Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Mozilla Foundation' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 5 wyników

  1. Mozilla jest wciąż uzależniona finansowo od Google'a. Z najnowszego rocznego raportu finansowego firmy wynika, że aż 86% jej przychodów pochodzi z jednego źródła, czyli z Google'a. Wyszukiwarkowy gigant utrzymuje Mozillę od 2004 roku, gdy zawarto umowę, w ramach której domyślną stroną startową Firefoksa oraz domyślną wyszukiwarką w pasku szybkiego wyszukiwania jest Google'a. Umowa ta wygasa w listopadzie 2011 roku. W ciągu ostatniego roku finansowego uzależnienie Mozilli od Google'a nieco się zmniejszyło. W poprzednim raporcie informowano, że z koncernu Page'a i Brina pochodzi 91% wpływów Mozilli. Kierujący Mozillą zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie stwarza taka sytuacja. Dlatego też szukają innych źródeł finansowania i zawierają z innymi firmami umowy podobne do tej, jakie zawarły z Google'em. Na przykład w Rosji domyślną wyszukiwarką jest Yandex, a w Chinach - Baidu. Mozilla ma też umowę z Microsoftem. Dlatego też jej władze nie martwią się zbytnio o swoją przyszłość. Twierdzą, że wiele innych firm chętnie zastąpi Google'a. Niewykluczone, że tego typu zmiany zajdą stosunkowo szybko. Mozilli przyglądają się coraz baczniej urzędnicy. Mozilla Foundation ma status publicznej fundacji, jednak, jako, że jest w zdecydowanej większości finansowana przez Google'a, amerykański urząd skarbowy (IRS) prowadzi postępowanie mające sprawdzić, czy MoFo nie jest w rzeczywistości fundacją prywatną. Jeśli zostanie za taką uznana, będzie musiała płacić wyższe podatki oraz uregulować zaległe należności podatkowe. Mozilla liczy się z takim rozwojem sytuacji i tworzy fundusz na ten cel. Drugim z problemów Mozilli jest przeglądarka Chrome. Szybko zdobywa ona popularność i Google może dojść do wniosku, że bezcelowe jest finansowanie konkurencji. Tym bardziej, że może to sprowadzić na obie firmy kłopoty, gdy urzędnicy dojdą do wniosku, iż pomiędzy konkurentami istnieją zbyt duże zależności finansowe, co może grozić monopolizacją rynku.
  2. Mozilla Foundation uruchomiła interesującą, przydatną usługę, którą powinni zainteresować się użytkownicy Firefoksa. Plug-in Finder Service sprawdza zainstalowane wtyczki, by upewnić się, że korzystamy z ich najnowszych wersji. Jeśli znajdzie wersję mniej aktualną, powiadomi nas o tym i da możliwość pobrania najnowszej edycji za pomocą jednego kliknięcia. Usługa ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa internautów i uchronienie ich przed znanymi dziurami występującymi we wtyczkach. Plug-in Finder Service to rozszerzenia wcześniejszej usługi umożliwiającej sprawdzenie wtyczki do obsługi flasha. Teraz można przekonać się, czy posiadamy najnowsze wersje wielu innych popularnych rozszerzeń.
