Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'iPhone' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 73 wyników

  1. Firma Apple po raz kolejny udowadnia, że do perfekcji opanowała marketing. Nawet gdy oficjalnie milczy, świat IT, w szczególności prasa, z zapartym tchem czekają, co koncern pokaże podczas dzisiejszej prezentacji. Wszyscy spodziewają się, że będzie to tablet. Nie tylko jednak media i konkurencyjne firmy oczekują nowego produktu przedsiębiorstwa Jobsa. Firma konsultingowa Solutions Research Group Consultants Inc. (SRG) przeprowadziła badania, z których wynika, że w USA zainteresowanie tabletem Apple'a jest wyższe, niż zainteresowanie iPhone'em przed premierą tego telefonu. Aż 63% respondentów odpowiedziało, że jest zainteresowanych tego typu urządzeniem, a 21% stwierdziło, iż jest bardzo zainteresowanych. Badania przeprowadzono na próbie 1200 osób w wieku 12 lat i starszych. Apple, którego wartość ciągle rośnie i osiągnęła już 50 miliardów dolarów, może powiększyć bazę swoich klientów dzięki tabletowi. Badania wykazały, że obie płci są równo zainteresowane takim produktem. Średni wiek osób zainteresowanych wynosi 34 lata, jest więc znacząco wyższy od średniego wieku posiadaczy iPodów i iPhone'ów. Aż 58% osób "bardzo zainteresowanych" to ci, którzy ukończyli 30 lat, a 18% to osoby po 50. roku życia. Niemal połowa spośród "bardzo zainteresowanych" nie posiada iPhone'a ani iPoda, co sugeruje, że tablet znacząco zwiększy liczbę użytkowników sprzętu Apple'a.
  2. Katedra Dziennikarstwa University of Missouri nakazała swoim studentom zakup iPoda Touch lub iPhone'a. Od semestru jesiennego urządzenia takie staną się obowiązkowe dla studentów. Na stronie uniwersytetu znajdziemy wyjaśnienie, że dzięki temu studenci będą mogli pobrać przydatne im informacje z darmowego sklepu iTunes University. Znajdą się wśród nich np. nagrane zajęcia, które można będzie sobie przypomnieć przed egzaminami. Już wcześniej, bo od jesieni 2005 na studentów nałożono obowiązek posiadania laptopa z Wi-Fi oraz pakietem Microsoft Office. Jednocześnie zachęcano studentów, by kupowali sprzęt Apple'a, chociaż nie zabroniono kupna notebooka innych firm z systemem Windows.
  3. Bloomberg donosi, że Apple i Microsoft prowadzą rozmowy, których celem ma być zastąpienie Google'a Bingiem jako domyślną wyszukiwarką w iPhonie. Osoby, które poinformowały redaktorów Bloomberga o takich rozmowach twierdzą, że są one prowadzone od kilku tygodni. Sprawa nie nie jest przesądzona. Firmy mogą dojść do porozumienia, ale równie dobrze negocjacje mogą zostać zerwane. Sam fakt, że są one prowadzone świadczy o rosnącej konkurencji pomiędzy Google'em a Apple'em. Obie firmy były co prawda partnerami, a prezes Google'a pracował w zarządzie Apple'a, jest jednak coraz więcej obszarów, na których przedsiębiorstwa konkurują. Chyba najważniejszym z nich jest obecnie rynek smartfonów. Zdaniem Jamesa McQuiveya, analityka Forrester Research, zastąpienie Google'a Bingiem byłoby niekorzystne dla wyszukiwarkowego giganta, a korzystna dla Apple'a. Tym bardziej, że, jak zdradziło źródło Bloomberga, Apple opracowuje technologię zarządzania reklamami wyświetlanymi na urządzeniach przenośnych, co oznacza, że i na tym polu będzie konkurowało z Google'em. Przedstawiciele Microsoftu i Apple odmówili skomentowania powyższych doniesień.
