, że kurkumina powstrzymuje replikowanie się niektórych wirusów, takich jak wirus dengi, Ziki czy zapalenia wątroby typu B. Wiadomo też, że środek ten działa przeciwnowotworowo, przeciwzapalnie i wykazuje właściwości przeciwbakteryjne. Ma przy tym niewiele efektów ubocznych. Chińscy naukowcy mają chcą też przeprowadzić badania in vivo, by sprawdzić, czy kurkumina będzie działała na bardziej złożone systemy niż na hodowle komórkowe. Wyniki najnowszych badań nad kurkuminą zostały opublikowane w artykule Antiviral and virucidal effects of curcumin on transmissible gastroenteritis virus in vitro « powrót do artykułu
  2. Amerykańscy naukowcy wydrukowali w 3D ceramiczne rusztowanie z fosforanu wapnia. Wprowadzili do niego enkapsulowaną kurkuminę, czyli żółto-pomarańczowy barwnik z bulw ostryżu długiego. Eksperymenty pokazały, że taki system hamuje komórki kostniakomięsaka i sprzyja wzrostowi zdrowych komórek kościotwórczych (osteoblastów). Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Waszyngtonu podkreślają, że często przed i po operacji młodym pacjentom podaje się wysokie dawki chemioterapeutyków. Jak można się domyślić, wiąże się to z poważnymi skutkami ubocznymi. Nic więc dziwnego, że specjalistom zależy na opracowaniu delikatniejszych opcji terapeutycznych, zwłaszcza pooperacyjnych, gdy jednocześnie zachodzi gojenie kości. Kurkumina ma właściwości przeciwutleniające, przeciwzapalne i sprzyja wzrostowi kości. Wykazano także, że pomaga w zapobieganiu różnym nowotworom. Chciałabym, by ludzie znali korzystne działania naturalnych związków. Pozyskane z produktów roślinnych naturalne biocząsteczki są tanimi i bezpieczniejszymi alternatywami dla leków syntetycznych - podkreśla Susmita Bose. Zespół dodaje jednak, że przyjmowana doustnie kurkumina nie jest dobrze wchłaniania, bo ulega szybkiemu metabolizowaniu i wydaleniu. Podczas eksperymentów wykorzystano zatem drukowane w 3D porowate rusztowania z CaP oraz kurkuminę enkapsulowaną w liposomach. Akademicy określali jej wpływ na 2 linie komórkowe: ludzkie płodowe osteoblasty hFOB i komórki kostniakomięsaka (linię MG-63). Okazało się, że liposomalna kurkumina wykazywała znaczącą cytotoksyczność w stosunku do komórek kostniakomięsaka i sprzyjała żywotności i namnażaniu osteoblastów. Autorzy artykułu z pisma ACS Applied Materials and Interfaces stwierdzili, że w porównaniu do próbek kontrolnych, po 11 dniach ich system hamował wzrost komórek kostniakomięsaka aż o 96%. Naukowcy podkreślają, że takie bifunkcyjne rusztowania, które eliminują komórki kostniakomięsaka i sprzyjają namnażaniu osteoblastów, stwarzają nowe możliwości w zakresie leczenia defektów kostnych po resekcji guza. « powrót do artykułu
  3. Opracowując krople kurkuminowe z nanonośnikami, które podaje się wprost do tylnych partii oka, naukowcy rozwiązali problem słabej rozpuszczalności żółto-pomarańczowego barwnika z bulw ostryżu długiego. Dzięki temu udało się wykorzystać kurkuminę do skutecznego leczenia wczesnych etapów jaskry. Zespół, w którego pracach uczestniczyli m.in. specjaliści z Uniwersyteckiego College'u Londyńskiego (UCL) oraz Imperial College London, odkrył, że takie krople ograniczają u szczurów utratę komórek siatkówki (zjawisko to jest wczesnym objawem jaskry). Kurkumina to bardzo interesująca substancja, która dała obiecujące rezultaty odnośnie do wykrywania i terapii zmian neurodegeneracyjnych związanych z licznymi chorobami oczu i