Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'dr Nadja Reissland' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. To, na którym ramieniu nosimy dziecko, ma znaczenie. Okazuje się bowiem, że kobiety preferujące prawą rękę częściej cierpią z powodu stresu i depresji. Już dawno temu zaobserwowano, że większość rodziców kołysze niemowlęta, nosząc je przy sercu. Dzieje się tak bez względu na to, czy są lewo-, czy praworęczni. Do tej pory nie wiadomo dlaczego. Jedni spekulowali, że dzięki temu maluch może słuchać uspokajającego bicia. Inni twierdzili, że lewa strona ciała jest kontrolowana przez prawą półkulę mózgu: siedlisko emocji, a więc i intuicji. Naukowcy z Durham University, którym szefowała dr Nadja Reissland, zbadali 79 matek. Prosili, żeby wzięły swoje dzieci na ręce w taki sposób, jak robią to na co dzień. Jednocześnie oceniano doświadczany przez nie stres. Stres związany z opieką nad maluchem wystąpił u 44 kobiet. Wśród nich aż 32% stanowiły panie, które kołysały brzdąca na prawym ramieniu. U 35 kobiet, u których nie zaobserwowano stresu, jedynie 14% wykorzystywało prawe ramię. Odkrycie to może pomóc w identyfikowaniu matek na skraju załamania nerwowego. Wszyscy widzieliśmy zdjęcia księżnej Diany: zawsze przytulała dzieci do prawego ramienia. Trzeba jednak pamiętać, że to tylko tendencja, nie pewnik. To, że kobieta korzysta z prawej ręki, nie musi oznaczać, że jest zestresowana. W tym roku zespół badaczy z Uniwersytetu w Bazylei prosił wolontariuszki, by przed wzięciem dziecka na ręce zanurzyły ręce w wiadrze z lodowatą wodą. Wywoływało to u nich krótkotrwały stres. Poruszone kobiety częściej przyciskały maluchy do prawego ramienia niż kobiety, które nie miały kontaktu z zimną wodą. Wiele matek nie zdaje sobie sprawy z doświadczanego stresu lub nie chce się do niego przyznać. Sposób nawiązywania i podtrzymywania kontaktu z dzieckiem jest najlepszym wskaźnikiem stanu emocjonalnego. Rodzaj doświadczanych uczuć ma olbrzymi wpływ na związek między matką a dzieckiem i na rodzinę jako całość. Jeśli stres przekształci się w depresję, sytuacja może się jeszcze pogorszyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...