  4. Robert Bach, prezes microsoftowego wydziału Entertainment and Devices, nieoficjalnie przyznał, że w przyszłym miesiącu podczas Mobile World Congress koncern z Redmond pokaże system Windows Phone 7, który ma zastąpić tracące popularność Windows Mobile 6 i 6.5. "Miałem przyjemność widzieć i używać [tego systemu - red.] i wierzę, że ludzie będą patrzyli nań jako na coś innego, krok w przód, nie ewolucję, ale coś, co wygląda i działa jak coś zupełnie nowego" - powiedział Bach pytany, czy w połowie lutego w Barcelonie zobaczymy Windows Mobile 7. Pierwsze pogłoski o przygotowywaniu nowego systemu pojawiły się już rok temu. Microsoft ciągle milczy na jego temat, jednak analitycy podkreślają, że koncern musi szybko zaoferować system konkurencyjny wobec iPhone'a i Androida. Jeśli tego nie zrobi, grozi mu utrata rynku. Bach zapowiedział kilka nowości, które Redmond pokaże w Barcelonie. Nie chciał jednak zdradzać żadnych szczegółów. Przyznał, że obecna oferta jego firmy "nie jest tak nowoczesna, jak być powinna". Mobile World Congress rozpocznie się 15 lutego.
  5. Nokia złożyła do sądu wniosek o nałożenie odpowiednich kar na Apple'a, co może oznaczać zablokowanie importu do USA praktycznie całego sprzętu produkowanego przez firmę Jobsa. We wniosku wymieniono produkty z rodzin iPod, iPhone oraz Mac. W październiku ubiegłego roku fińska firma oskarżyła Apple'a o to, że iPhone narusza 10 jej patentów i stwierdziła, iż Apple próbuje urządzić sobie "darmową przejażdźkę na innowacjach Nokii". Dzień później amerykański koncern złożył kontrpozew, w którym oskarżył Nokię o naruszenie 13 patentów. W ostatnich dniach grudnia Nokia oskarżyła Apple'a przed amerykańską Komisja ds. Handlu Międzynarodowego. Co prawda we wniosku nie wspomniano wprost o zakazie importu, jednak Nokia wymienia produkty jakoby naruszające jej patenty i domaga się, by sąd zablokował tę praktykę. Finowie domagają się procesu i odszkodowania. Jeśli sąd zdecyduje o zakazie importu sprzętu Apple'a do USA będzie to kolosalny cios dla koncernu Jobsa. W ostatnim kwartale sama tylko sprzedaż na terenie USA komputerów Mac przyniosła Apple'owi 4,3 miliarda dolarów przychodu.
  6. iPhony mają szansę stać się urządzeniami dla mas. W Wielkiej Brytanii będą one rozprowadzane przez.. Tesco. Firma podpisała umowę z O2, na podstawie której urządzenia iPhone 3G i 3GS będą oferowane przez Tesco Mobile. Urządzenia będzie można nabyć w sklepach Tesco Phone oraz online za pośrednictwem Tesco Direct. Telefony mają trafić do rąk klientów jeszcze przed najbliższymi świętami. Dokładna data ich premiery w sieci Tesco nie jest jeszcze znana. Można się spodziewać, że taryfy oferowane przez Tesco Mobile będą konkurencyjne wobec gigantów rynku telekomunikacyjnego.
  7. Specjaliści z berlińskiego Wolnego Uniwersytetu zamienili iPhone'a w urządzenie do kierowania samochodem. Dzięki urządzeniu Apple'a można przyspieszać, hamować oraz zmieniać kierunek jazdy dwutonowego pojazdu. Instrukcje przesyłane są do samochodu za pomocą łącza Wi-Fi, a kierowca może nim sterować ze znacznej odległości dzięki umieszczonej na dachu pojazdu kamerze. Samochód "Spirit of Berlin" został z powodzeniem przetestowany na lotnisku Tempelhof. Twórcą oprogramowania iDrive, które pozwala na sterowanie pojazdem jest firma Appirion. Autorzy systemu zdalnego sterowania nie udostępnili go komercyjnie. Jest to bowiem system badawczy, służący pracom nad sztuczną inteligencją.