mózgu: od jaskry po alzheimera. Z tego powodu możność łatwego aplikowania jej w formie kropli pomogłaby wielu milionom ludzi - opowiada prof. Francesca Cordeiro z UCL. Wcześniej wykazano, że podawana doustnie kurkumina chroni komórki zwojowe siatkówki. Podawanie doustne przysparza jednak problemów, bo kurkumina jest słabo rozpuszczalna i przez to słabo wchłaniana z przewodu pokarmowego do krwi. By skorzystać z jej zażywania, ludzie musieliby sięgać po dużą liczbę tabletek, do 24 dziennie, co mogłoby powodować skutki uboczne ze strony układu pokarmowego. Nic więc dziwnego, że w ramach obecnego studium naukowcy szukali bardziej niezawodnej metody dostarczania barwnika. Zespół opracował nowy nanonośnik, w którym kurkumina jest "zamykana" w surfaktancie połączonym ze stabilizatorem (są one bezpieczne dla ludzi i wykorzystywane w już istniejących produktach okulistycznych). Nanonośnik może być stosowany w kroplach do oczu. Zwiększa on rozpuszczalność prawie 400.000-krotnie, dzięki czemu do celu dociera o wiele więcej kurkuminy niż w przypadku innych rozwijanych rozwiązań. Na początku krople testowano na komórkowym modelu jaskry. Później przyszła kolej na testy na szczurach z chorobą oczu, w przebiegu której dochodziło do utraty komórek zwojowych siatkówki. Okazało się, że gdy przez 3 tygodnie szczurom podawano 2 razy dziennie krople, utrata komórek zwojowych uległa znacznemu ograniczeniu (w porównaniu do zwierząt kontrolnych). Produkt był dobrze tolerowany i nie wywoływał podrażnienia oka czy stanu zapalnego. Gdy akademicy znaleźli już skuteczny sposób dostarczania kurkuminy, mają nadzieję, że uda się ją wykorzystać do diagnozowania choroby Alzheimera; kurkumina wiąże się bowiem ze złogami beta-amyloidu, a te zaobserwowano nie tylko w naczyniach mózgowych, ale i w naczyniach siatkówki pacjentów. Dr Ben Davis z UCL dodaje, że zespół szuka zastosowań diagnostycznych kropli oraz sposobów wizualizowania siatkówki. « powrót do artykułu
  4. Kurkumina, żółto-pomarańczowy barwnik z bulw ostryżu długiego, wiąże się z kinazą DYRK2 i ją hamuje. Upośledza to namnażanie komórek i ogranicza negatywne następstwa nowotworów (ang. cancer burden). Dr Sourav Banerjee ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego przestrzega jednak, by nie uznawać suplementów z kurkuminą czy kurkumą za rozwiązanie problemu (kurkumina to substancja zawarta w kurkumie, która jest przyprawą wykorzystywaną samodzielnie lub jako składnik mieszanki curry). Generalnie kurkumina jest dość szybko wydalana z organizmu. By była skutecznym lekiem, trzeba ją tak zmodyfikować, żeby dostawała się do krwi i pozostawała w organizmie na tyle długo, by obrać nowotwór na cel. Przez różne przeszkody natury chemicznej kurkumina jako taka może nie wystarczyć, by poradzić sobie z nowotworami u ludzkich pacjentów. Przeprowadziwszy badania na myszach, naukowcy stwierdzili, że kurkumina hamuje DYRK2, co skutkuje zaburzeniem proteasomu. Choć kurkumina jest badana od ponad 250 lat i już wcześniej donoszono o jej przeciwnowotworowych właściwościach, dotąd żadna z grup badawczych nie opisała kokryształu kurkuminy związanej z kinazą DYRK2. Dotychczas za główne [przeciwnowotworowe] cele kurkuminy uznawano kinazy IKK i GSK3, ale kokryształ kurkuminy i DYRK2 oraz profilowanie [...] ujawniły, że barwnik wiąże się z miejscem aktywnym DYRK2 i hamuje ją aż 500-krotniej mocniej niż IKK czy GSK3. Banerjee i inni szukali regulatorów