Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Windows Vista' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 112 wyników

  1. Austriacka firma Phion poinformowała o znalezieniu w jądrze Windows Visty błędu, który umożliwia atakującemu wykonanie szkodliwego kodu w systemie. Dziura w Device IO Control, który odpowiada za wewnętrzną komunikację, umożliwia wywołanie błędu przepełnienia bufora. Przedstawiciele Phiona twierdzą, że istnieją dwa sposoby na wykorzystanie luki. Do przeprowadzenia pierwszego z ataków konieczne jest jednak posiadania praw administratora systemu, więc nie można w tym przypadku mówić o zagrożeniu. Jednak, jak zapewniają Austriacy, druga z metod pozwala na wywołanie przepełnienia bufora przez osobę, która nie posiada uprawnień administratora. Microsoft przed miesiącem został poinformowany o problemie. Koncern zapowiedział, że odpowiednia poprawka znajdzie się w Service Packu 2 dla Windows Visty.
  2. Liczne amerykańskie przedsiębiorstwa zostały pozwane przez swoich pracowników, którzy uważają, że nie zostali wynagrodzeni za część czasu spędzonego w pracy. Zatrudnieni stracili na... zainstalowaniu systemu Windows Vista. Problem dotyczy szczególnie tych osób, które wynagradzane są od czasu pracy, jak np. osoby z call canter czy działów sprzedaży. Częstokroć na ich komputerach zainstalowany jest oprogramowanie zapisujące godzinę logowania do firmowej sieci. Oczywiście oprogramowanie takie nie jest gotowe do pracy przed uruchomieniem systemu operacyjnego. Tymczasem w skrajnych przypadkach Windows Vista może uruchamiać się nawet 15 minut. W tym czasie pracownik jest w pracy i jest gotowy ją wykonywać, jednak nie jest to liczone do jego wynagrodzenia. Jak łatwo wyliczyć, w ciągu miesiąca można w ten sposób stracić pieniądze za kilka godzin pracy. Tymczasem Vista zadebiutowała przed dwoma laty. Mark Thierman, prawnik reprezentujący pracowników firmy ubezpieczeniowej Cigna, szacuje, że potencjalne odszkodowania mogą iść w miliony dolarów. Thierman uważa, że powiązanie systemu liczenia godzin pracy z pecetem to błąd.
  3. Kolejny system operacyjny Microsoftu, Windows 7, trafi na rynek znacznie wcześniej, niż się spodziewano. Nowy OS znajdzie się w komputerach już pod koniec przyszłego roku. Jego poprzednik, Windows Vista, pojawił się w ofercie dla biznesu pod koniec 2006 roku, a wersja dla klientów indywidualnych została zaprezentowana w styczniu 2007 roku. Termin premiery Windows 7, przewidziany na listopad-grudzień 2009, jest więc najszybszym z wyznaczonych przez Microsoft. Przypomnijmy, że Windows XP pojawił się w drugiej połowie 2001 roku, a na Windows Vistę trzeba było czekać do roku 2007. To było znaczące odstępstwo od dotychczasowej polityki giganta z Remond, który wcześniej robił znacznie krótsze przerwy pomiędzy premierami swoich systemów operacyjnych. Microsoft de facto przyznał się do wpadki zapowiadając, że kolejne OS-y będą debiutowały w ciągu 3-5 lat. Dotychczas mówiono, że Windows 7 trafi na rynek najwcześniej w roku 2010. Obecnie wiemy już, że jego debiut został znacznie przyspieszony. Jest to spowodowane zapewne faktem, że Windows Vista nie rozpowszechnia się w takim tempie, jak oczekiwałby Microsoft. Największym przeciwnikiem Visty okazał się Windows XP, do którego użytkownicy zdążyli się przez lata przyzwyczaić. Ponadto Vista jest krytykowana za to, że nie współpracuje ze sprzętem tak dobrze, jak XP. Dlatego też już teraz poinformowano, że w projektując Windows 7 skupiono się przede wszystkim na dobrej współpracy z wytwórcami sprzętu. Jeden z dyrektorów Microsoftu, Doug Howe, poinformował, że Windows 7 ma być dostępny w okresie świątecznym. W USA rozpoczyna się on na początku listopada i trwa do końca roku. Oznacza to, że producenci komputerów otrzymają kopie Windows 7 już w połowie przyszłego roku. Będą mieli kilka tygodni na testy i zainstalowanie systemu w oferowanych przez siebie maszynach. W Windows 7 zastosowano wiele nowych rozwiązań. Microsoft udoskonalił technologie rozpoznawania mowy i pisma, system ma obsługiwać ekrany dotykowe i wirtualne dyski twarde. Będzie też lepiej współpracował z procesorami wielordzeniowymi. Ponadto z nieoficjalnych doniesień wynika, że poradzi sobie z obsługą wielu kart graficznych pochodzących od różnych producentów. Zmianie uległy liczne elementy interfejsu graficznego.
