Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Gary Sinnott' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Brytyjskie miasteczko Mildenhall nie wyróżnia się niczym szczególnym. Z wyjątkiem tego, że jego witryna internetowa została właśnie zamknięta z powodu niefrasobliwości pracowników amerykańskiego lotnictwa wojskowego. Gary Sinnott, właściciel mildenhall.com od 10 lat otrzymywał e-maile, które nie powinny do niego trafiać. Część z nich zawierała ściśle tajne informacje, takie jak np. szczegółową trasę przelotu samolotu Air Force One z prezydentem Bushem na pokładzie, w innych Sinnott mógł poczytać o planowanych operacjach wojskowych, z kolejnych mógł się dowiedzieć, jakie są hasła do systemów komputerowych lotnictwa wojskowego. Były też wśród nich listy prywatne. Sinnott dostawał każdy, w którego adresie znalazła się domena mildenhall.com. Pechowy administrator mówi, że informował pracowników lotnictwa o problemie. Początkowo nie widzieli oni nic złego w tym, że osoba postronna otrzymuje ściśle tajne informacje. Gdy Sinnott nie ustępował, poradzono mu, by zablokował na swoim serwerze pocztę pochodzącą z nieznanego źródła i ustawił automatyczne powiadamianie nadawców takich listów, że wysłali je na złe adresy. Jednak nic to nie dało. Oficjalne informacje z lotnictwa wojskowego nadal docierały do Sinnotta. Co gorsza, niektórzy nadawcy, źli, że zwrócił im uwagę, przekazali jego e-mail spamerom. W efekcie mężczyzna zaczął dostawać nawet 30 000 maili dziennie. Większość z nich to był, oczywiście, spam. Ale były też listy z informacjami, których nikt postronny nie powinien poznać. W końcu zniecierpliwiony Sinnott postanowił wyłączyć serwery i zrezygnować z prowadzenia witryny mildenhall.com. Jeśli więc chcemy poznać amerykańskie tajemnice wojskowe, zarejestrujmy domenę z nazwą mildenhall. Możliwe, że wkrótce ktoś przyśle do nas informację, kiedy i gdzie będziemy mogli zestrzelić samolot z prezydentem USA. Mildenhall.us czy mildenhall.pl są wolne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...