proteasomów, by wpłynąć na nowotwory zależne od proteasomów, np. trójujemne raki piersi czy szpiczaka mnogiego. Autorzy publikacji z pisma PNAS stwierdzili, że wybiórcze zahamowanie DYRK2 przez kurkuminę upośledza aktywność proteasomu i spowalnia tempo namnażania komórek nowotworu. Gdy kurkuminę zastosowano łącznie z karfilzomibem (inhibitorem proteasomu stosowanym w terapii szpiczaka mnogiego), osiągano wyższy wskaźnik śmierci komórek nowotworowych; wpływ na komórki zdrowe był zaś słabszy. « powrót do artykułu
  5. Nie tak dawno temu informowaliśmy o dobroczynnym wpływie curry i wchodzącej w jej skład kurkumy na mózg. Kolejnych doniesień o pozytywnym wpływie tych przypraw dostarczają naukowcy z Centrum Kardiologicznego im. Petera Munka w Toronto. Tym razem okazuje się, iż znacznie redukują one także ryzyko przerostu oraz niewydolności serca. Wyniki badań na modelu mysim publikuje prestiżowe czasopismo Journal of Clinical Investigation. Kurkuma jest rośliną znaną od tysiącleci ludom zamieszkującym dzisiejsze Indie i Chiny. Stosowano ją m.in. do leczenia trudno gojących się ran - przyspieszała gojenie, a dodatkowo zmniejszała rozmiar powstających blizn. Najnowsze badania, prowadzone na myszach, dowodzą, że zbawienne działanie kurkuminy (głównego składnika aktywnego kurkumy i jednocześnie jej żółtego barwnika) odnosi się także do serca. Okazuje się bowiem, iż zioło to potrafi zapobiec przerostowi serca, a nawet odwrócić rozwinięte zmiany i przywrócić prawidłową pracę narządu. Naturalny barwnik kurkumy działa na komórki bezpośrednio na poziomie jądra komórkowego. Zapobiega nadmiernemu rozpleceniu chromosomów, typowemu dla procesów uszkodzenia tkanek, i w ten sposób blokuje produkcję części z charakterystycznych dla stanu zapalnego białek. Ich niehamowana nadmierna aktywność może zaszkodzić strukturze mięśnia sercowego. Dr Peter Liu, kardiolog z Centrum Petera Munka, mówi: Zdolność kurkuminy do wyłączania "genetycznego przełącznika" powodującego powstawanie dużych blizn jest niesamowita. Zaznacza jednak, że nie należy zapominać o zdrowym rozsądku - powyżej pewnej ilości spożytego curry lub kurkumy nie obserwuje się już postępu w odbudowie tkanki. Ogromną zaletą kurkumy jako środka leczniczego jest przede wszystkim jej powszechna dostępność i - co za tym idzie - niski koszt. Wieloletnia tradycja stosowania tej przyprawy w kuchni jest także dowodem, iż nawet częste jej stosowanie nie powinno powodować niepożądanych reakcji. Czy jesteś młody, czy stary, czy jesteś mężczyzną, czy kobietą, pamiętaj: im większe jest twoje serce, tym większe jest ryzyko ataku serca lub jego niewydolności w przyszłości. Pamiętajmy jednak, że wciąż nie przeprowadzono pełnych testów klinicznych na ludziach, więc pacjenci nie powinni stosować kurkuminy jako wyłącznego środka leczniczego. Zamiast tego warto zadbać o obniżenie ciśnienia krwi i poziomu cholesterolu, aktywność fizyczną i zdrową dietę - dodaje dr Liu. Jeśli próby kliniczne potwierdzą wstępne odkrycia naukowców z kanadyjskiej kliniki, zyskamy możliwość stosowania taniej i bezpiecznej terapii zapobiegającej przerostowi serca. Co ciekawe, kurkumina już teraz jest testowana jako potencjalny środek leczniczy. Okazuje się bowiem, że może mieć pozytywny wpływ na przebieg raka trzustki i jelita grubego. Choć jest zbyt wcześnie na ostateczne opinie, na pewno warto spróbować włączyć regularne spożycie curry do nawyków żywieniowych.