  4. Jeff Jones, autor kontrowersyjnego raportu na temat bezpieczeństwa Internet Explorera i Firefoksa, postanowił porównać systemy operacyjne. Tym razem nie brał pod uwagę jedynie liczby luk, ale również, m.in. średni czas jaki upłynął od momentu ich publicznego ujawnienia do opublikowania łaty. Jones badał systemy Microsoftu, Red Hata, Apple'a oraz Ubuntu. Podczas tworzenia raportu pracownik Microsoftu wziął pod uwagę dane z pierwszego półrocza bieżącego roku. Podstawowe wnioski, które z niego wypływają są następujące: - w tym czasie producenci systemów operacyjnych (Microsoft, Apple, Red Hat i Canonical) załatali 585 błędów. Spośród nich aż 26,8% występowało w więcej niż jednym systemie, ale tylko 8 załatano tego samego dnia. - najszybciej błędy łatał Microsoft. Średnio każda z luk doczekała się poprawki po 24,22 dniach od momentu publicznego ujawnienia dziury. Kolejny z producentów potrzebował aż 72 dni. - najmniej błędów znaleziono w Windows Vista (21), a drugi w kolejności był Windows XP (26). Jones brał pod uwagę Windows Vistę, Windows XP SP 2, Mac OS X Leopard, Red Hat Enterprise Linux 5 oraz Ubuntu 6.06 LTS. Spośród wszystkich znalezionych błędów aż 31% występowało tylko i wyłącznie w systemie Red Hata, 30% dotyczyło produktu Apple'a, 10% systemów Microsoftu i 9% Ubuntu. Z raportu Jonesa dowiadujemy się też, że aż 89,7% luk zostało załatanych przez Microsoft w ciągu 1 dnia od momentu ich ujawnienia. W przypadku najpoważniejszych dziur odsetek ten wzrósł do 90,3%. Najdłużej niezałatana dziura w systemach Microsoftu czekała na poprawkę przez 495 dni. Była to luka w Microsoft Speech API. NIST oceniał ją na "poważną", natomiast Microsoft na "średnio poważną" dla desktopów i "mało poważną" dla serwerów. W przypadku systemu Apple'a jedynie 17% luk doczekało się poprawki w ciągu 1 dnia od upublicznienia informacji o nich. Odsetek ten nie zmienił się w odniesieniu do luk poważnych, a najdłuższy czas oczekiwania na poprawkę wyniósł 1001 dni dla mało groźnej luki w Mac OS X Tiger. Red Hat w ciągu pierwszych 24 godzin od ujawnienia opublikował poprawki dla 38% luk ogólnie i dla 60% groźnych. Na jedną z poprawek, dotyczącą mało groźnej luki w jądrach 2.4 i 2.6 trzeba było czekać aż 1292 dni. W przypadku Ubuntu doczekaliśmy się 23,5% poprawek w ciągu pierwszego dnia, a dla luk groźnych odsetek ten wyniósł 20,7%. Mało groźna dziura w jądrze doczekała się poprawek po 623 dniach. Na zakończenie swojego raportu Jones podkreśla, że nie ma on za zadanie mierzenia bezpieczeństwa systemów operacyjnych, gdyż tego nie da się w prosty sposób zmierzyć. Ten report to analiza błędów, która dostarcza pewnych danych związanych z lukami i może posłużyć jako część większej analizy dotyczącej bezpieczeństwa - pisze Jones. Ze szczegółami raportu możemy zapoznać się na blogu Jeffa Jonesa (PDF).
  5. Fujitsu rozpocznie wkrótce sprzedaż miniaturowego laptopa korzystającego z procesora Atom. Urządzenie LifeBook FMV-Biblo U/B50 wyposażono w wyświetlacz o przekątnej 5,6 cala i rozdzielczości 1280x800 pikseli. Mózgiem maszyny nie będzie układ "Diamondville" obecny zwykle w tanich notebookach, ale 1,6-gigahercowy Atom Z530 o nazwie kodowej "Silverthorne", który jest przeznaczony do urządzeń typu MID (mobile internet devices). Komputerek wyposażono też w łącze 802.11n, Bluetooth i 3G. U/B50 korzysta z 1 gigabajta RAM, a użytkownik będzie mógł wybrać pomiędzy 1,8-calowym HDD o pojemności od 60 do 120 gigabajtów lub też 64-gigabajtowym SSD. ymiary miniaturowego komputera to zaledwie 171x135x33 milimetry, a jego waga wynosi 562 gramy. Najbardziej jednak zaskakujący jest fakt, że maszyna będzie prawdopodobnie sprzedawana z preinstalowanym systemem Windows Vista. Wkrótce powinniśmy się przekonać, jak sprawuje się najnowszy OS Microsoftu na opisanej wyżej konfiguracji sprzętowej.