  8. Apple poinformowało o rekordowych wynikach finansowych. Czwarty kwartał roku podatkowego zakończył się dla firmy Jobsa 26 września. Przez trzy miesiące firma zanotowała przychody rzędu 9,87 miliarda USD i dochód w wysokości 1,67 miliarda. W analogicznym okresie ubiegłego roku firma zarobiła 1,14 miliarda dolarów, a jej przychody sięgnęły 7,9 miliarda. Wyniki mogłyby być jeszcze lepsze, gdyby zastosowano inne zasady księgowania, umożliwiające przychodów z iPhone'a i Apple TV już w momencie ich uzyskania, a nie po zakończonym cyklu życia produktów. Tak liczony przychód sięgnąłby 12,25 miliarda, a dochód - 2,85 miliarda dolarów. Przedstawiciele Apple'a poinformowali, że FASB - prywatna, niedochodowa organizacja opracowująca ogólne zasady księgowości na zlecenie amerykańskiej komisji giełd (SEC) - już dała Apple'owi zgodę za zmianę zasad księgowania. Firma Jobsa ma pięć kwartałów na ich wprowadzenie. W zakończonym właśnie kwartale koncern sprzedał 3,05 miliona komputerów Macintosh. To rekord w historii firmy. Świetnie sprzedaje się też system Mac OS X 10.6 (Snow Leopard), który jest kupowany dwukrotnie chętniej niż jego poprzednik. Dobre wyniki notują też iPhony, których sprzedało się 7,4 miliona sztuk. To o 7% więcej, niż rok wcześniej. Zanotowano natomiast 8-procentowy spadek sprzedaży iPodów. Nabywców znalazło 10,2 miliona tego typu urządzeń. W ciągu ostatniego kwartału firma otworzyła 15 nowych sklepów i ma ich już 273. Przeciętne jeden sklep generuje wpływy rzędu 7,1 miliona dolarów. To o 500 000 USD mniej, niż przed rokiem.
  9. W odpowiedzi na rozpoczęcie przez francuskie władze śledztwa w sprawie wypadków do jakich doszło wśród użytkowników iPhone'ów, Apple oświadczyło, że nie ma żadnego dowodu, by winne były urządzenia. Zdaniem przedstawicieli koncernu za popękane wyświetlacze czy eksplodujące urządzenia odpowiadają "zewnętrzne siły", które zostały do nich przyłożone. Do dzisiaj nie mamy żadnego potwierdzonego przypadku przegrzania się baterii w iPhone 3GS, a liczba śledztw, które prowadzimy jest jednocyfrowa - oświadczyło Apple. We wszystkich przypadkach, które analizowaliśmy, do pęknięcia wyświetlacza doszło w wyniku działania zewnętrznej siły, przyłożonej do iPhone'a - dodaje firma. Dotychczas 10 francuskich klientów złożyło skargę na telefon Apple. Jest wśród nich zarówno 80-letni emeryt, który twierdzi, że wyświetlacz pękł sam z siebie, jak i strażnik z jednego z supermarketów, utrzymujący, iż odniósł ranę oka, gdy telefon eksplodował mu w ręku. W jednym przypadku poszkodowany odmówił przekazania telefonu do badań. Dotychczas koncern sprzedał 26 milionów iPhone'ów i 200 milionów iPodów. Kilkanaście osób w USA i podobna liczba w Wielkiej Brytanii również zgłosiły problemy z płonącymi bądź wybuchającymi urządzeniami.