  6. Kurkumina ma zostać podstawą tanich wykrywaczy materiałów wybuchowych. Abhishek Kumar z University of Massachusetts, twórca zaskakującego rozwiązania, tłumaczy, że wystarczy nadać barwnikowi właściwości fluorescencyjne. Wtedy można się posłużyć spektroskopią fluorescencji. Gdy z kurkuminą zwiążą się np. cząsteczki trotylu (TNT), po oświetleniu zmienią się właściwości emitowanego przez nią światła. Amerykanie zaprezentowali wyniki swoich badań na konferencji Amerykańskiego Stowarzyszenia Fizyki. Jeśli mamy gram TNT i będziemy próbkować miliard cząsteczek powietrza z losowo wybranych części pokoju, znajdziemy 4 do 5 cząsteczek TNT – to przyczyna, dla której tak trudno wykryć trotyl. Amerykański Departament Stanu szacuje, że na świecie zagraża ludziom ok. 60-70 mln min lądowych. Potrzebujemy więc przenośnego, rozmieszczalnego w terenie wykrywacza. Powinien być tani, bardzo czuły i łatwy w obsłudze. Na to, że kurkuminę można wykorzystać w takim urządzeniu, zespół Kumara wpadł zupełnie przez przypadek. Naukowcy skupiali się bowiem na biologicznych zastosowaniach substancji i poszukiwali metod zwiększenia rozpuszczalności w wodzie. Wtedy pomyśleli o wykorzystaniu jej właściwości optycznych. Na początku przeprowadzono reakcję chemiczną, w wyniku której do kurkuminy przyłączono grupy boczne wiążące się preferencyjnie z cząsteczkami materiału wybuchowego. By zachodziło świecenie, kurkumina musi znajdować się w roztworze. Jeśli ciecz podda się odparowaniu, traci swoje właściwości fluorescencyjne. Amerykanie wpadli więc na pomysł, by wykorzystać poli(dimetylosiloksan), PDMS. Jest on gęsty i lepki w temperaturze pokojowej, dlatego zapobiega ewaporacji. Na szklaną płytkę naniesiono bardzo cienką warstwę PDMS. Później akademicy posłużyli się LED-ami, które włączano i po jakim czasie wyłączano. Film jarzył się na zielono, a w obecności materiałów wybuchowych światło stawało się przytłumione. Podczas testów filmy wykrywały stężenia materiałów wybuchowych rzędu 80 części na miliard. Do wykrywania min urządzenie musi być czulsze, trzeba zatem zmodyfikować grupy dołączone do kurkuminy. Naukowcy uważają, że wykorzystanie macierzy czujników reagujących na różniące się nieznacznie barwy światła pozwoli wykrywać całą gamę materiałów wybuchowych.
  7. Wśród schorzeń wątrobowych dość powszechnym, bo dotykającym do 4 procent populacji krajów rozwiniętych jest niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby (niealkoholowe - dla odróżnienia od stłuszczenia wątroby dotykającego osób nadużywających alkoholu). W przypadłości tej we wnętrzu hepatocytów - komórek wątroby - gromadzą się krople tłuszczu, powodujące zapalenie. Stłuszczeniowe zapalenie wątroby może prowadzić do wielu poważniejszych chorób: marskości, zwłóknienia, a nawet raka. Doktor Jan Ryerse, naukowiec z Saint Louis University uważa, że znalazł skuteczny, naturalny środek przeciwko tej dolegliwości. To kurkumina - substancja zawarta w kurkumie (inaczej: ostryżu, orientalnej roślinie, używanej z kolei jako składnik przyprawy curry. Badania laboratoryjne dowiodły skuteczności mechanizmu hamującego rozwój marskości, która wiąże się ze stłuszczeniem wątroby. Do choroby tej przyczyniają się między innymi wysoki poziom leptyny, glukozy i insuliny (wiążące się z kolei z cukrzycą typu 2 i otyłością). Kurkumina redukuje poziom leptyny i hamuje nadaktywność komórek gwieździstych wątroby. Kurkumina znana jest już ze swego działania antyoksydacyjnego, zapobiegania wielu postaciom nowotworów oraz poprawianiu stanu u osób chorujących na neurodegeneracyjne zmiany w mózgu. Kurkuma jest składnikiem nie tylko tradycyjnych chińskich przypraw, ale również wielu naturalnych receptur leczniczych.
  8. Antynowotworowe działanie wielu naturalnych substancji jest znane. Zalicza się do nich kurkuminę, która w rękach angielskich uczonych ma szansę zamienić się w lek zapobiegający nawrotom raka po chemioterapii. Kurkumina to związek występujący w kłączach kurkumy, czyli ostryżu. Kurkuma jest powszechnie używana przyprawą i barwnikiem żywności, jest przeciwutleniaczem, mającym działania przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze. Co do jej działania przeciwnowotworowego uczeni nie zawsze byli zgodni, ale naukowcy z University of Leicester dowiedli, że nie tylko wzmacnia efekt chemioterapii, ale zapobiega nawrotom nowotworu. W guzie nowotworowym zawsze jakaś część komórek wykazuje odporność na podawane leki, te komórki, pozostając nawet po udanej kuracji, mogą być źródłem odnowienia się choroby. Doktor Karen Brown i doktor Lynne Howells pracują nad lekiem działającym bezpośrednio na te lekooporne komórki, które wykazują się odmiennymi właściwościami od reszty guza. Kurkumina zmniejsza ich lekooporność, pozwalając na dokładniejsze zniszczenie raka. Badania prowadzone są dzięki funduszom od organizacji charytatywnej Hope Against Cancer.