  6. Analityk Keith Bachman z firmy BMO mówi, że w drugim kwartale bieżącego roku Apple sprzedało od 2,4 do 2,5 miliona komputerów Mac. Jeśli dane te się potwierdzą, będzie to oznaczało, że w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego sprzedaż Apple'a wzrosła o 39 procent. To świetny wynik, tym bardziej, jeśli wziąć pod uwagę fakt, że średni ubiegłoroczny wzrost całego przemysłu IT wyniósł 12,2 procenta. Apple jest więc obecnie trzykrotnie lepsze. Zdaniem Bachmana, na sukces Apple'a złożyło się kilka czynników. Pierwszym z nich jest cena. Obecnie za 1300 dolarów można kupić notebooka MacBook z 2,4-gigahercowym procesorem. To jedynie 8 dolarów więcej niż wynosi cena przeciętnego notebooka z 13-calowym wyświetlaczem. Tymczasem, jak uważa analityk, MacBook jest bardziej wydajny od przeciętnej maszyny. Apple dokonało też poważnych obniżek na rynku komputerów stacjonarnych. Zwykle maszyny koncernu Jobsa były znacznie droższe od pecetów, jednak po zastosowaniu procesorów Intela możliwa była obniżka ceny. Drugim z wymienionych przez Bachmana czynnikiem powodującym wzrost zainteresowania systemami Apple'a jest... Windows Vista. Najnowszy OS Microsoftu nie zdobywa rynku tak szybko, jak się tego spodziewano. Ponadto wielu użytkowników sądzi, że jest on pełen luk i ma niską wydajność. Komputery Apple'a są postrzegane jako bezpieczniejsze i łatwiejsze w obsłudze. Na poparcie swoich słów analityk przytacza dane ze sklepów Apple'a. Obecnie aż 50% klientów to osoby, które po raz pierwszy w życiu kupiły komputer Mac. Ironią losu jest fakt, iż olbrzymia część ekspertów ds. bezpieczeństwa uważa, że Mac OS X jest mniej bezpieczny od Windows Visty. Apple zawsze jednak mogło pochwalić się jednak świetnym marketingiem. Bachman uważa, że maszyny Apple'a będą świetnie sprzedawały się również w przyszłym roku. Jego zdaniem sprzedaż wzrośnie o 26%, a Apple opanuje 3,9% światowego rynku.
  7. Zdaniem Benjamina Graya, analityka firmy Forrester Research, największym problemem Windows Visty nie jest Mac OS X, który firma Apple znowu zaczęła intensywnie promować. Jest nim natomiast Windows XP. Problem nie leży w tym, że tylko 32% przepytanych przez nas firm stwierdziło, że skorzysta z Visty dopiero pod koniec przyszłego roku, ale w tym, że olbrzymia część przedsiębiorstw jest bardzo zadowolona z Windows XP – mówi Gray. Badania przeprowadzono wśród niemal 600 europejskich i amerykańskich przedsiębiorstw, z których każde zatrudniało co najmniej 1000 osób. Okazało się, że 84% wykorzystywanych przez nie komputerów używa systemu Windows XP. Jeszcze przed rokiem odsetek ten wynosił 67%. Mimo iż XP ma już 6 lat, to Gray mówi, że nie warto zakładać się o to, iż jego udział w rynku znacząco spadnie. Wiele firm czeka na pojawienie się SP3 dla XP. Microsoft udostępni go w pierwszym kwartale przyszłego roku i będzie to prawdopodobnie ostatni Service Pack dla tego systemu. Największym konkurentem Visty nie jest Apple, Novell czy Red Hat, a sam Microsoft – system XP – stwierdził analityk. Co więcej uważa on, że firmy tak polubiły ten system, iż wielcy klienci Microsoftu mogą wymusić na koncernie, by ponownie przedłużył wsparcie dla XP. Obecnie firma Gatesa utrzymuje, że pomoc techniczna dla tego systemu wygaśnie w kwietniu 2009. Jak już wspomniano, 32% przedsiębiorstw zainstaluje Vistę przed końcem 2008 roku. Kolejne 17% chce to uczynić w roku 2009 lub 2010. Jednak ponad połowa firm na razie nie planuje przesiadki na najnowszy OS Microsoftu. Złą wiadomością dla producenta Visty jest też fakt, że firmy często wycofują się ze swoich ambitnych planów. Jeszcze w maju 2006 roku aż 40% przedsiębiorstw twierdziło, że zainstaluje Vistę. Jednak do końca bieżącego roku uczyniło to zaledwie 7% firm. Oczywiście wszystkie te problemy nie oznaczają, że Microsoft zacznie tracić rynek. Linux i Mac mają 1-2 procent udziałów. Na niektórych rynkach, jak np. w Europie i wśród największych przedsiębiorstw ich udział jest tak znikomy, że nawet się go nie odnotowuje. Rynek należy do Microsoftu i nie widzę, by się to zmieniało – mówi Gray.
