Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' mężczyzna' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 28 wyników

  1. Na nagraniu upublicznionym niedawno przez brazylijską Fundację Indian (Fundação Nacional do Índio) widać mężczyznę z tzw. nieskontaktowanej grupy plemiennej o nieznanej nazwie. Wydaje się, że przez ostatnie 22 lata żył samotnie w lasach Amazonii. Wg naukowców, jest ostatnim przedstawicielem swojego plemienia. Film pochodzi z 2011 r., ale ekipa, która podąża śladem mężczyzny, mówi, że ostatnie dowody, że żyje, pochodzą z maja tego roku. Na wideo wykonanym zza liści widać, jak mężczyzna ścina toporkiem drzewo. Słychać uderzenia narzędzia o pień i nawoływania ptaków. Altair Algayer, koordynator ekipy, która monitoruje poczynania mężczyzny, powiedział, że fundacja miała opory, by ujawnić film, bo nie można było zapytać bohatera nagrania o zgodę. Podkreślił jednak, że takie zdjęcia pomagają zwrócić uwagę opinii publicznej na ciężki los ludzi, którzy chcą trzymać współczesny świat na dystans. W Brazylii żyje kilka nieskontaktowanych (izolowanych) grup plemiennych. Tak jak innym, zagraża im nasilająca się walka o zasoby Amazonii. Wg Pastoral Land Commission, która zajmuje się śledzeniem aktów przemocy, w zeszłym roku przez konflikty o ziemię zginęło 71 osób (najwięcej od 2003 r.). Fundação Nacional do Índio monitoruje mężczyznę od 1996 r., gdy odkryto, że żyje samotnie w lasach stanu Rondônia. Wszystko wskazuje na to, że jego plemię zostało przetrzebione w wyniku ataków farmerów i drwali, które rozpoczęły się w latach 80. XX w., a jego ostatni towarzysz zginął w 1995 lub 1996 r. W ostatnich latach ponoć nikt niepowołany nie próbował się dostać do chronionego obszaru, gdzie Indianin mieszka. Mężczyzna wygląda na zdrowego i ma ok. 55-60 lat. Choć generalnie fundacja robi wszystko, by pozwolić takim ludziom żyć na własnych zasadach, początkowo z Indianinem próbowano się skontaktować (mężczyzna był samotny i wydawało się, że mogą na niego czyhać różne niebezpieczeństwa). Ponieważ jednak dał wyraźnie do zrozumienia, że nie życzy sobie żadnego kontaktu, od 2005 r. prób już nie ponawiano. Co 2. miesiąc ktoś wchodzi na terytorium mężczyzny, by poszukać śladów życia i zorientować się, czy wszystko w porządku. Przedstawiciele fundacji nie zawsze widzą swój "cel"; ostatni raz wypatrzyli go w 2016 r. W maju 2018 r. dostrzeżono tylko (i aż) ślady stóp i świeżo ścięte drzewo. Członkowie ekipy monitorującej zostawili jakiś czas temu narzędzia oraz nasiona. Później zorientowali się, że mężczyzna posadził kukurydzę, ziemniaki, papaje i bananowce.   « powrót do artykułu
  2. Mężczyzna, który doznał dekapitacji, uciekając w Pompejach przed wybuchem Wezuwiusza, miał przy sobie woreczek srebrnych i brązowych monet. Prowadząc wykopaliska pod szkieletem, archeolodzy natrafili na pozostałości skórzanej sakiewki. Prawdopodobnie mężczyzna nosił ją na szyi. W sakiewce znajdowały się 22 monety o łącznej wartości 80 sesterców (to równowartość ok. 500 euro). Jak podkreślają eksperci, taka suma wystarczyłaby na utrzymanie 3-osobowej rodziny przez co najmniej 2 tygodnie. Niewykluczone, że trzydziestokilkulatek był kupcem, który próbował ocalić choć część majątku. Eksperci natrafili też na klucz, zapewne od domu zmarłego. "Nie był on obrzydliwie bogaty, ale nie był też biedakiem" - uważa Massimo Osana, archeolog, który od paru lat sprawuje nadzór nad pozostałościami zniszczonego w 79 r. przez Wezuwiusz miasta i który kiedyś prowadził tam wykopaliska. Monety odnaleziono, gdy zespół kopał pod szkieletem, by wydobyć go do analizy. Niektóre monety datują się na II w. p.n.e., inne są młodsze - widać na nich podobizny Oktawiana Augusta i Wespazjana. « powrót do artykułu
  3. Archeolodzy i antropolodzy odkryli w Pompejach szkielet mężczyzny, który uciekając przed erupcją Wezuwiusza, został przygnieciony przez duży blok skalny, najprawdopodobniej przez węgar strącony przez chmurę piroklastyczną. Zmarły, mężczyzna w wieku ok. 35 lat, miał zmiażdżoną klatkę piersiową. Podczas wykopalisk nie udało się znaleźć jego głowy. Z wydanego we wtorek (29 maja) komunikatu wynika, że ofiara cierpiała na zakażenie kości piszczelowej (a utykanie z pewnością nie ułatwiało ucieczki). « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...