Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'bobry' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Bobry mogą pomóc w oczyszczaniu wody i zapobiec spływaniu cennych gleb z farm. Prowadząc badania, naukowcy z Uniwersytetu w Exeter odwołali się do testów, prowadzonych przez Devon Wildlife Trust na schwytanych bobrach. Okazało się, że zwierzęta te w znaczącym stopniu ograniczały wyciek ogromnych ilości gleby i składników odżywczych z pobliskich pól do lokalnego systemu rzecznego. Badania hydrologa prof. Richarda Braziera zademonstrowały, że już jedna bobrza rodzina świetnie sobie radzi z usuwaniem osadów, azotu i fosforu z wody przepływającej przez ich 2,5-ha "zagrodę". Rodzina bobrów, która od 2011 r. zamieszkuje objęte tajemnicą ogrodzone stanowisko w dystrykcie West Devon, zbudowała 13 tam. W ten sposób spowolnił się przepływ wody i wzdłuż czegoś, co początkowo było niewielkim strumieniem, powstała cała seria głębokich sadzawek. Autorzy publikacji z pisma Earth Surface Processes and Landforms określali ilość osadów zawieszonych oraz zawartość azotu i fosforu w wodzie dopływającej do stanowiska. Później wartości te porównywano do wskaźników zmierzonych w wodzie przepuszczonej przez bobrze bajorka i tamy. Oprócz tego naukowcy określali, ile osadów, azotu i fosforu tamy zatrzymały w każdej z sadzawek. Okazało się, że tamy zatrzymały ponad 100 ton osadów, z czego 70% stanowiła gleba "erodująca z intensywnie wykorzystywanych łąk w górze strumienia". Dalsze badania pokazały, że osady te zawierały duże ilości azotu i fosforu. To niedobrze, że obserwujemy duży stopień utraty gleby z ziem rolnych, który w znacznym stopniu przekracza tempo tworzenia gleby. Otuchy dodaje jednak odkrycie, że bobrze tamy mogą ograniczać to zjawisko i zatrzymywać zanieczyszczenia prowadzące do degradacji zbiorników wodnych [...] - podkreśla Brazier. Devon Wildlife Trust zajmuje się nie tylko bobrami z "zagrody". Od 2015 r. trwa też inny projekt, w którym biorą udział dzikie bobry z River Otter. « powrót do artykułu
  2. Na południowym skraju Wood Buffalo National Park w kanadyjskiej prowincji Alberta powstała konstrukcja, którą widać z kosmosu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jej budowniczymi są... zwierzęta. Mowa tutaj o największych na świecie żeremiach bobrowych. Konstrukcja ma długość 850 metrów i została odkryta przed trzema laty przez ekologa Jeana Thie, który przeglądał Google Maps szukając oznak zmian klimatycznych. Dopiero ostatnio przyciągnęła ona uwagę mediów. Tamę widziało dotychczas niewiele osób, ale jej istnienie potwierdza kilku strażników leśnych, którzy dotarli w te odległe tereny helikopterem. Specjaliści szacują, że jej zbudowanie mogło zająć kilkunastu bobrzym rodzinom nawet 20 lat. To więcej, niż przeciętna długość życia bobra, która wynosi 15 lat. Zwierzęta używając tylko zębów ścięły tysiące drzew i stworzyły na mokradłach gigantyczne żeremia. Można je oglądać na Google Maps wpisując w wyszukiwarkę koordynaty 58.271150, -112.252079. Dotychczas najdłuższa znana tama wybudowana przez bobry miała 652 metry i znajdowała się w Three Forks w Montanie. Thie nie wyklucza, że istnieją jeszcze większe bobrze konstrukcje. Jeśli to prawda, to należy szukać ich w Kanadzie. Ekolog mówi, że zauważył już kilka możliwych lokalizacji, jednak do ich potwierdzenia potrzebowałby zdjęć o wyższej rozdzielczości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...