Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' obroża' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Stosowanie obroży u psa może prowadzić do uszkodzeń szyi, jeśli pies ciągnie lub gdy właściciel szarpie za smycz. Do takich wniosków doszli naukowcy z Nottingham Trent University, którzy badali wpływ ciągnięcia za smycz i siły wywierane na psią szyję. Pod uwagę wzięto różne rodzaje obroży i sposobów prowadzenia psa. Testy wykonywano na specjalnym wyposażonym w czujniki cylindrze, który symulował psią szyję. Badano sytuację, gdy pies ciągnie ze średnią siłą, gdy ciągnie mocno i gdy właściciel szarpie za smycz. w pierwszym przypadku siła wywierana na szyję psa wynosiła 40 niutonów, w drugim było to 70 niutonów, a w trzecim aż 141 niutonów. Naukowcy przyjrzeli się miejscu kontaktu obroży z szyją oraz naciskowi na szyję. Okazało się, że w przypadku każdego rodzaju obroży, nawet szerokiej i wyłożonej miękkim materiałem, siły wywierane na szyję zwierzęcia są tak duże, że grozi do obrażeniami. Żadna z testowanych obroży nie zapewniała bezpieczeństwa i nie redukowała nacisku na tyle, by nie groziło to uszkodzeniami ciała. Za pomocą zaawansowanych technik inżynieryjnych symulowaliśmy siły działające na szyję psa w różnych warunkach z różnymi typami obroży i przy różnym zachowaniu właściciela. Chcieliśmy w ten sposób pomóc właścicielom psów w wybraniu najlepszego typu obroży i określeniu jej wpływu na zdrowie psa, dodaje doktor Amanda Roshier. Okazało się jednak, że nie istnieje właściwy rodzaj obroży. Każda obroża może uszkodzić psu szyję, gdy zwierzę ciągnie lub właściciel szarpie, mówi doktor Ann Carter. To powszechnie występujący problem. Psy ciągną za smycz, gdyż są podekscytowane perspektywą spaceru. To zaś grozi obrażeniami. Dlatego też naukowcy uważają, że albo należy psa nauczyć chodzenia na luźnej smyczy, albo stosować uprzęże, które nie są zakładane na szyję. « powrót do artykułu
  2. Naukowcy zdalnie otworzyli obrożę telemetryczną, dzięki której można było prześledzić rekordową wędrówkę młodego tygrysa. Trzyletni samiec pokonał od czerwca do grudnia ubiegłego roku prawie 1500 km (1475). To najdłuższa tygrysia wyprawa w Indiach. Ponieważ bateria była już na wyczerpaniu, a obwód szyi zwierzęcia zwiększył się na tyle, że zaczęło to grozić uduszeniem, naukowcy zdecydowali się na zdjęcie urządzenia. Teraz samiec, któremu ze względu na zacięcie podróżnicze nadano imię Walker, ma być monitorowany za pomocą kamer. Na nagraniu udostępnionym przez oficera Indyjskiej Służby Leśnej Parveena Kaswana widać myjącego się Walkera (C1), który zrywa się zaskoczony po zdalnym otwarciu obroży. C1 to jedno z trojga kociąt, urodzonych pod koniec 2016 r. przez samicę T1. Obrożę GPS założono mu 27 lutego, w ramach projektu kierowanego przez dr. Bilala Habiba z Instytutu Dzikiej Przyrody Indii (Studying Dispersal Pattern of Tigers in the Eastern Vidarbha Landscape of Maharashtra). Gdy Walkera schwytano, by założyć mu obrożę, wokół brzucha miał zaciśnięte wnyki. Uniemożliwiały mu one normalny wzrost. Po udzieleniu pomocy samiec doszedł do siebie w ciągu miesiąca. Intensywnie eksplorował rezerwat, ale nie znalazł wolnego terenu, na którym mógłby się osiedlić, dlatego 21 czerwca opuścił Tipeshwar. Dzięki obroży naukowcy mogli stwierdzić, że przemieszczając się z rezerwatu Tipeshwar w dystrykcie Yavatmal (stan Maharasztra) do rezerwatu Dnyanganga w dystrykcie Buldhana w tym samym stanie, od 21 czerwca do 4 grudnia Walker pokonał 1475 km. Nigdzie nie zabawiał dłużej niż 4-5 dni, a zatrzymywał się tylko po to, by zapolować. Specjaliści byli przekonani, że podróżuje, by znaleźć terytorium i partnerkę. Po dotarciu do Dnyangangi, od 5 grudnia 2019 do 28 marca 2020 r., C1 pokonał jeszcze 1185 km. W sumie od założenia urządzenia przeszedł aż 3017 km. Samiec zdobył wszystkie umiejętności, by przeżyć i unikać ludzi - podkreśla Habib i dodaje, że w obrębie rezerwatu Walker wykorzystuje intensywnie teren o powierzchni 52 km2. Naukowcy planują wypuścić w Dnyangandze samicę. Spotkanie panelu ekspertów zaplanowano na 22 marca, ale z powodu ograniczeń związanych z pandemią ostatecznie do niego nie doszło.   « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...