  8. W Sieci pojawił się plik, który pozwala na aktywowanie nielegalnej kopii systemu Windows Vista. Działa on w przypadku edycji Business oraz Enterprise najnowszego systemu Microsoftu. Windows Vista, zanim zacznie działać na komputerze, musi zostać aktywowany czyli uzyskać autoryzację Microsoftu. Aktywacji dokonuje się poprzez Internet. Komputer z Vistą łączy się z serwerami w Redmond, a te sprawdzają, czy dana kopia OS-u jest legalna. Jeśli tak, system rozpoczyna normalną pracę. Microsoft postanowił ułatwić autoryzację firmom, które posiadają co najmniej 25 komputerów i zwolnić je z konieczności łączenia się za każdym razem z serwerami koncernu. W tym celu udostępnia specjalne narzędzie o nazwie Key Management Service. Pozwala ono przedsiębiorstwom na uruchomienie na własnym serwerze usługi, która będzie autoryzowała posiadane przez nie kopie Visty. Komputer na którym pracuje tak aktywowana kopia Visty powinien przynajmniej raz na pół roku ponownie skontaktować się z firmowym serwerem, by ponownie autoryzować system. Cyberprzestępcy udostępnili oprogramowanie o nazwie Microsoft.Vista.Local.Activation.Server-MelindaGates, który pozwala na symulowanie działania KMS i aktywowanie nielegalnie posiadanej kopii Visty.
  9. David Short, konsultant IBM-owskiej Global Services Division uważa, że podane przez Microsoft minimalne wymagania sprzętowe dla Windows Visty są nierealistyczne. Na swoich stronach Microsoft pisze, że do uruchomienia Visty wystarczy 512 megabajtów pamięci RAM. Zdaniem Shorta taka pojemność pamięci operacyjnej spowoduje, że wydajność nowego systemu operacyjnego z Redmond będzie niższa, niż wydajność XP. Uważa on, że do wygodnej pracy Vista potrzebuje 4 GB. Short uważa również, że optymalną ilością pamięci operacyjnej w przypadku XP są 2 gigabajty. Pamięciożerność Visty związana jest, jak twierdzi Short, z technologią Windows SuperFetch. To technika wstępnego pobierania danych z dysku twardego i składowania ich w pamięci operacyjnej. Gdy Vista "nauczy się” zachowania użytkownika i "wie”, że o danej porze zwykle uruchamia on jakiś program, to zanim użytkownik go uruchomi, pobiera odpowiednie dane, dzięki czemu program uruchamiany jest szybciej. Powoduje to jednak, że duża część pamięci operacyjnej komputera może być bez przerwy zajęta.
  10. W Sieci pojawiło się darmowe narzędzie, które przyspiesza pracę z Windows Vista. vLite pozwala wybrać podczas instalacji te komponenty Visty, których nie chcemy instalować. Możemy wyrzucić wiele narzędzi, takich jak np. Windows Media Player, Windows Photo Viewer, MSN Installer, Wallpapers, SlideShow, Windows Mail i inne. Twórca vLite, Dino Nuhagic, mówi, że nie chodzi tutaj o zaoszczędzenie miejsca na dysku twardym, a o przyspieszenie pracy samego OS-u. Podczas instalacji Visty użytkownik otrzymuje całą gamę narzędzi, których może nie potrzebować. Ich wyeliminowanie powoduje, że system pracuje szybciej. Nuhagic zaleca jedna ostrożność. Użytkownicy vLite muszą być pewni tego, co robią. Zmiany są bowiem nieodwracalne i narzędzia, z którego zrezygnowaliśmy, nie będzie można później doinstalować. Nie wiadomo, ile osób pobrało vLite. Wiadomo, że na forum, na którym umieszczono informacje o tym programie, zainteresowało się nią 50 000 osób. Sam Microsoft przyznaje, że Windows Vista jest zbyt "ciężkim" systemem. Dlatego też koncern z Redmond zrezygnuje z tworzenia monolitycznych systemów. Przyszłe edycje Windows będą miały budowę modułową.
  11. W Sieci pojawiły się plotki, jakoby kolejny OS Microsoftu, Windows 7, miał trafić na rynek już w przyszłym roku, a nie, jak zapowiadano, w 2010. Co więcej, na niektórych forach internauci informują, że już mieli w rękach wczesne wersje nowego systemu operacyjnego z Redmond. Podobno na bieżący rok Microsoft planuje trzy edycje Windows 7 zwane M1 (od Milestone 1), M2 i M3. Pierwsza z nich już miała trafić w ręce testerów. Na forum Neowin pojawił się post opisujący wrażenia z użytkowania. Informacja została później wykasowana przez jej autora, jednak administratorzy zachowali jej kopię. W poście czytamy, że podczas instalacji na pececie system domagał się sterowników do dysku SATA. Gdy je otrzymał, instalacja przebiegła sprawnie, jednak nie udało się OS-u uruchomić za pierwszym razem. Na laptopie Windows 7 nie żądał SATA, ale nie potrafił rozpoznać karty graficznej. Interfejs użytkownika przypomina Vistę, system pracuje sprawnie i zajmuje jedynie 480 megabajtów pamięci operacyjnej. W Sieci można też znaleźć blog osoby, która twierdzi, że jest członkiem zespołu rozwijającego Windows 7. We wpisie pt. „Who copied who?” informuje ona m.in., że w Windows 7 pojawi się opcja (nie zdradza jaka), znana z systemu Mac OS X Leopard. Była ona przygotowywana przez Microsoft jeszcze zanim opracowało ją Apple. Wracając do „mapy drogowej” Windows 7... W kwietniu lub maju ma pojawić się ponoć wersja M2, a w trzecim kwartale bieżącego roku – M3. Brak jest informacji o tym, co będzie działo się przez kolejne miesiące. Poprawiona wersja RTM (Ready To Manufacture – gotowy do produkcji), zadebiutuje podobno w drugiej połowie przyszłego roku. Prawdopodobnie Windows 7 będzie ostatnim systemem operacyjnym Microsoftu, dla którego Redmond przygotuje wersję 32-bitową.