  10. Microsoft zaoferował opensource'owy SDK, dzięki któremu można stworzyć narzędzia do korzystania z przeglądarki Bing na systemach iPhone i Mac. SDK pozwala na przepytywanie Binga z poziomu Cocoa i Cocoa Touch. Przedstawiciele Microsoftu przed kilkoma tygodniami zapowiadali, że chcą powiązać swoją wyszukiwarkę z urządzeniami Apple'a. "SDK powstało z myślą o tym, by nie trzeba było ręcznie przetwarzać XML czy JSON w celu komunikacji z API Binga" - czytamy na stronie Microosftu. Pakiet został udostępniony na Microsoft Public Licence (MS-PL).
  11. Firma analityczna RBC Capital Market opublikowała raport, z którego wynika, że już wkrótce Microsoft może przestać liczyć się na rynku smartfonów. Zdaniem RBC w roku 2012 Apple sprzeda ponad 82 miliony iPhone'ów i wraz z firmami RIM oraz Palm opanuje rynek. Wbrew nadziejom Steve'a Ballmera, który publicznie wyśmiewał szanse na rynkowy sukces iPhone'a, nic nie wskazuje na to, by Microsoft miał jakikolwiek pomysł na zatrzymanie spadku rynkowych udziałów. Nadzieją firmy z Redmond może być system Windows 7 Mobile, ale trafi on na rynek dopiero wiosną przyszłego roku. Na razie koncern z Redmond może liczyć jedynie na Windows Mobile 6.5 oraz Windows Mobile Marketplace. Oba produkty mają jednak poważne wady. System Windows Mobile 6.5 nie obsługuje w pełni ekranu dotykowego, co stało się standardem na rynku smartfonów. Z kolei Windows Mobile Marketplace nie ma obecnie najmniejszych szans, by konkurować z App Store, z którego pobrano już ponad 1,5 miliarda aplikacji. Nic nie wskazuje też i na to, by developerzy mieli porzucić platformę iPhone na rzecz Windows Mobile. Apple uczy się traktować developerów coraz lepiej, a poza tym, z Microsoftem o ewentualnych zawiedzionych postępowaniem firmy Jobsa konkurują też Google i Sony. Zresztą część developerów, która odeszła od iPhone'a do Androida szybko powróciła, gdyż byli rozczarowani platformą Google'a.
  12. Apple złożyło wniosek patentowy na rozwiązanie, które ma zabezpieczyć firmę przed przyjmowaniem do reklamacji urządzeń zepsutych przez użytkownika. Koncern chce wyposażyć iPody i iPhone'y w czujniki wskazujące, czy użytkownik nie zrobił czegoś co je mogło uszkodzić. Personel sklepów, które przyjmują reklamowane urządzenia, najczęściej nie ma odpowiednich narzędzi i kwalifikacji by stwierdzić, jaka była przyczyna awarii. Dlatego też Apple chce umieścić w swoich urządzeniach czujniki wilgotności, ciepła, otwarcia obudowy i wstrząsów. Będą one wykrywały sytuacje, gdy użytkownik wystawi urządzenie na działanie szkodliwych czynników i je zapisywały. Gdy takie urządzenie będzie później reklamowane, łatwo będzie stwierdzić, czy do uszkodzenia nie doszło w wyniku nieprawidłowej eksploatacji. Apple zauważa, że wiele przypadków przegrzewania się iPhone'a 3GS mogło powstać z winy użytkowników, którzy używali telefonu w zbyt wysokich temperaturach. Odpowiednie czujniki pozwolą stwierdzić, jak było naprawdę.
