Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' akcje' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 3 wyniki

  1. Tesla stała się najwyżej wycenianym amerykańskim producentem samochodów. Wczoraj ceny akcji firmy zwiększyły się aż o 17% po tym, jak okazało się, że przedsiębiorstwo dotrzymało słowa i w trzecim kwartale bieżącego roku zanotowało zysk. Obecnie pojedyncza akcja Tesli sprzedawana jest za 298 dolarów, co oznacza, że kapitalizacja rynkowa firmy wynosi 53 miliardy USD. Jest więc wyższa niż dotychcacowego lidera, General Motors, który jest wyceniany na 51 miliardów USD. Analitycy chwalą Teslę, jednak zauważają, iż firma musi udowodnić, że przyniesie zyski również długoterminowo. Na razie przedsiębiorstwo jest drugą, po Apple'u, firmą, której akcje są kupowane w celach krótkiej sprzedaży. Dobre wyniki zachęciły jednak co najmniej 8 domów brokerskich do optymizmu i zwiększenia prognoz odnośnie akcji Tesli w długim terminie. Mimo obecnie dobrych wyników musimy pamiętać, że obecna cena akcji jest wciąż dużo niższa niż w ubiegłym roku, kiedy to sprzedawano je po 390 USD. Poważne spadki to skutek ciągłego przesuwania terminów i niedotrzymywania słowa jeśli chodzi o realizację celów produkcyjnych i finansowych. Tesla wciąż zmaga się z minimalnym marginesem zysku. Ma to zmienić budowa nowej fabryki w Chinach, ale analitycy twierdzą, że wciąż nie jest przesądzone, czy pozwoli ona na osiągnięcie długoterminowego zysku. « powrót do artykułu
  2. Apple zostało pierwszą firmą, której giełdowa wartość przekroczyła bilion dolarów. Jeszcze w 1997 roku firma stała na skraju bankructwa, wartość jej akcji spadła poniżej 1 dolara, a cała firma była wyceniana na mniej niż 2 miliardy USD. Wtedy z pomocą przyszedł Microsoft, który wpompował w Apple'a 150 milionów USD i pomógł mu przetrwać ciężkie chwile. Tamte trudne czasy koncern ma już dawno za sobą i od wielu lat jest gwiazdą świata IT. Wczoraj cena akcji Apple'a sięgnęła 207,04 USD i wówczas to całe przedsiębiorstwo było wyceniane na ponad bilion dolarów. Później akcje jeszcze zdrożały, osiągając poziom 208,32 USD, by następnie nieco spaść. Na zamknięciu giełdy akcje wyceniono na 207,39 USD, a kapitalizacja rynkowa koncernu wynosi obecnie 1,002 biliona USD. W bieżącym roku cena akcji koncernu z Cupertino zwiększyła się o 23%. Koncernem założonym przez legendę IT, Steve'a Jobsa, zarządza od siedmiu lat Jim Cook. Od czasu gdy stanął na czele Apple'a przychody firmy zwiększyły się dwukrotnie, do 229 miliardów USD, a jej rynkowa kapitalizacja wzrosła czterokrotnie. W ciągu tych lat Cook dodał do rynkowej wartości Appla'e aż 600 miliardów dolarów. To kwota, która jest większa od każdej amerykańskiej spółki giełdowej, z wyjątkiem Amazona, Microsoftu i Alphabetu (Google). Mimo to Cook spotkał się z krytyką. Zarzuca się mu, że za jego czasów firma nie jest tak kreatywne jak za czasów Jobsa i nie pokazała żadnego nowego produktu, który zdobyłby popularność. To zaś pozostawia Apple'a uzależnionego głównie od jednego produktu – iPhone'a, zapewniającego firmie niemal 2/3 wpływów. Koncern jest też krytykowany za to, że na zagranicznych kontach zgromadził ponad 250 miliardów dolarów. Cook tłumaczy, że firma działa legalnie i w interesie akcjonariuszy, gdyż gdyby pieniądze te zostały sprowadzone do USA, to zostałyby obłożone 35-procentowym podatkiem. Sytuacja uległa zmianie dopiero w bieżącym roku, gdy Kongres zaakceptował propozycję prezydenta Trumpa, zgodnie z którą zyski osiągana przez amerykańskie firmy za granicą, które trafią do USA, zostaną obłożone nie 35- a 15,5-procentowym podatkiem. Po zmianach w systemie podatkowym Apple sprowadził do USA niemal wszystkie pieniądze przetrzymywane za granicą i zapłacił 38 miliardów USD podatku. Firma miała dzięki temu dodatkowe pieniądze na wypłacenie 16-procentowej dywidendy, a 100 miliardów USD przeznaczyła na wykupienie własnych akcji, co dodatkowo podniosło ich cenę. Apple zostało założone w kwietniu 1976 roku przez Steve'a Jobsa, Steve'a Wozniaka i Ronalda Wayne'a. Już rok póxniej ukazał się komputer Apple II. W grudniu 1980 roku następuje giełdowy debiut Apple'a. W kwietniu 1983 roku były menedżer PepsiCo, John Sculley, przyjmuje propozycję Jobsa i zostaje dyrektorem wykonawczym Apple'a. Kilka miesięcy później, na początku 1984 roku Jobs prezentuje komputer Macintosh. To pierwszy masowo sprzedawany komputer osobisty z myszką i interfejsem graficznym. We wrześniu 1985 roku dochodzi gwałtownych zmian. Steve Jobs odchodzi z zarządu Apple'a po tym, jak pozostali