  12. Pomimo pogłosek o słabym tempie rozpowszechniania się Windows Visty, system ten dość szybko zdobywa popularność. Bill Gates poinformował podczas odbywających się właśnie targów Consumer Electronics Show 2008, że w 2007 roku Microsoft sprzedał 100 milionów kopii swojego najnowszego OS-u. Jak wynika z danych Net Applications, Vista jest używana zaledwie na 10,48% komputerów podłączonych do Sieci. W samym tylko grudnia udziały tego systemu zwiększyły się o 1,29 punktu procentowego. Ma to niewątpliwie związek z okresem świątecznym i zwiększoną sprzedażą komputerów. Duża liczba instalacji Visty jest kupowana przez klientów nie jako wersje pudełkowe, ale jako preinstalowane na nowo nabywanych komputerach. Pomimo dobrej sprzedaży Visty systemy operacyjne Microsoftu tracą udziały w rynku. Jeszcze w grudniu 2005 do koncernu z Redmond należało 95,24% rynku domowych systemów operacyjnych. Obecnie odsetek ten spadł do 90,75%. Drugą najpopularniejszą wśród OS-ów platformą są systemy z apple’owskiej rodziny Mac. Należy do nich 7,3% rynku.
  13. Microsoft poinformował, że przygotowywany właśnie Service Pack 1 dla Windows Visty nie rozwiąże problemów z kompatybilnością pomiędzy różnymi programami a Vistą. Aplikacje, które obecnie nie są całkowicie kompatybilne z Windows Vista, najprawdopodobniej będą doświadczały takich samych problemów współpracując z Windows Vista SP1 – czytamy w dokumentach Microsoftu. Tak więc firmy, które czekają z zainstalowaniem Visty na ukazanie się Service Packa, mogą instalować Vistę już teraz. Większość ich problemów nie zniknie po zastosowaniu zestawu poprawek. Wiele badań pokazało, że właśnie problemy z kompatybilnością z niektórymi programami są przyczyną, dla których aż 30% przedsiębiorstw zwleka z migracją na Vistę. Zarówno Microsoft jak i niezależni producenci oprogramowania mówią, że głównym problemem jest zastosowanie w Windows Vista całego szeregu zaawansowanych mechanizmów bezpieczeństwa. Ich zadaniem jest uniemożliwienie zwykłemu użytkownikowi wykonania niebezpiecznych operacji bez wiedzy i akceptacji firmowych specjalistów IT. Jednak zabezpieczenia te, z których wiele działa na poziomie jądra Visty, utrudniają pracę wielu programom. Ich twórcy powinni więc przygotować specjalne wersje dla Visty. Część już to zrobiła, ale w wielu przypadkach producenci nie oferują swoim klientom takich wersji.
  14. Microsoft udostępnił narzędzie, które uniemożliwi automatyczne zainstalowanie kilku przygotowywanych Service Packów. Blokowane będą m.in. SP1 dla Windows Visty i SP3 dla Windows XP. Narzędzie przeznaczone jest przede wszystkim dla wielkich firm, które przed zainstalowaniem tak dużych zestawów poprawek, muszą je najpierw przetestować pod kątem kompatybilności z wykorzystywanym przez siebie oprogramowaniem. Service Packi blokowane są przez określony czas. Na przykład SP1 dla Visty i SP3 dla XP będą blokowane przez 12 miesięcy od czasu ich udostępnienie, natomiast SP2 dla Windows Server 2003 będzie blokowane do kwietnia przyszłego roku. Jutro SP1 dla Visty wejdzie w fazę publicznych testów, a Microsoft ma udostępnić ten zestaw w pierwszym kwartale przyszłego roku. Z kolei SP3 dla Windows XP trafi do naszych rąk w pierwszej połowie przyszłego roku. Microsoft już wcześniej publikował narzędzia, które dawały możliwość zablokowania poszczególnych poprawek bez konieczności modyfikowania usługi Windows Update.
