Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'DBS' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 3 wyniki

  1. Głęboka stymulacja specyficznych obszarów mózgu prowadzi do powstawania nowych neuronów i polepszenia pamięci oraz uczenia. Głęboka stymulacja mózgu [ang. deep brain stimulation, DBS] okazała się dość skuteczna w leczeniu zaburzeń ruchowych, np. w chorobie Parkinsona, lecz ostatnio zaczęto badać jej efektywność w przypadku szeregu zaburzeń neurologicznych i psychiatrycznych – tłumaczy dr Paul Frankland z Hospital for Sick Children (SickKids) w Toronto. Wiele wskazuje na to, że DBS będzie można wykorzystać w terapii zaburzeń pamięci. W ciągu życia nowe neurony powstają w różnych rejonach hipokampa, który odpowiada m.in. za pamięć i uczenie. Zespół Franklanda wykazał, że u dorosłych myszy godzinna stymulacja kory śródwęchowej, która jest ściśle powiązana anatomicznie i funkcjonalnie z formacją hipokampa, skutkuje 2-krotnym zwiększeniem liczby nowych neuronów w hipokampie. Nasilenie produkcji nowych neuronów utrzymywało się co prawda tylko przez tydzień, ale wszystkie powstałe w tym czasie komórki rozwijały się normalnie i tworzyły połączenia z sąsiednimi neuronami. Po 6 tygodniach naukowcy postanowili przetestować pamięć gryzoni. Sprawdzali, jak szybko myszy nauczą się poruszać po podeście zanurzonym w niewielkiej kałuży. W porównaniu do zwierząt z grupy kontrolnej, przedstawiciele grupy DBS spędzali więcej czasu na pływaniu w pobliżu podestu, co wskazuje, że stymulacja kory śródwęchowej usprawniła uczenie przestrzenne.
  2. Neurochirurdzy operują przytomnych pacjentów, by kontrolować, jaki wpływ na ich funkcjonowanie miałoby usunięcie konkretnego obszaru. Utrzymują z nimi kontakt słowny, zadają pytania, a ostatnio poprosili nawet o granie na bandżo. Tym razem na stole leżał jednak Eddie Adcock, światowej sławy muzyk. Drżenie prawej ręki uniemożliwiało mu grę na ukochanym instrumencie, musiał więc coś zrobić, by zapobiec śmierci zawodowej. W sierpniu lekarze z Vanderbilt Medical Center w Nashville zrealizowali kilkuetapową procedurę wdrożenia głębokiej stymulacji mózgu (ang. deep brain stimulation, DBS). Najpierw wszczepili elektrody, potem w ścianie klatki piersiowej zamontowali zasilany bateriami generator wielkości ludzkiej dłoni. Na koniec połączyli elektrody w mózgu i generator ołowianymi przewodami. Zasada działania takiego układu jest prosta: prąd o niewielkim natężeniu wyłącza rejony odpowiedzialne za drżenie. By chirurdzy wiedzieli, gdzie dokładnie umieścić elektrody i jak ustawić parametry urządzenia, 70-letni Eddie musiał być przytomny. Odgrywał na bandżo piosenkę Deering GoodTime. W trakcie komentował, czy napotyka na jakieś trudności, czy też wszystko idzie gładko. Adcock to znany przedstawiciel nurtu bluegrass/newgrass. W ciągu kilku lat neurolog na próżno przepisywał mu masę lekarstw, które miały znieść tremor, pozwalając normalnie grać i pisać. Uciążliwe drżenie nadal występowało, a dodatkowo pojawiły się efekty uboczne. Amerykanin jest pierwszym muzykiem bez choroby Parkinsona, u którego specjaliści z Nashville zdecydowali się zastosować metodę DBS.
