Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'dr Shiming Li' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Pomiary zawartości przeciwutleniających polifenoli w butelkowanych napojach herbacianych wykazały, że jest ich tam mniej niż w przyrządzanej w domu filiżance zielonej bądź czarnej herbaty. W niektórych produktach stężenie pozostaje tak niskie, że by doścignąć przygotowywany własnoręcznie napar, należałoby wypić aż 20 przyniesionych ze sklepu opakowań. Konsumenci bardzo dobrze rozumieją koncepcję czerpania korzyści zdrowotnych z picia herbaty bądź spożywania innych herbacianych produktów. Istnieje jednak spory rozdźwięk między konstatacją, że konsumpcja herbaty jest zdrowa, a prawdziwą ilością dobroczynnych składników – polifenoli – w butelkowanych napojach herbacianych. Nasze analizy [...] pokazują, że zawartość tych przeciwutleniaczy jest skrajnie niska – tłumaczy dr Shiming Li z WellGen, Inc., który współpracował z profesorem Chi-Tang Ho. Co więcej, do sklepowych napojów na bazie herbaty dodaje się dużo cukru, przez co stają się tuczące. Za pomocą wysokosprawnej chromatografii cieczowej (ang. high-performance liquid chromatography, HPLC) zespół Li mierzył stężenie polifenoli w 6 kupionych w supermarketach markach napojów herbacianych. Okazało się, że w połowie z nich antyutleniaczy nie było właściwie w ogóle. W pozostałych wykryto śladowe ich ilości, co oznacza, że nie mogą one wpłynąć na zdrowie pijącego, chyba że negatywnie, biorąc pod uwagę zawartość cukru. Sam naukowiec przyznaje, że nie spodziewał się, że wchodzące w grę stężenia będą aż tak niskie. Sześć analizowanych przez Li sklepowych herbat zawierało, odpowiednio, 81, 43, 40, 13, 4 i 3 mg polifenolu na butelkę o pojemności 0,47 l. Dla porównania – w zaparzonej w domu zielonej bądź czarnej herbacie znajdziemy ich od 50 do 150 mg. Li wylicza, że przeciętna torebka herbaty waży ok. 2,2 g i zawiera mniej więcej 175 mg polifenoli. Te ostatnie ulegają jednak degradacji po zanurzeniu w gorącej wodzie. Sytuacja może się diametralnie zmienić, gdy producent zastosuje np. mniejszą ilość herbaty gorszej jakości lub zdecyduje się skrócić czas parzenia. Polifenole są gorzkie, więc by dotrzeć do jak największej liczby klientów, wytwórcy muszą utrzymywać cierpkość na minimalnym poziomie. Najprostszy sposób to dodanie mniejszych ilości herbaty, co sprawia, że przeciwutleniaczy jest co prawda niewiele, lecz napój staje się gładszy i słodszy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...