  15. Microsoft udostępnił informacje dotyczące zmian, jakie przyniesie ze sobą Service Pack 1 dla Windows Visty. Koncern zapewnia, że dzięki SP1 jego najnowszy OS będzie pracował bardziej wydajnie, stanie się stabilniejszy i bardziej bezpieczny. Vista z SP1 ma o 50% szybciej kopiować dane, otwierać pliki graficzne czy tworzyć kopie zapasowe. SP1 wkracza właśnie w fazę publicznych testów, więc pobrać będzie mógł go każdy użytkownik Visty. W najbliższym czasie pojawią się zapewne niezależne recenzje, na podstawie których będziemy mogli zweryfikować zapewnienia Microsoftu. Tymczasem na potężnej liście zapowiadanych poprawek znalazła się m.in. obietnica poprawienia systemu archiwizacji plików (ma on obsługiwać pliki szyfrowane – EFS), koncern z Redmond zapowiada też polepszenie narzędzia SRT (Startup Repair Tool), które będzie w stanie poradzić sobie z większą liczbą problemów oraz poprawienie działania protokołu IPv6. Lepiej mają działać bezprzewodowe połączenia ad-hoc i połączenia P2P. Poprawiona zostanie wydajność systemu podczas przeglądania lokalnych zasobów sieciowych, zmniejszone będzie zużycie energii procesora w czasie, gdy będzie on oczekiwał na zadania, poprawiono wydajność systemu podczas jednoczesnej pracy z wieloma plikami. Microsoft obiecuje również zwiększenie prędkości otwierania, kopiowania, rozpakowywania czy pakowania plików. Ulepszono narzędzie ReadyBoost, dzięki czemu Vista będzie szybciej wychodziła ze stanu uśpienia i usunięto problemy ze zintegrowanymi rdzeniami wideo. Mimo, że na razie nie było poważnych ataków na Vistę, koncern poprawił też jej bezpieczeństwo. Wprowadzono nowe interfejsy API, które lepiej współpracują z Kernel Patch Protection, w systemie Data Execution Protection wprowadzono nowe funkcje, poprawiono klienta Remote Desktop oraz rozbudowano narzędzie BitLocker Drive Encryption. Po zainstalowaniu SP1 Vista będzie obsługiwała cały szereg nowych standardów szyfrowania (m.in. SHA-256, AES-GCM, ECDSA czy SHA-384), obsłuży też nowy standard zabezpieczenia VPN (SSTP – Secure Sockets Tunnel Protocol). Zastosowano w niej też nowy generator liczb pseudolosowych (przypomnijmy, że w generatorze stosowanym w Windows 2000 i XP odkryto pewne niedociągnięcia). Vista SP1 obsłuży też najnowszy standard dla sieci bezprzewodowych 802.11n i nowe metody szyfrowania takich sieci. Microsoft postanowił ułatwić pracę administratorom i udoskonalił narzędzia, które wykorzystują oni do zarządzania pecetami w sieci lokalnej. Service Pack 1 dla Windows Visty ma być gotowy w pierwszym kwartale przyszłego roku. Pomimo wcześniej pojawiających się wątpliwości, dotyczących tego, czy Microsoft dotrzyma terminu, na razie wszystko wskazuje na to, że SP1 rzeczywiście zostanie udostępniony przez końcem marca 2008.
  16. Microsoft udostępnił niedawno pierwszą publiczną wersję beta swojego nowego systemu dla superkomputerów – Windows HPC Server 2008. Niektórzy z testerów zwrócili uwagę na pewien zadziwiający szczegół, który może wyjaśniać, dlaczego Windows Vista sprzedaje się nie najlepiej. Otóż, jak się okazuje, system dla superkomputerów wymaga do pracy mniej pamięci operacyjnej od Visty. Wszystkie wersje tego ostatniego OS-u, z wyjątkiem Home Basic, wymagają 1 gigabajta RAM. Tymczasem systemowi HPC Server 2008 wystarczy 512 megabajtów. Ten OS ma zastąpić system Windows Compute Cluster Server 2003. HPC Server 2008 bazuje na Windows Server 2008 i jest przeznaczony dla klastrów składających się z dużej liczby rdzeni. Microsoft testuje go na maszynie wykorzystującej 2048 rdzeni procesora. Mimo, że przeznaczony jest do tak potężnych maszyn, potrafi współpracować z mniejszą ilością pamięci, niż Vista – system przeznaczony do domu i biura.
  17. Windows Vista wciąż zdobywa popularność. Z danych zebranych przez firmę NetApplications wynika, że zainstalowano go na 6,26% komputerów podłączonych do Sieci. Tym samym najnowszy system Microsoftu jest bardziej popularny niż Mac OS X Apple’a, którego używa 6,15% internautów. Zarówno Vista jak i Mac OS X zdobywają coraz większe rzesze zwolenników, choć w przypadku tego drugiego systemu przyrost ich liczby jest wyraźnie wolniejszy. Nie można tego powiedzieć o starszych wersjach Windows oraz o dystrybucjach Linuksa. System spod znaku pingwina został w badaniach NetApplication zakwalifikowany do grupy „Inne” (osobne kategorie miały tylko Windows XP, Windows Vista, Windows 2000, Mac OS X i Mac OS X w wersji na procesory Intela), która od wielu miesięcy traci rynek i obecnie systemy z tej grupy są używane na 3,44% komputerów w Sieci. Do Windows 2000 należy obecnie 3,66% rynku, a Windows XP jest używany przez 80,48 procenta internautów.
  18. Sprawiedliwość karząca butnych i zuchwałych to słownikowa definicja słowa nemezys. Tak też jest określana nowa dystrybucja Linuksa - Vixta, który stanowi ponoć najlepszą alternatywę Windows Visty. Nowy Linux został zaprojektowany z myślą o użytkowniku domowym, a jego szata graficzna do złudzenia przypomina pulpit najnowszej wersji produktu Microsoftu. Obsługa systemu nie sprawia najmniejszych problemów użytkownikowi komputera, a graficzne dodatki sprawiają, że praca z Vixtą staję się czystą przyjemnością. Vixta bazuje na znanej dystrybucji Fedora oraz środowisku graficznym KDE. Portal SourceForge udostępnił już najnowszą dystrybucję do ściągnięcia. Niestety, jeszcze tylko w języku angielskim, ale zapewne wkrótce doczekamy się także wersji polskiej.
