Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Midori' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Blogować mogą nie tylko ludzie w różnym wieku, ale ostatnio również rośliny. KAYAC, japońska firma z branży IT, opracowała specjalny interfejs, który pozwala przekształcać odczucia okazu Hoya kerii w posty. Pan Midori (Midori-san) pisze pamiętnik ze swojej doniczki w kawiarni Donburi w Kamakurze. Twórcą technologii wykorzystanej w interfejsie jest Satoshi Kuribayashi z Keio University. Czujniki wyłapują słabe bioprądy na powierzchni liści, których natężenie zmienia się w zależności od warunków środowiskowych: wilgotności, drgań, temperatury, aktywności człowieka czy promieniowania elektromagnetycznego. Specjalny algorytm dokonuje tłumaczenia impulsów elektrycznych na zdania w języku japońskim. Midori bloguje od 30 września. Na górze każdego postu widnieje jego aktualna fotografia. Treść nie jest zbyt urozmaicona. Dotyczy pogody, czyli np. zachmurzenia lub ilości światła z lampy fluorescencyjnej, oraz nastroju sukulenta. Wszystkie wpisy są opatrzone powiedzeniami wykorzystującymi grę słów (wróżbami). Internauci także mogą zaświecić lampę zawieszoną nad doniczką. Da się to zrobić albo bezpośrednio na witrynie, albo za pomocą widżetu (kod HTML zamieszczono na stronie). Gdy lampa zostanie aktywowana, pojawia się relacja na żywo. Roślina wyraża wdzięczność za doświetlenie (dlatego jako ulubione słowo w profilu blogera wpisano "dziękuję"). Jej hobby stanowi ponoć przepowiadanie przyszłości. Potencjał elektryczny na powierzchni liści jest stale mierzony i udostępniany fanom Hoya kerii. Informatycy z KAYAC nie tylko eksplorują możliwości inteligentnych sieci, ale chcą też zwrócić uwagę ludzi na otaczający ich świat roślin.
  2. W ciągu najbliższych dwóch lat na rynek trafi nowy system Microsoftu, o kodowej nazwie Windows 7. Tymczasem, jak donosi Mary Jo Foley, która od 20 lat śledzi przemysł IT, Microsoft powoli przygotowuje się do zastąpienia Windows czymś zupełnie innym. Windows liczy sobie już niemal trzydzieści lat. Dodawanie kolejnych funkcji, łatanie dziur, poprawianie błędnych poprawek, dostosowywanie go do wymagań klientów i jednoczesne dbanie o to, by był kompatybilny ze starym sprzętem i oprogramowaniem oraz by działał na jak największej liczbie możliwych konfiguracji sprzętu spowodowały, że obecnie jest to olbrzymi system, zajmujący na dysku coraz więcej miejsca. Takim molochem coraz trudniej zarządzać i trudno też oczekiwać, by zaszły w nim jakieś rewolucyjne zmiany. Windows Vista, nad którą pracowano aż sześć lat, nie przyniosła takich zmian. W kwietniu bieżącego roku dwóch analityków Gartnera, Michael Silver i Neil MacDonald, wygłosili odczyt pod tytułem "Windows upada". Tytuł nieco alarmujący, ale nie oznacza on, że Windows przestanie funkcjonować. Analitycy zwrócili uwagę na coś innego: Windows "dźwiga" na sobie niemal 30 lat historii. To "dziedzictwo" jest tak olbrzymim obciążeniem, że znakomicie utrudnia ono dostosowywanie się do wymogów współczesności. Wydaje się, że najlepszym wyjściem byłoby stworzenie czegoś zupełnie nowego. Zgadzają się z tym chyba również inżynierowie Microsoftu, którzy doszli do wniosku, że nowoczesne systemy operacyjne nie mogą opierać się na założeniach z lat 60. i 70. ubiegłego wieku. A tak jest w przypadku Windows oraz innych współczesnych OS-ów. Takim nowym podejściem ma być Midori, o którym informuje Mary Jo Foley. Od roku 2003 w Microsofcie trwają prace nad projektem Singularity. To projekt badawczy, który ma doprowadzić do stworzenia systemu operacyjnego opartego na mikrojądrze i napisanego z wykorzystaniem kodu zarządzanego. Niedawno Singularity osiągnęło milowy kamień, powstała wersja 1.0. Microsoft udostępnił jej kod, zachęcając do dalszego rozwoju i badań. Singularity ma pomóc w stworzeniu systemów operacyjnych przyszłości, które zerwą z teoretycznymi założeniami sprzed kilkudziesięciu lat. Koncern z Redmond zastrzega jednocześnie, że Singularity to projekt tylko i wyłącznie badawczy. Tutaj właśnie powinniśmy zwrócić uwagę na Midori. To pochodzący od Singularity projekt budowy konkretnego systemu operacyjnego. Zdaniem Foley Midori w przyszłości może zastąpić Windows. Projektem zajmuje się dział Microsoft Research. Foley informuje, że prace nad Midori są bardziej zaawansowane niż nad innymi projektami prowadzonymi przez ten dział, jednak znajdują się w na tyle wczesnym etapie, iż projekt nie jest jeszcze gotów nawet do wstępnej prezentacji. Ponadto za Midori odpowiedzialny jest Eric Rudder, wiceprezes ds. strategii rozwoju technicznego, który od 2005 roku podlegał bezpośrednio Billowi Gatesowi. Wszyscy członkowie zespołu Ruddera to osoby z wieloletnim doświadczeniem, które świetnie znają się na pisaniu kodu od podstaw. Tak naprawdę nie wiadomo, czym ostatecznie będzie Midori i kiedy trafi na rynek, jednak projekt jest na tyle ważny dla Microsoftu, że koncern zaangażował w jego prowadzenie bardzo doświadczonych pracowników oraz znaczące środki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...