  9. Wstępne leczenie kurkuminą, żółtym barwnikiem występującym w kłączach kurkumy, czyli ostryżu indyjskiego, sprawia, że komórki nowotworów jajnika stają się podatniejsze na chemio- i radioterapię. Naukowcy wykazali, że dostarczanie jej za pomocą bardzo małych nanocząstek (o wymiarach poniżej 100 nanometrów) jeszcze bardziej wzmacnia efekt uwrażliwienia. Pracami zespołu z Sanford Research i Uniwersytetu Południowej Dakoty kierowali doktorzy Subhash Chauhan i Meena Jaggi. Jedną ze strategii zwiększania skuteczności i ograniczania toksyczności terapii onkologicznych jest wywoływanie chemio- bądź radiouwrażliwienia komórek nowotworowych za pomocą naturalnych związków fitochemicznych w rodzaju kurkuminy. Niestety, kurkumina jest słabo wchłaniana przez organizm, co ogranicza jej efektywność. Opracowaliśmy recepturę nanocząstkową Nano-CUR, by zwiększyć biodostępność barwnika oraz sprawić, aby trafiał on bezpośrednio do guzów. Amerykanie testowali swoją recepturę na liniach komórkowych raka jajnika opornych na leczenie. Jako pierwsi wykazali, że wstępne potraktowanie ich kurkuminą (C14H14O4) zmniejsza dawki cisplatyny - nieorganicznego związku platyny o działaniu cytostatycznym - oraz promieniowania, które trzeba zaaplikować, chcąc zahamować wzrost komórek guza. Opisana strategia zostanie przetestowania na modelu zwierzęcym, a w dalszej przyszłości także na ludziach.
  10. Dobroczynne działanie kurkuminy - substancji zawartej w kurkumie, popularnej przyprawie używanej samodzielnie lub jako składnik mieszanki curry - jest znane od setek lat. Dopiero teraz udało się jednak zrozumieć mechanizm tego procesu. Lista zastosowań kurkumy w tradycyjnym lecznictwie indyjskim zdaje się nie mieć końca. Działa ona przeciwnowotworowo, przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo, a do tego jest bardzo skutecznym przeciwutleniaczem i środkiem zapobiegającym rozwojowi choroby Alzheimera. Nic dziwnego, że naukowcy z wielu ośrodków starali się poznać sekret jej skuteczności. Przełomowego odkrycia dokonali naukowcy z Uniwersytetu Michigan. Szefem zespołu badającego właściwości leczniczej substancji był prof. Ayyalusamy Ramamoorthy, specjalista z zakresu biofizyki. Wraz z kolegami odkrył on, że skuteczność kurkuminy wynika z jej zdolności do wbudowywania się w błony komórkowe i stabilizowania ich struktury. Wzmocnione w ten sposób komórki stają się mniej podatne na infekcje oraz transformację nowotworową. Błona komórkowa zmienia się z formy "szalonej" i niestabilnej do postaci bardziej uporządkowanej, dzięki czemu przepływ informacji przez jej wnętrze może być kontrolowany - tłumaczy prof. Ramamoorthy, sam... urodzony w Indiach i wielokrotnie leczony różnego rodzaju preparatami sporządzanymi z wykorzystaniem kurkumy. Do swoich badań naukowcy z Uniwersytetu Michigan wykorzystal metodę zwaną rezonansem magnetycznym ciała stałego (ang. solid-state nuclear magnetic resonance). Jest to jedna z najdokładniejszych metod analizy struktury materii, pozwalająca na ustalenie pozycji pojedynczych atomów w przestrzeni. Dzięki doświadczeniom zespołu prof. Ramamoorthy'ego udało się podważyć dominujące obecnie poglądy na mechanizm działania kurkuminy. Dotychczas uważano bowiem, że jej lecznicze działanie polega na bezpośrednim oddziaływaniu na bliżej niezidentyfikowane białka znajdujące się w błonie komórkowej. Okazuje się jednak, że korzystny wpływ tego związku wynika z jego oddziaływania na samą błonę komórkową - jej stabilna struktura ułatwia zakotwiczonym w niej białkom na skuteczniejszą pracę. Kolejne badania zespołu prof. Ramamoorthy'ego mają dotyczyć kapsaicyny - związku odpowiedzialnego za pikantny smak papryki, także uznawanego za lek. Przypuszcza się, że mechanizm jej działania jest bardzo zbliżony do sposobu oddziaływania kurkuminy na komórki. Czy jest tak w rzeczywistości, dowiemy się najprawdopodobniej już niedługo. O swoim odkryciu naukowcy z Uniwersytetu Michigan poinformowali na łamach czasopisma Journal of the American Chemical Society.