  13. Apple ostrzega przed używaniem iPhone'a 3 oraz iPhone'a 3GS w miejscach, gdzie temperatura przekracza 35 stopni Celsjusza. Bezpieczny zakres temperatur pracy wynosi dla tych urządzeń 0-35 stopni. Jeśli temperatura jest wyższa, dochodzi do skrócenia żywotności baterii lub też przerwania pracy iPhone'a. Z kolei przechowywać urządzenie można w temperaturach od -20 do 45 stopni Celsjusza. W lecie w zaparkowanym samochodzie temperatury mogą być wyższe, a więc niebezpieczne dla iPhone'a. Apple ostrzega również, by nie korzystać przez długi czas z aplikacji takich jak GPS czy multimedia. Zużywają one sporo energii i znacząco obciążają sprzęt. Jeśli nie będziemy przestrzegać tych zaleceń, wyświetlacz będzie przygasał, sygnał GSM stanie się słabszy, a w końcu pojawi się ostrzegający napis, że iPhone'a należy schłodzić. Prawdopodobnie problemy nie dotyczą tylko najnowszych wersji urządzenia Apple'a. Wygląda na to, że pojawiają się one również w starszych iPhone'ach 2G oraz 3G, w których zainstalowano system iPhone OS 3.0.
  14. Niewykluczone, że iPhone doczekał się godnego konkurenta. Kwartalna sprzedaż smartphone'a BlackBerry Curve była większa od sprzedaży telefonu Apple'a. Kanadyjska firma Research In Motion (RIM) przez długi czas była liderem na rynku smartphone'ów. Dopiero pojawienie się iPhone'a odebrało jej ten tytuł. Przez wiele miesięcy telefon firmy Jobsa królował w rankingach. Z najnowszych danych NPD Group wynika, że pomiędzy styczniem a marcem 2009 najpopularniejszym smartphone'em był Curve, który zadebiutował w 2007 roku. iPhone znalazł się na drugim miejscu, a na trzecim uplasował się BlackBerry Storm. Do sukcesu Curve'a przyczynił się z jednej strony fakt, iż urządzenie rozprowadzane jest przez wszystkich czterech największych amerykańskich operatorów sieci komórkowych, podczas gdy na iPhone'a wyłączność ma AT&T. Ponadto Verizon Wireless agresywnie promował Curve'a dodając do każdego zakupionego telefonu identyczne urządzenie. Obecnie do RIM należy niemal 50% amerykańskiego rynku smartphone'ów, czyli o 15% więcej niż w ostatnim kwartale roku 2008. Główni konkurenci RIM - Apple i Palm - stracili około 10% udziałów.
  15. Z najnowszych danych firmy Net Applications wynika, że wkrótce liczba osób surfujących po Sieci za pomocą iPhone'a może przewyższyć liczbę użytkowników Linuksa. Pomiędzy czerwcem 2008 a kwietniem 2009 iPhone potroił swoje udziały w Internecie. Przed rokiem z iPhone'a korzystało 0,16% internautów. Obecnie jest to 0,55%. W tym samym czasie odsetek korzystających z Linuksa wzrósł z 0,80% do 1,02%. Rosną również udziały iPoda Touch (z 0,04% do 0,15%) oraz systemów z rodziny Mac (z 7,94% do 9,73%). Rynek traci Windows. Jeszcze w czerwcu ubiegłego roku systemy Microsoftu były używane przez 90,84% internautów. Obecnie jest to 87,90%.
  16. The Wall Street Journal dowiedział się, że Apple zatrudniło byłych pracowników AMD. Ich zadaniem będzie projektowanie dla Apple'a układów scalonych. Projektując własne kości dla iPhone'ów czy iPodów Apple zyska możliwość lepszego dostosowania ich do wymagań programów czy skupienia się na ich energooszczędności. Koncern Jobsa chce zaprojektować nie tylko własne CPU, ale również układy graficzne pozwalające na odtwarzanie realistycznych gier i filmów na firmowych urządzeniach przenośnych. Z drugiej strony, firma, znana z wyjątkowej wrażliwości na punkcie własnych tajemnic, będzie mogła strzec ich jeszcze lepiej. Warto w tym miejscu przypomnieć o kupnie przez Apple'a firmy P.A. Semi czy o sporze z IBM-em o Marka Papermastera. Apple'owskie układy scalone zadebiutują nie wcześniej niż w przyszłym roku.
