Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'jezioro Nemi' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Choć rzymski cesarz Kaligula (Caius Iulius Caesar Germanicus Caligula) zmarł w 41 roku n.e., jego miejsce pochówku udało się zlokalizować dopiero teraz i to w dodatku wyłącznie dzięki aresztowaniu przez włoską policję złodzieja, który próbował przeszmuglować skradzioną rzeźbę władcy za granicę. Trzeba też podkreślić, że nie wszyscy specjaliści wydają się przekonani argumentami stróżów prawa. Kaligula był despotą. Mordował swoich potencjalnych rywali. Domagał się oddawania boskiej czci i miał wyraźne zaburzenia psychiczne. Został zamordowany 24 stycznia 41 roku przez oficera gwardii podczas przejścia z teatru do pałacu cesarskiego. Spiskowcy, którzy zorganizowali zamach, zniszczyli potem większość rzeźb Kaliguli. Grabieżca grobów został ujęty koło wulkanicznego jeziora Nemi (25 km na południe od Rzymu), gdy ładował 2,5-metrową statuę na ciężarówkę. W okolicy znajdowała się willa cesarza, a także świątynia i pałac na wodzie. Ich pozostałości zostały odkryte w czasach Mussoliniego, ale w czasie II wojny światowej uległy jeszcze większemu zniszczeniu. Na stopach rzeźby widać było caligae – rodzaj sandałów noszonych przez rzymskich legionistów. Stały się one znakiem rozpoznawczym Kaliguli, który był w dzieciństwie pokazywany żołnierzom przez ojca Germanika w stroju małego legionisty. Stąd wziął się zresztą przydomek Caligula (czyli bucik). Szacuje się, że statua jest warta ok. 1 mln euro. Wykonano ją z rzadkiego greckiego marmuru. To właśnie, w połączeniu z tronem i królewskimi szatami, przekonało policję, że dzieło sztuki pochodzi z grobowca Kaliguli. Złodziej wskazał ostatecznie miejsce, skąd zabrał rzeźbę. Wykopaliska powinny były się zacząć na początku tego tygodnia. Z rewelacjami mediów polemizuje Mary Beard, prof. filologii klasycznej z Uniwersytetu w Cambridge, a zarazem redaktor działu klasycznego cotygodniowego Suplementu Literackiego dziennika The Times. Na jakiej podstawie wiemy, że to był Kaligula? Bo nosił caligae, czyli sandały, od których ukuto jego przydomek (naprawdę miał na imię Gajusz)? Ale czy nie widywano ich na wielu innych rzymskich statuach? Beard nie wierzy też, że cesarza pochowano koło jeziora Nemi. Władca został zabity w swoim pałacu na Palatynacie. Zgodnie ze wzmianką z Żywotów Cezarów Swetoniusza, ciało Kaliguli zabrano do Horti Lamiani na wzgórzu Eskwilin. Tam zostało naprędce skremowane i pochowane pod płytką warstwą darni. Potem siostry cesarza wróciły, by właściwie spopielić i pogrzebać szczątki brata. Jak twierdzi Beard, nigdzie nie ma wzmianki, by pochówku dokonano koło Nemi i był to duży grobowiec. Mało prawdopodobne też, aby cieszący się złą sławą Kaligula miał dostać nad jeziorem pomnik i zostać upamiętniony sporych rozmiarów statuą. Wygląda więc na to, że archeologami kieruje przemożna chęć znalezienia miejsca pochówku cesarza (byłaby to nie lada gratka naukowa), ale powinni się raczej liczyć z rozczarowaniem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...