  11. Liczne owoce, np. truskawki, winogrona czy jagody, zawierają substancje zdolne do zabijania komórek nowotworowych. Wynika tak z badań przeprowadzonych przez dr Susan Zunino z amerykańskiego Zachodniego Centrum Badań nad Żywnością. Kolejny etap to ustalenie, jak silny jest wpływ substancji zawartych w codziennym pożywieniu człowieka na komórki nowotworowe. Pani doktor skupiła się w swoich badaniach na ostrej białaczce limfoblastycznej, jednym z często występujących u dzieci nowotworów. Już wcześniej wiadomo było, że kilka substancji zawartych w pożywieniu jest w stanie zabijać komórki białaczkowe. Należą do nich, m.in.: karnozol zawarty w rozmarynie, kurkumina, resweratol obecny w winogronach (jest skuteczniejszy, gdy spożywany w winie!), a także kilka składników zawartych w truskawkach - kwas elagowy, kaempferol i kwercetyna. Aby zbadać terapeutyczne działanie wspomnianych związków, dr Zunino używała komórek nowotworowych i porównywała skuteczność ich zabijania przez określone składniki. Uzyskane wyniki porównywano w odniesieniu do zdrowych komórek ludzkich. Do tej pory nie wiadomo dokładnie, na czym dokładnie polega lecznicze działanie substancji pochodzenia roślinnego. Nie jest też dokładnie znany mechanizm, dzięki któremu są one neutralne lub nawet korzystne dla zdrowych komórek, natomiast atakują nowotwór. Dotyczy to nawet cząsteczek określanych od dawna jako lecznicze, np. resweratolu. Badania dr Zunino dostarczają jednak istotnych informacji na ten temat. Udowodniła na przykład, że niektóre substancje roślinne wpływają na czynność mitochondriów - centrów energetycznych komórki, odpowiadających za wytwarzanie energii na potrzeby metabolizmu. Pozbawione mitochondriów komórki szybko obumierają. Wciąż nie wiadomo jednak, dlaczego resweratol atakuje niemal wyłącznie mitochondria komórek białaczkowych, pozostawiając zdrowe w nienaruszonym stanie. Ambitną panią biolog czeka z pewnością jeszcze wiele pracy. Miejmy nadzieję, że dokonanych zostanie jeszcze wiele odkryć, które poprawią stan naszej wiedzy na temat licznych chorób trapiących ludzkość.
  12. Japońscy naukowcy uzyskali 2 syntetyczne wersje kurkuminy. Jest to żółty barwnik występujący w kłączach kurkumy (ostryżu indyjskiego). Wykazuje silne działanie przeciwzapalne, jest też przeciwutleniaczem. Przypisuje mu się właściwości antynowotworowe. Przypomnijmy, że sproszkowana kurkuma jest ważnym składnikiem curry (Molecular Cancer Therapeutics). W niektórych badaniach wykazano, że kurkumina (C14H14O4) może hamować wzrost guza, a ludzie, którzy jedzą dużo przyprawianych nią potraw, rzadziej chorują na nowotwory. Niestety, podczas trawienia szybko traci ona swoje przeciwnowotworowe właściwości. Syntetyczne wersje kurkuminy (GO-Y030 oraz GO-Y031) mają potencjalnie większe możliwości i są trwalsze od swego naturalnego pierwowzoru. Japończycy przetestowali je na myszach z nowotworami odbytu. Sprawowały się doskonale. Jak poinformował Hiroyuki Shibata, profesor na Uniwersytecie Tohoku, w analogach zostały zwielokrotnione (około 30 razy) właściwości hamujące wzrost linii komórek nowotworu odbytu. W mysim modelu nowotworu odbytu zwierzęta karmione 5 miligramami GO-Y030 lub GO-Y031 czuły się, odpowiednio, o 42 albo 51% lepiej niż gryzonie z grupy kontrolnej. Podobnie jak naturalna kurkumina, syntetyki mogą zwalczać inne rodzaje nowotworów, np. piersi, płuc czy trzustki.