  17. Microsoft zaprzeczył doniesieniom dziennika The Wall Street Journal, który poinformował, że koncern z Redmond ma zamiar wyprodukować własny telefon komórkowy. Rzecznik prasowy firmy John Starkweather oświadczył: Microsoft nie wchodzi na rynek sprzętu dla telefonów. Microsoft nie tworzy telefonu w oparciu o Zune. Pogłębiamy nasze relacje z partnerami. Verizon nie ustosunkował się do całej sytuacji. Mary Jo Foley, dziennikarka, która specjalizuje się w działaniach Microsoftu, już jakiś czas temu informowała, że koncern pracuje nad referencyjną implementacją smartfonów - rodzajem przewodnika dla partnerów firmy, którzy chcą wykorzystywać w swoich produktach system Windows Mobile. Dzięki takiej referencyjnej implementacji będą mogli projektować smartfony tak, by jak najlepiej wykorzystywały możliwości systemu.
  18. Microsoft i Verizon prowadzą negocjacje, których efektem ma być pojawienie się na rynku multimedialnego telefonu komórkowego z ekranem dotykowym. Urządzenie o nazwie kodowej Pink ma konkurować z iPhone'em. Microsoft jest jednym z największych graczy na rynku oprogramowania dla telefonów, jednak dotychczas nie oferował na nim sprzętu. Teraz chce zmierzyć się z takim potentatem jak Apple. Z kolei Verizon jest zainteresowany powiększeniem portfolio o kolejne atrakcyjne urządzenia, pozwalające mu konkurować z AT&T, które ma wyłączność na oferowanie iPhone'a swoim klientom. O telefonie Pink niewiele wiadomo. Będzie on korzystał z systemu Windows Mobile poszerzonego o nowe funkcje, prawdopodobnie pozwoli też na dokonywanie zakupów w Windows Marketplace for Mobile. Urządzenie jest rozwijane przez Microsoft, jednak jego produkcja zostanie zlecona firmie trzeciej. Prace nad telefonem trwają od kilkunastu miesięcy, jednak Verizon i Microsoft nie zdecydowały dotychczas o oficjalnej nazwie urządzenia. Wiadomo jedynie, że ma się ono pojawić na początku przyszłego roku. W przeszłości Steve Ballmer mówił, że Microsoft nie ma zamiaru tworzyć własnego telefonu komórkowego. Firma najwyraźniej zmieniła strategię. Jednak, jak uspokajają jej przedstawiciele, system Windows Mobile nadal będzie licencjonowany firmom trzecim.
  19. Zakończył się trzeci doroczny konkurs hakerski PWN2OWN. Obronną ręką wyszły z niego przeglądarka Chrome oraz systemy dla urządzeń przenośnych. Ich zabezpieczeń nie udało się nikomu przełamać. W pierwszym dniu zawodów 10 sekund wystarczyło Charliemu Millerowi, by wykorzystać lukę w przeglądarce Safari i przejąć kontrolę nad systemem. Później haker o pseudonimie "Nils" przełamał zabezpieczenia Internet Explorera, Firefoksa i Safari. W drugim dniu zawodów zliberalizowano zasady konkursu. Uczestnicy mogli podjąć próby pokonania smartfonów z systemami Android, Windows Mobile, Symbian i urządzeń iPhone oraz BlackBerry. Spróbowano ataku na BlackBerry i iPhone'a. W pierwszym przypadku próba była nieudana, w drugim pokazano jedynie, że błąd w Safari, który wykorzystano w pierwszym dniu, prawdopodobnie może zostać użyty również do ataku na iPhone'a.
