Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'kończyna fantomowa' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. U osób po amputacjach pojawia się często złudzenie zwane kończyną fantomową, czyli wrażenie, że utracona ręka lub noga nadal istnieje. Okazuje się jednak, że występuje ono także u pacjentów z uszkodzeniami układu nerwowego, np. po udarze. Chorzy czują wtedy, że osłabiona kończyna znajduje się w zupełnie innym miejscu niż w rzeczywistości lub że porusza się, podczas gdy naprawdę spokojnie leży. Przedtem przypadki kończyn fantomowych u ludzi, którzy nie przeszli amputacji, uważano za izolowane, ale amerykański zespół uważa, że tego typu doświadczenie staje się udziałem ponad połowy rekonwalescentów po udarze (Cortex). Dr Daniel Antoniello z Albert Einstein College of Medicine współpracował z naukowcami z Uniwersytetów Kolorado, Florydzkiego oraz Nowojorskiego. Akademicy przeprowadzili wywiady z 50 pacjentami po przebytym udarze. Zespół stwierdził, że złudzenie kończyny fantomowej występowało u 27 osób, u wielu na co dzień. Niektórzy układali się np. wygodniej na łóżku, by zaraz potem stwierdzić, że niewładna ręka została pod plecami i bynajmniej nie leży wzdłuż tułowia. Inni czuli, że ich palce u rąk lub nóg się poruszają, podczas gdy nie miało to w ogóle miejsca. Naukowcy spotkali też osoby, które umiały nawet kontrolować kończyny fantomowe (wyciągały np. rękę, żeby się podrapać, ale "czynność" ta nie przynosiła ulgi). Antoniello uważa, że dotąd skala zjawiska była znacznie zaniżona, bo pacjenci obawiali się, że zostaną uznani za chorych psychicznie i wspominali o kończynach fantomowych rzadziej niż o innych objawach. Poza tym szczegółowe ustalanie obrazu ciała nie stanowi części standardowej oceny klinicznej osób po udarze.
  2. Kończyny fantomowe można nauczyć wykonywania nieprawdopodobnych fizjologicznie ruchów. Wg doktora Lorimera Moseleya z Instytutu Badawczego Księcia Walii, oznacza to, że obraz ciała da się stworzyć niezależnie do jakichkolwiek zewnętrznych bodźców czuciowych (Proceedings of the National Academy of Science). Moseley współpracował ze szwajcarskim neurologiem doktorem Peterem Bruggerem. Panowie wykorzystali fakt, że próbując zidentyfikować jako prawą lub lewą dłoń widoczną na zdjęciu czy rysunku, obracamy w myślach swoją własną dłoń. Naukowcy zmierzyli, ile czasu potrzeba na przeprowadzenie tej operacji, a następnie pokazali osobom z amputowanymi kończynami wizerunki dwóch niemożliwych ustawień nadgarstka (z dwóch różnych ekstremów). Okazało się, że ludzie z kończynami fantomowymi wyobrażali sobie niemożliwe anatomicznie ruchy na skróty. Kiedy te same zdjęcia zademonstrowano badanym z prawdziwą kończyną, nie umieli oni w ten sam sposób operować w myślach swoim zwizualizowanym nadgarstkiem, dlatego obierali dłuższą drogę. Może się tak dziać ze względu na ciągłe sprzężenie zwrotne ze strony fizycznie istniejącego nadgarstka. Mózgowe wyczucie, jak wdrożyć jakiś ruch, zależą od rekonstrukcji kończyny pozwalającej go wykonać w świetle ogólnie obowiązujących praw fizyki. Ruch może zatem być niemożliwy anatomicznie, ale musi podlegać zasadom fizyki newtonowskiej. Zmieniamy więc obraz ciała, tak by temu wymogowi stało się zadość, nawet jeśli nasz umysł ustanawia nowe reguły tylko dla siebie, bez dopływu danych z zewnątrz. Moseley zauważa, że cały zespół zaskoczył fakt, że ludzie z amputowanymi kończynami mieli potem problemy z wyobrażeniem kończyny fantomowej wykonującej na nowo rutynowe zadania; da się to jednak wytłumaczyć zmienionym wizerunkiem siebie. Czy można jakoś wykorzystać naukę wykonywania przez wyobrażone nadgarstki niemożliwych ruchów? Jak najbardziej tak, choćby do eliminowania ostrego bólu kończyn fantomowych. Jeśli pacjent potrafiłby sobie wizualizować, że jego nieistniejąca kończyna nie leży już pod głową, ale w wygodniejszej pozycji wzdłuż ciała, na pewno poczułby się lepiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...