  19. Microsoft udostępnił wersję beta Service Packa 1 dla systemu Windows Vista. Zestaw poprawek trafił w ręce 12 000 testerów. SP1 ma być gotowa do rynkowej premiery na początku przyszłego roku. Zestaw ma przede wszystkim poprawić wydajność i szybkość działania Visty. Jeden z testerów Microsoftu, Brandon LeBlanc, poinformował, że SP1 przyspieszyła proces startu systemu i spowodowała, że Vista szybciej reaguje na wydawane jej polecenia. Ponadto zauważył, że notebook zasilany bateriami pracuje dłużej z SP1, rozwiązano też problemy z siecią bezprzewodową i podłączeniem zewnętrznego monitora. Twierdzenia te nie zostały jeszcze zweryfikowane przez niezależne źródła.
  20. Amerykański Departament Transportu (DoT) wydał wewnętrzną instrukcję, w której Daniel Mintz, odpowiedzialny za wykorzystywane przez Departament technologie informatyczne, nakłada moratorium na Windows Vistę, Internet Explorera 7 oraz pakiet MS Office 2007. Moratorium nie zostało w żaden sposób ograniczone czasowo. Mintz napisał w nim, że wydaje się, iż nie istnieją żadne techniczne czy finansowe przyczyny przemawiające za instalowaniem nowych produktów Microsoftu. Co więcej, istnieją powody, by ich nie instalować. Tymi powodami jest niekompatybilność wykorzystywanego przez DoT oprogramowania z najnowszymi programami z Redmond. Sprawa jest na tyle poważna, że pracownicy zostali poinformowani, iż Microsoft Vista, Office 2007 oraz Internet Explorer 7 mogą być kupowane tylko do celów testowych i tylko za zgodą szefa ds. technologii informatycznych. Moratorium zostało nałożone 19 stycznia i wciąż obowiązuje. Tim Schmidt, odpowiedzialny za całość technologii używanych przez DoT, poinformował, że Departament rozważa różne alternatywne rozwiązania. Vista miałaby być uzupełniona bądź zastąpiona przez Linux SuSE, a niektórzy pracownicy mogliby otrzymać oprogramowanie Apple’a. Schmidt dodał, że zezwolenie na zakup Visty nie zostanie wydane dopóty, dopóki nie będą rozwiązane wszystkie występujące problemy. Microsoftowi ufamy jeszcze bardziej, niż ufaliśmy mu przez ostatnie 10 lat. Ale zawsze ma sens przyjrzenie się różnym rozwiązaniom pod kątem bezpieczeństwa, wartości jakie przedstawiają dla klienta i tego typu rzeczom – mówi Schmidt. Moratorium dotyczy 15 000 komputerów Departamentu, które obecnie korzystają z systemu Windows XP. Wspomniano w nim, że podobny zakaz został wydany przez Federalną Administrację Lotnictwa Cywilnego, która używa 45 000 komputerów. Decyzje urzędników mogą mieć wpływ na wyniki finansowe Microsoftu, dla którego administracja jest dużym partnerem.
  21. Microsoft odniósł się do prasowych informacji, z których wynikało, że Service Pack 1 dla Windows Visty pojawi się jeszcze w bieżącym roku. Na jednym z blogów zacytowano wewnętrzny e-mail Microsoftu, który mówił o tym, iż wkrótce pojawi się wersja beta SP1. Okazało się jednak, że autor listu popełnił błąd. Zamiast o systemie Windows Server 2008 pisał o Viście. W sprostowaniu Microsoft stwierdził, że w bieżącym roku ukaże się wersja beta SP1 dla Visty, natomiast nic nie wspomniano o wcześniejszym debiucie tego Service Packa. Należy więc przyjąć, że, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Microsoftu, gotowy SP1 pojawi się w przyszłym roku.
  22. Microsoft ogłosił, że w przyszłym tygodniu pojawi się wersja beta Service Packa 1 dla systemu Windows Vista. Udostępnienie SP1 powinno pomóc spopularyzować Vistę. Service Pack oczekiwany był od momentu pojawienia się nowego OS-u. W ciągu ostatnich kilku miesięcy Microsoft zebrał wystarczającą ilość informacji, które pozwoliły zidentyfikować najpoważniejsze niedociągnięcia Visty. Wiele przedsiębiorstw z góry założyło, że nie będzie stosowało systemu Vista do czasu opublikowania pierwszego Service Packa. Dlatego też Microsoft ma nadzieję, że udostępnienie SP1 pozwoli mu zwiększyć sprzedaż. Na ten moment firma będzie musiała jednak poczekać, gdyż, jak wspomnieliśmy wcześniej, za kilka dni pokaże wersję beta. Wersja RTM (Ready To Manufacture – gotowy do produkcji), pojawi się najprawdopodobniej w listopadzie po czteromiesięcznych testach wersji beta. W tym samym czasie spodziewana jest premiera systemu Windows Server 2008. Eksperci spodziewają się, że wraz z SP1 Microsoft poprawi usługę Desktop Search, przyspieszy kopiowanie plików i zamykanie systemu, udostępni wsparcie dla technologii SD Advanced Direct Memory Access (przyspiesza pracę systemu i odciąża procesor). Vista będzie obsługiwała też system plików ExFat przeznaczony dla pamięci flash, ma sprawniej obsługiwać szyfrowanie dysków twardych oraz współpracować z EFI.
