Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'android' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 103 wyników

  1. Przed kilkoma tygodniami Steve Jobs potwierdził informacje, że Apple wgrywa na iPhone'y użytkowników korzystających ze sklepu App Store oprogramowanie, które umożliwia firmie zdalnie unieruchomić dowolny program znajdujący się w telefonie. Teraz okazuje się, że podobnie robi Google. Wyszukiwarkowy gigant poinformował, że jego telefon G1 z systemem Android, został wyposażony w podobną funkcję. W warunkach umowy, pomiędzy przyszłym użytkownikiem telefonu a Google'em znalazł się zapis, o tym, iż Google rezerwuje sobie prawo do zdalnego usunięcia z telefonu użytkownika każdego programu, który narusza warunki licencji. Postępowania Google'a różni się od działań Apple'a tym, że koncern Page'a i Brina od razu informuje o takiej możliwości. Apple trzymał swoje oprogramowanie w tajemnicy do czasu, aż nie zostało ono odkryte przez jednego z developerów. Ponadto Google obiecuje, że zwróci użytkownikowi koszty zakupu skasowanego oprogramowania. Pod warunkiem jednak, że firmie tej uda się wymusić zwrot na twórcy wspomnianego programu.
  2. Stefano Mazzocchi, developer i członek zarządu Apache Labs, uważa, że Google może mieć kłopoty ze swoją platformą Android. Niewykluczone, że zostanie pozwany przez Sun Microsystems. W Androidzie Google nie użył standardowego silnika Java Micro Edition. Zamiast niego opracował własny silnik o nazwie Dalvik. Wyszukiwarkowy gigant najprawdopodobniej dlatego zdecydował się na stworzenie Dalvika, bo chciał wprowadzić własne rozwiązania, których nie ma w JME. Producenci telefonów komórkowych, którzy wykorzystują JME muszą kupić od Suna licencje, jeśli chcą dokonywać w silniku jakichkolwiek zmian. Mogą też otrzymać licencję za darmo na zasadach open source, ale wówczas muszą za darmo udostępnić kod źródłowy wprowadzonych zmian. Firmy zwykle nie chcą tego robić, więc płacą Sunowi za licencje. Tym bardziej, że opłata za nią jest bardzo niewielka. Google stworzyło Dalvika, który konwertuje kod Javy na swój własny kod. Tak więc Google w sprytny sposób ominęło konieczność wykupienia licencji lub udostępnienia swojego kodu i może powiedzieć, że Dalvik nie ma nic wspólnego z JME. Jednak działanie Google’a zagraża Sunowi. Firma ta przywiązuje duże znaczenie do rynku telefonów komórkowych i jeśli inni pójdą za przykładem Google’a Sun Microsystems może znaleźć się w poważnych tarapatach. Firma musi więc coś z tym fantem zrobić. Z jednej strony może to być stosunkowo łatwe, gdyż niewykluczone, że przy produkcji Dalvika naruszono własność intelektualną Suna. Z drugiej jednak strony Sun jest mocno zaangażowany w ruch open source i z pewnością będzie mu niezręcznie pozwać do sądu Google’a, która również popiera open source. Ponadto Sun chce ponoć współpracować z Google’em nad problemami kompatybilności wśród telefonów komórkowych. Mimo iż większość z nich wykorzystuje JME, to i tak w łatwy sposób nie można przenosić aplikacji pomiędzy nimi.
  3. Naukowcy z Korei Południowej pracują nad androidem, który umiałby chodzić. Chcą, aby im się to udało bez tak znacznego pogrubienia nóg, że robot przestałby przypominać wyglądem swój pierwowzór: człowieka. Stosunkowo prosto stworzyć chodzącego humanoida, jeśli nie musi on wyglądać jak człowiek. Sprawy mają się jednak zupełnie inaczej, gdy jednym z wymogów jest ludzki wygląd — tłumaczą robotycy z Koreańskiego Instytutu Technologicznego. Model EveR-2, nazywany dla uproszczenia Muse, to gynoid. Termin ten wymyśliła Gwyneth Jones, brytyjska pisarka SF, która oznaczyła w ten sposób cyborgi o żeńskich kształtach anatomicznych. Muse wygląda jak młoda Koreanka. W zeszłym roku, śpiewając, zaprezentowała swoje możliwości wokalne. Naukowcy spierają się, kiedy uda się wyprodukować chodzące androidy. Jedni twierdzą, że w tym, a najpóźniej w przyszłym roku. Inni spodziewają się tego nie prędzej niż za ok. 10 lat. Oh Jun-ho z Korean Advanced Institute of Science and Technology (KAIST) to ojciec "brata" Muse, pierwszego humanoida o naturalnym chodzie, czyli Hubo. Badacze humanoidów często uważają, że chodzący robot to nic trudnego, ale to nieprawda. Trzeba przecież wziąć pod uwagę rozmiary stóp, budowę bioder czy chociażby trajektorię ruchu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...