  13. Prowadzeni przez doktora Chawnshanga Changa naukowcy z Centrum Medycznego University of Rochester odkryli, że substancja chemiczna "spokrewniona" z kurkuminą (żółtym barwnikiem wchodzącym w skład curry) może zwalczać tzw. chorobę Kennedy'ego. Jest to uwarunkowana genetycznie choroba neuronu ruchowego: rdzeniowo-opuszkowy zanik mięśni (ang. SBMA, spino-bulbar muscular atrophy). Dotyka ona tylko chłopców, a objawy pojawiają się w wieku dorosłym, po 30. roku życia. Należą do nich, m.in.: osłabienie i zanik mięśni, ginekomastia, zanik jąder, niepłodność (jest to wynik dysfunkcji receptorów androgenowych). Mylnie chorobę Kennedy'ego rozpoznaje się jako stwardnienie zanikowe boczne (SLA). Kiedy oznaczony symbolem ASC-J9 syntetyczny związek podawano myszom ze wszczepionym nieprawidłowym ludzkim genem AR, znacznie spowalniano rozwój choroby. Gryzonie stawały się bardziej mobilne, lepiej chodziły i rzadziej powłóczyły kończynami. Mięśnie zdawały się pracować normalnie. Co więcej, zwierzęta żyły o 40% dłużej od myszy, których nie poddano terapii i mogły mieć potomstwo. W neuronach ruchowych ponad 4-krotnie wzrosła aktywność czynnika wzrostu VEGF (Nature Medicine). Chcąc wpłynąć na receptory androgenowe, podczas badań usuwa się z organizmu substancje, które naturalnie wiążą się z nimi i je aktywują, np. testosteron. Chang podkreśla, że może to powodować wiele efektów ubocznych, dlatego jego zespół szukał czegoś, co bezpośrednio wpływałoby na receptory. Dzięki temu myszy leczone ASC-J9 były płodne. Próby kliniczne trzeba powtórzyć na ludziach.
  14. Z kłącza kurkumy długiej, nazywanej też ostryżem indyjskim (Curcuma longa), uzyskuje się przyprawę o tej samej nazwie (w krajach azjatyckich funkcjonuje nazwa kunyit, czasami mówi się też o żółtym imbirze). Wchodzi ona w skład popularnego curry. Żółty pigment kurkumy to kurkumina. Barwnik wykazuje silne działanie przeciwzapalne i antynowotworowe. Jest także przeciwutleniaczem. Obecnie Tze-Pin Ng i inni z Uniwersytetu Singapurskiego odkryli, że przyprawa poprawia pracę mózgu u starszych osób. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, kurkumina hamuje tworzenie się blaszek amyloidowych w mózgach osób z chorobą Alzheimera. Zespół Tze-Pin Ng przyglądał się nawykom żywieniowym (spożywaniu curry) 1010 zdrowych Azjatów w wieku 60-93 lat. Następnie porównywano wyniki uzyskane przez nich w standardowych testach funkcjonowania poznawczego (Mini Mental State Examination). Ci, którzy jedli curry okazjonalnie (raz lub więcej w ciągu pół roku, ale rzadziej niż raz w miesiącu) i często (częściej niż raz w miesiącu), osiągali lepsze wyniki niż ci, którzy jadali curry rzadko lub nigdy (American Journal of Epidemiology). Co warte podkreślenia, niektórzy mogą jeść curry okazjonalnie, by dało się u nich odnotować poprawę funkcjonowania poznawczego, stwierdza Ng. Aby potwierdzić rezultaty, chce on przeprowadzić kontrolowane próby kliniczne, porównujące kurkumę z placebo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...