  23. Jeden ze specjalistów ds. bezpieczeństwa pokazał sposób na zainfekowanie Windows Visty przy użyciu słabości UAC (User Account Control). Robert Paveza wykorzystał niedociągnięcia, na które Microsoftowi zwracała uwagę Joanna Rutkowska. W opublikowanym dokumencie opisuje jak zainfekować system wykorzystując do tego celu konto z ograniczonymi uprawnieniami. Pokazana przez Pavezę metoda korzysta z faktu, że nawet w przypadku kont z ograniczonymi uprawnieniami niektóre z programów mają uprawnienia wyższe, co pozwala na korzystanie im z części procesów systemowych. Paveza zapewnia, że maszynę z Vistą na pokładzie można zarazić np. podsuwając użytkownikowi do pobrania odpowiednio spreparowanego klona popularnej gry "Pac-Man”. Microsoft oświadczył, że atak nie jest tak łatwy do przeprowadzenia, jak twierdzi Paveza. Użytkownik musi przede wszystkim dokonać wielu czynności, które go umożliwią. Ponadto należy pamiętać o oświadczeniu, jakie w lutym wydał Mark Russinovich. Odpowiadając na wszelkie zarzuty pod adresem mechanizmów UAC i Protected Mode IE stwierdził, że nie są to mechanizmy zabezpieczające, nie można więc im zarzucać, że są dziurawe.
  24. Bill Gates poinformował podczas mowy otwierającej Windows Hardware and Engineering Conference (WinHEC), że dotychczas sprzedano niemal 40 milionów kopii Windows Visty. Najnowszy system Microsoftu sprzedaje się więc dwukrotnie lepiej niż Windows XP w takim samym okresie po swojej premierze. Jednocześnie Gates potwierdził plotki, że oficjalna nazwa systemu Longhorn będzie brzmiałą Windows Server 2008. Słuchacze dowiedzieli się również, że kolejnymi partnerami microsoftowego projektu Windows Home Server zostały firmy Gateway i Medion, a HP pokaże tego typu serwery jesienią bieżącego roku. Windows Home Server ma być niewielkim domowym serwerem, na którym użytkownicy będą przechowywali dokumenty, zdjęcia czy pliki multimedialne. Ponadto założyciel Microsoftu poinformował, że z badań przeprowadzonych przez firmę analityczną IDC wynika, iż na każdego dolara, którego koncern z Redmond zarobi na systemach Vista i Windows Servere 2008, inne firmy zarobią dodatkowo 18 dolarów. IDC szacuje, że firmy trzecie sprzedadzą produkty i usługi dla obu systemów o łącznej wartości 120 miliardów USD.
  25. Intel pokazał rewolucyjną obudowę do notebooków. Obecnie nosi ona nazwę roboczą "portfolio wrap laptop” i składa się ze skóropodobnego materiału, na którym umieszczono duży wyświetlacz LCD o wysokiej rozdzielczości, wykonany z elektronicznego papieru. Notebooki z wyświetlaczami na obudowie pojawiły się już wcześniej na rynku (np. Asus W5fe), jednak były to bardzo małe wyświetlacze, a do ich skonstruowania nie używano elektronicznego papieru. Główne zalety intelowskiego wyświetlacza to duża rozdzielczość jak na tego typu urządzenia (800x600) oraz energooszczędność. Papier elektroniczny zużywa znacznie mniej energii niż tradycyjny LCD, a sama energia pobierana jest jedynie podczas zmiany wyświetlanego obrazu na inny. Wydłuża to czas pracy na bateriach, co ma podstawowe znaczenie podczas pracy z komputerem przenośnym. Wyświetlacze na obudowach wykorzystują obecną w Windows Viście technologię SideShow. Pozwala ona na zastosowanie dodatkowego ekranu, na którym bez potrzeby włączania całego komputera można np. przeglądać pocztę elektroniczną lub czytać książkę elektroniczną. Co ciekawe nową obudowę Intela nakłada się na już istniejącą. Można ją więc w razie potrzeby usunąć. Całość ma grubość 0,7 i waży około kilograma. Jest to, co prawda, prototyp, ale bardzo zaawansowany. Przedstawiciele Intela nie chcieli jednak powiedzieć, czy trafi on do masowej produkcji. Jedynymi wadami wyświetlacza są wady związane z papierem elektronicznym. Obraz wyświetlany jest w czterech odcieniach szarości, a jego aktualizacja trwa około sekundy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...