  20. Amazon przygotował aplikację, która pozwala użytkownikom iPhone'ów na korzystanie z elektronicznych książek sprzedawanych na witrynie Amazon.com. Innymi słowy, nie muszą oni kupować czytnika Kindle, by cieszyć się ofertą największej księgarni internetowej. Darmowe oprogramowanie można pobrać z witryny Apple'owskiego sklepu. Jest ono przygotowane dla użytkowników iPhone'a i iPoda Touch. Można na nim odczytać te same książki czy gazety, które przygotowano dla Kindle'a. Program wyposażono w funkcję zmiany rozmiaru tekstu, dodawania odnośników, robienia notatek i podkreślania tekstu. Dodatkową zaletą nowego oprogramowania jest fakt, iż pokazuje ono kolorowy obraz. Kindle wyświetla jedynie odcienie szarości.
  21. Firma Pinch Media przeprowadziła badania, z których wynika, że co prawda aplikacje dla iPhone'a sprzedają się bardzo dobrze, ale użytkownicy błyskawicznie się nimi nudzą. Z analiz wynika, że wśród osób, które pobrały darmowe aplikacje z App Store, tylko 20% używa ich następnego dnia. Odsetek ten błyskawicznie spada w miarę upływu czasu. Niewiele lepiej jest z płatnymi aplikacjami. Następnego dnia po zakupie używa ich tylko 30% osób. Również i w ich przypadku im dalej od dnia zakupu, tym rzadziej aplikacje są wykorzystywane. Pinch Media informuje, że miesiąc po zakupie jedynie 5% osób korzysta z programu, na które wydały pieniądze. Znacznie dłużej niż miesiąc używanych jest tylko 1% programów. Najczęściej są to gry.
  22. Amerykańskie Biuro Patentowe co trzy lata rozpatruje wnioski o wpisanie wyjątków do Digital Millenium Copyright Act (DMCS). Tym razem będzie rozpatrywało wniosek Electronic Frontier Foundation (EFF) o wyłączenie spod działania DMCA tzw. jailbreakingu iPhone'ów. Sprzeciwia się temu, oczywiście, Apple. Spór toczy się wokół postępowania wielu użytkowników popularnego telefonu komórkowego, którzy przełamują jego zabezpieczenia, by mieć możliwość zainstalowania oprogramowania niedostępnego w sklepach Apple'a. Firma Jobsa powszechnie stosuje rozwiązania, które wiążą jej sprzęt z oprogramowaniem, co oznacza, że na iPhonie można używać tylko programów wyprodukowanych przez Apple'a lub firmy, które uzyskały od Apple'a zgodę. EFF chce, by jailbreaking nie był ścigany przez prawo. W oświadczeniu organizacji czytamy: Apple iPhone, najlepiej sprzedający się telefon komórkowy w USA, został zaprojektowany tak, by jego właściciele nie mogli uruchomić na nim innych programów niż nabyte w Apple'owskim sklepie iTunes App. [...] Jeśli to brzmi jak bzdura, to dlatego, że nią jest. Wystarczy przenieść argumenty Apple'a na przemysł samochodowy, by zobaczyć, jak są absurdalne. Jasne, GM mógłby nam mówić, że dla własnego bezpieczeństwa powinniśmy dokonywać napraw samochodów GM tylko w autoryzowanych warsztatach i tylko za pomocą oryginalnych części GM. Toyota może twierdzić, że wymiana silnika może zmniejszyć osiągi samochodu, a Mazda mogłaby stwierdzić, że ci, którzy instalują turbodoładowanie przekraczają prędkość. W odpowiedzi na wniosek EFF Apple oficjalnie oświadczyło, że dokonywanie opisanych przeróbek narusza DMCA i jest nielegalne.