  3. Stymulacja głęboko położonych rejonów mózgu może pomagać pacjentom cierpiącym z powodu depresji - donoszą wspólnie naukowcy z klinik na terenie Stanów Zjednoczonych i Belgii. Nowy rodzaj terapii, zwany DBS (od ang. Deep Brain Stimulation - stymulacja głębokich rejonów mózgu), przynosi ulgę wielu pacjentom opornym na wszelkie stosowane uprzednio rodzaje leczenia. Testowane urządzenie przypomina nieco znane powszechnie rozruszniki serca. Jego zadaniem jest "narzucanie rytmu" neuronom, które dzięki bodźcowi z zewnątrz są w stanie powrócić do prawidłowej pracy. Podobne stymulatory stosowano już z powodzeniem m.in. w leczeniu choroby Parkinsona, lecz choroby psychiczne mają znacznie bardziej złożone podłoże, w związku z czym usuwanie ich objawów jest trudniejsze. Z tego powodu prace nad "rozrusznikiem mózgu", który mógłby z nimi walczyć, są na wczesnym etapie rozwoju. Obecnie trwają testy kliniczne, którym poddano kilkudziesięciu pacjentów cierpiących z powodu ciężkich przypadków depresji oraz zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych (OCDs, od ang. Obsessive-Compulsive Disorders). Dotychczasowe rezultaty badań są obiecujące. Coraz częściej pojawiają się doniesienia o poprawie stanu zdrowia u pacjentów, którzy byli oporni na wszelkie stosowane rutynowo metody leczenia, takie jak farmakoterapia, psychoterapia, a nawet leczenie elektrowstrząsami. Co ważne, u wielu pacjentów pierwsze efekty leczenia były dostrzegalne niemal natychmiast po włączeniu urządzenia - wyraźnie zmienia się wyraz ich twarzy oraz sposób zachowania, a oni sami ze zdziwieniem mówią o poprawie nastroju. Badacze analizowali stan siedemnastu pacjentów ukarżających się na zaawansowaną depresję oraz dwudziestu sześciu osób cierpiących z powodu zespołów obsesyjno-kompulsywnych. Po roku leczenia udało się wprowadzić w stan remisji (tzn. zaniku objawów choroby) aż siedmiu pacjentów z depresją, natomiast trzyletnia terapia OCDs pomogła ponad połowie osób poddanych terapii. Nie wszyscy pacjenci poczuli się lepiej, ale jeśli odpowiedzieli [na leczenie - red.], reakcja była wyraźna, tłumaczy dr Helen Mayberg z Emory University, która wszczepiła dotychczas około pięćdziesięciu urządzeń typu DBS. Pierwsza osoba leczona z użyciem nowej technologii nie wykazuje objawów depresji już od pięciu lat, a łączny odsetek osób reagujących pozytywnie na terapię wynosi około 60-70%. Zapotrzebowanie na nowe rodzaje terapii chorób psychicznych jest ogromne. Szacuje się bowiem, że aż 20% pacjentów cierpiących z powodu depresji oraz 10% chorych na zaburzenia depresyjno-kompulsywne jest opornych na stosowane metody leczenia. Oznacza to, że nie istnieje skuteczna metoda leczenia dla kilku milionów osób w samych tylko Stanach Zjednoczonych. Pomimo obiecujących wyników, lekarze są ostrożni w ocenie nowej technologii. Przesłanki do stosowania DBS są wiarygodne., ocenia dr Wayne Goodman, członek amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego. Chirurgom czasem udaje się pomóc pacjentom w bardzo złym stanie poprzez niszczenie nieprawidłowo funkcjonujących obszarów mózgu. Elektrody są wszczepiane w podobne punkty, lecz nie niszczą tkanki - sygnały elektryczne można płynnie włączać lub wyłączać. Lekarz zaznacza jednak, że DBS wciąż nie nadaje się do szerokiego zastosowania, a wielu innych naukowców zaznacza, że wciąż nie poznano precyzyjnie rejonów mózgu odpowiedzialnych za powstawanie depresji. Odmienny punkt widzenia proponuje część pozostałych specjalistów. Rozważają oni m.in. wdrożenie tego typu terapii z nadzieją poprawy stanu zdrowia m.in. weteranów wojen w Iraku. Czy pomysł ten zostanie zrealizowany, dowiemy się zapewne w najbliższych miesiącach lub latach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...