dyrektorzy opowiedzieli się po stronie Sculleya w jego sporze z Jobsem. Sculley rządzi Apple'm przez kolejne osiem lat. W lipcu dyrektorem wykonawczym Apple'a zostaje Michael Spindler, a John Sculley zostaje prezesem. Już w październiku, po słabych wynikach finansowych Apple'a, Sculley rezygnuje. W lutym 1996 roku dochodzi do kolejnej zmiany na stanowisku kierowniczym. Po tym, jak dyrektor Spindler zaproponował sprzedaż Apple'a firmom Sun oraz IBM został pozbawiony stanowiska, a na jego miejsce przychodzi Gil Amelio. Już 10 miesięcy później Apple za 400 milionów dolarów kupuje firmę Next Software założoną przez Jobsa po odejściu z Apple'a. Jobs zgadza się pracować dla Apple'a jako doradca. W sierpniu 1997 roku Apple ogłasza, że przyjmie od Microsoftu 150 milionów dolarów, by firma mogła utrzymać się przy życiu. We wrześniu tego samego roku Steve Jobs zostaje tymczasowym dyrektorem wykonawczym firmy, a w maju następnego roku debiutują komputery iMac. Od stycznia 2000 roku Jobs zostaje stałym dyrektorem wykonawczym. Rok później debiutuje iPod, a Apple otwiera swoje pierwsze sklepy. W kwietniu 2003 roku startuje serwis iTunes. Początkowo mogą korzystać z niego tylko posiadacze urządzeń Apple'a. Sześć miesięcy później, w celu poszerzenia rynku, iTunes zostaje udostępnione osobom korzystającym z Windows. W sierpniu 2004 roku Jobs informuje, że przeszedł operację raka trzustki. Rok później dyrektorem ds. operacyjnych zostaje Tim Cook. iPhone debiutuje w roku 2007, a rok później pojawia się sklep z aplikacjami dla smartfonu. W 2009 roku Steve Jobs bierze półroczny urlop dla podreperowania zdrowia, a w tym czasie zastępuje go Cook. W styczniu 2010 roku Jobs prezentuje iPada. Dwanaście miesięcy później Jobs bierze bezterminowy urlop i znowu na zastępstwo wyznacza Cooka. Po pół roku Steve Jobs rezygnuje ze stanowiska dyrektora wykonawczego, nowym CEO zostaje Cook. Steve Jobs umiera w październiku 2011 roku. W marcu 2012 roku Apple wypłaca pierwszą kwartalną dywidendę od 1995 roku. We wrześniu 2014 roku debiutuje Apple Watch, pierwszy nowy produkt Apple'a do śmierci Jobsa. W końcu w sierpniu 2018 roku rynkowa kapitalizacja Apple'a przekroczyła bilion dolarów. Co prawda formalnie rzecz biorąc pierwszą firmą, której rynkowa wartość wyniosła bilion dolarów była PetroChina podczas debiutu giełdowego z 2007 roku, jednak w tym przypadku trudno mówić tutaj o rzeczywistej wycenie rynkowej, gdyż szacunki wartości opierały się na wycenie 21 miliardów akcji H na giełdzie w Hongkongu (ich wartość nigdy nie przekroczyła 500 milionów USD) i 4 miliardów akcji A z giełdy w Szanghaju. Kolejnych 158 miliardów akcji A pozostawało w rękach China National Petroleum Corporation, nie były więc dostępne w obrocie, jednak liczono je do giełdowej wyceny spółki. « powrót do artykułu
  3. Dell Technologies, największa na świecie prywatna firma technologiczna, ma zamiar ponownie stać się firmą publiczną. Przedstawiciele koncernu ogłosili, że po pięciu latach chcą wrócić na giełdę. Firma wróci na giełdę wykupując swoje akcje oznaczone (tracking stock), DVMT, za kwotę 21,7 miliarda USD. Akcje te, warte w piątek 17 miliardów dolarów, to akcje VMware, w którym Dell ma większościowe udziały. Ich posiadaczom zaoferowano gotówkę i akcje wracającego na giełdę Della. W ramach umowy VMware wypłaci udziałowcom 11 miliardów dolarów w ramach specjalnej dywidendy, a Dell dołoży własne akcje, lub gotówkę, by pokryć różnicę pozostającą do 21,7 miliarda dolarów. Przed pięciu laty założyciel firmy, Michael Dell, oraz fundusz inwestycyjny Silver Lake Management, wycofali firmę z giełdy, m.in. po to, by uniezależnić się od udziałowców w czasach, w których rynek pecetów przeżywał kryzys. Mogli też w spokoju zmienić profil firmy, rozszerzając wydziały odpowiedzialne za usługi i produkcję oprogramowania. Akcje oznaczone zostały wyemitowane w 2016 roku, by zdobyć pieniądze na warte 67 miliardów dolarów przejęcie firmy EMC Corp. Wówczas było to największe przejęcie w dziejach IT, a operacja ta trzykrotnie zwiększyła zadłużenie Della. EMC miało większościowe udziały w VMware, które zostały przejęte przez Della. Pozostała część VMware była przedmiotem obrotu giełdowego, podobnie jak akcje oznaczone DVMT. Dell, który niegdyś zajmował się produkcją pecetów, znacznie powiększył swoją ofertę. Firma wytwarza serwery, sprzęt do pamięci masowej, sprzęt sieciowy, a dzięki akwizycji EMC ma też bogatą ofertę software'ową. Firma jest wciąż zadłużona na około 50 miliardów dolarów. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...