  3. Mozilla Foundation opublikowała swoje wyniki finansowe za ubiegły rok. Wynika z nich, że organizacja jest coraz bardziej zależna od wpływów z Google'a. Ponadto, jak donosi The Register, amerykański urząd skarbowy (IRS) chce przyjrzeć się statusowi organizacji. Główną część swoich przychodów Mozilla uzyskuje dzięki umieszczeniu w przeglądarce paska szybkiego wyszukiwania, który domyślnie ustawiony jest na Google'a. W 2004 roku przychody z wyszukiwania stanowiły 76% przychodów Mozilli. W roku 2006 MoFo zarobiło 67 milionów USD, z czego 85% stanowiło wynagrodzenie przekazane przez Google'a. W roku 2007 zarobki wyniosły 75 milionów dolarów, a udział pieniędzy z Google'a zwiększył się do 88%. Tak silne związki z wyszukiwarkowym gigantem mogą stać się przyczyną kłopotów Mozilli. Sytuacją bowiem zainteresował się IRS. W roku 2004 Mozilla Foundation uzyskała bowiem status organizacji pożytku publicznego i została zwolniona z podatków. Jak bowiem czytamy uzasadnieniu decyzji o zwolnieniu podatkowym umowa z wyszukiwarką umożliwia rozpropagowanie przeglądarki Fundacji, przez co ułatwia rozpowszechnienie się Internetu. W roku 2005 powołana została Mozilla Corporation, do której przeniesiono z MoFo wszelkie umowy biznesowe. Władze Mozilli już wtedy przypuszczały, że IRS może zachcieć w takich sytuacji przyjrzeć się statusowi producenta Firefoksa i utworzyły rezerwy na opłacenie podatków z lat 2004-2005. Twórcy Mozilli uważają, że pieniądze, które wówczas wpływały od Google'a nie powinny być opodatkowane, jednak zdają sobie sprawę z tego, że IRS może inaczej interpretować przepisy. Urząd podatkowy szczególnie interesuje fakt, że znakomita i rosnąca większość wpływów Mozilli pochodzi z jednej firmy. Urzędnicy mogą więc uznać Mozillę nie za organizację pożytku publicznego, ale za zwykłe przedsiębiorstwo, dzięki któremu Google zwiększa ruch na swoich stronach i swoje wpływy.
  4. Prezes Mozilli, pani Mitchell Baker, poinformowała w swoim blogu, że w 2005 roku Mozilla Foundation zanotowała wpływy w wysokości 52,9 miliona dolarów. Co prawda sztandarowy produkt MoFo – przeglądarka Firefox – jest darmowy, jednak Fundacja otrzymuje pieniądze od wyszukiwarek (przede wszystkim od Google’a), na strony których kieruje ruch internetowy. W Firefoksie obok pasku adresu znajduje się pole, w które można wpisać wyszukiwany termin. Domyślnie ustawiony jest tam Google. Za każdym razem, gdy użytkownik Firefoksa korzysta z tego pola, konto Mozilla Foundation zostaje wzbogacone. Fundacja zarabia również na Mozilla Store oraz ma dochody z innych źródeł. Należy przy tym odnotować olbrzymi wzrost dochodów Fundacji. W roku 2003 jej wpływy wynosiły 2,4 miliona dolarów, a w 2004 – 5,8 miliona. W ciągu roku zanotowano więc dziesięciokrotny wzrost wpływów. To najlepiej odzwierciedla rosnącą popularność Firefoksa (którego wersja 1.0 zadebiutowała pod koniec 2004 roku) oraz rolę, jaką w generowaniu wpływów Fundacji odgrywa przekierowywanie ruchu do wyszukiwarek. Baker poinformowała również, że w 2005 roku na rozwój Firefoksa i innych opensource’owych projektów MoFo wydała 8,2 miliona USD. Pani prezes nie ujawniła danych finansowych za rok 2006. Powinniśmy je poznać jeszcze w bieżącym roku.
  5. Mozilla Foundation przyjęła ofertę pomocy od Microsoftu. Koncern z Redmond zaproponował developerom Mozilli możliwość skorzystania z odpowiednio wyposażonych biur koncernu. Pracownicy Mozilli mieliby w nich możliwość jak najlepszego dostosowania przeglądarki Firefox oraz klienta poczty Thunderbird do współpracy z systemem Windows Vista. Mike Beltzner z Mozilli powiedział, że akceptują ofertę Microsoftu. Zaznaczył jednocześnie, iż jego firma już testuje Firefoksa i Thunderbirda pod kontrolą Visty. Przyznał jednocześnie, że dzięki pomocy Microsoftu osoby pracujące nad przeglądarką i klientem poczty będą mogły lepiej przetestować możliwości, jakie daje współpraca oprogramowania Mozilli z Vistą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...