  23. Jak donosi TG Daily, jutro na targach CES 2009, firma Imagination Technologies pokaże swój nowy układ graficzny PowerVR SGX543. To pierwszy w historii przedsiębiorstwa wielordzeniowy GPU, który może pracować jako GPGPU (general purpose graphic processing unit - procesor graficzny ogólnego przeznaczenia). Jest więc w stanie wspomóc lub też zastąpić tradycyjny procesor. Z rozwiązań Imagination Technologies korzystają tacy giganci jak Intel czy Texas Instruments. Jednak najbardziej ekscytujący jest fakt, iż dostęp do rozwiązań PowerVR SGX543 może zyskać firma Apple. To z kolei oznacza, że technologia ta mogłaby w przyszłości trafić do telefonów iPhone. Taka wiadomość nie ucieszyłaby z kolei Nintendo i Sony, gdyż tym samym iPhone stałby się konkurencyjną platformą do gier o większych możliwościach niż oferowane przez te firmy przenośne Nintendo DS i PlayStation Portable. Domysły o wykorzystaniu technologii firmy Imagination w iPhonie są tym bardziej uzasadnione, że Apple zainwestowało ostatnio w producenta PowerVR. Zarówno Apple jak i Imagination nie odnoszą się do tych spekulacji. Jednak Apple tradycyjnie już nie zdradza swoich planów przed ich zrealizowaniem i wymaga dochowania tajemnicy od swoich partnerów. Imagination zdradza jedynie, że jej nowy układ, pracując z zegarem o częstotliwości 100 MHz jest o 40% bardziej wydajny niż 600-megahercowy CPU ARM Cortex-8. Przy częstotliwości 200 MHz pojedynczy rdzeń PowerVR SGX543 tworzy 35 milionów poligonów na sekundę a fill rate wynosi wówczas 1 gigapiksel. Zdaniem dziennikarzy TG Daily, jeśli Apple rzeczywiście zastosuje w iPhonie opisywaną technologię, to stanie się to po ukazaniu się chipów kolejnej generacji, na co trzeba będzie poczekać jeszcze dłuższy czas. Wówczas jednak telefon Apple'a zyska możliwości, jakie obecnie dostępne są pecetom.
  24. Światowy kryzys okazał się niestraszny dla Apple'a. Firma Jobsa poinformowała o najlepszym kwartale w swej historii. Przed miesiącem, 27 września, zakończył się dla Apple'a IV kwartał roku finansowego 2008. Trzymiesięczne wpływy firmy wyniosły 7,9 miliarda dolarów, a zysk netto - 1,14 miliarda USD. W analogicznym okresie roku ubiegłego koncern Jobsa zanotował wpływy rzędu 6,22 miliarda i zysk w wysokości 904 milionów dolarów. W ciągu trzech miesięcy Apple sprzedało 2 611 000 komputerów, czyli o 21% więcej, niż przed rokiem. Ponadto klienci kupili 11 052 000 iPodów, co oznacza 8-procentowy wzrost. Jednak głównym motorem wzrostu Apple'a była rekordowo wysoka sprzedaż iPhone'ów. W ostatnim kwartale roku podatkowego 2007 nabywców znalazło 1 119 000 tego typu urządzeń. W bieżącym roku liczba ta zwiększyła się do 6 892 000 telefonów.
  25. Przed kilkoma tygodniami Steve Jobs potwierdził informacje, że Apple wgrywa na iPhone'y użytkowników korzystających ze sklepu App Store oprogramowanie, które umożliwia firmie zdalnie unieruchomić dowolny program znajdujący się w telefonie. Teraz okazuje się, że podobnie robi Google. Wyszukiwarkowy gigant poinformował, że jego telefon G1 z systemem Android, został wyposażony w podobną funkcję. W warunkach umowy, pomiędzy przyszłym użytkownikiem telefonu a Google'em znalazł się zapis, o tym, iż Google rezerwuje sobie prawo do zdalnego usunięcia z telefonu użytkownika każdego programu, który narusza warunki licencji. Postępowania Google'a różni się od działań Apple'a tym, że koncern Page'a i Brina od razu informuje o takiej możliwości. Apple trzymał swoje oprogramowanie w tajemnicy do czasu, aż nie zostało ono odkryte przez jednego z developerów. Ponadto Google obiecuje, że zwróci użytkownikowi koszty zakupu skasowanego oprogramowania. Pod warunkiem jednak, że firmie tej uda się wymusić zwrot na twórcy wspomnianego programu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...