Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' Richard Madgwick ' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. W okolicy Stonehenge i Avebury archeolodzy udokumentowali ślady najstarszych panbrytyjskich świąt, które ściągały ludzi z odległości setek mil. Uczestnicy rytuałów z późnego neolitu zabierali ze sobą zwierzęta. Zespół, którego pracami kierował dr Richard Madgwick z Uniwersytetu w Cardiff, badał za pomocą analizy izotopowej kości 131 świń z 4 kompleksów z późnego neolitu (ok. 2800-2400 r. p.n.e.): Durrington Walls, Marden, Mount Pleasant i West Kennet Palisade Enclosures. Okazało się, że to kości zwierząt ze Szkocji, zachodniej Walii czy północno-wschodniej Anglii. Naukowcy sądzą, że uczestnikom rytuałów zależało, by dostarczyć własne zwierzęta. Studium pokazuje, że dotąd nie doceniano skali ruchów [ludności] i poziomu społecznej złożoności - opowiada Madgwick. Te zgromadzenia można postrzegać jako pierwsze jednoczące zdarzenia kulturalne na naszych wyspach, z ludźmi ze wszystkich zakątków Wielkiej Brytanii ściągającymi w okolice Stonehenge, by ucztować z jedzeniem specjalnie wyhodowanym i przywiezionym z domu. Autorzy publikacji z pisma Science Advances podkreślają, że kości świń to najlepsza metoda identyfikacji pochodzenia uczestników "imprez masowych" przy megalitycznych kręgach, gdyż ludzkich szczątków prawie nie znaleziono. Zapewne najbardziej zaskakującym odkryciem jest wysiłek wkładany przez ludzi, by dostarczyć samodzielnie wyhodowane świnie. [...] Świnie nie są nawet w przybliżeniu tak dobrze przystosowane jak bydło do pokonywania dużych odległości. Transportowanie ich (żywych bądź ubitych) na dystansie wielu kilometrów oznaczało niesamowity wysiłek. To sugeruje, że wymagano konkretnego wkładu i zasady określały, że świnie musiały być wyhodowane przez uczestników rytuału, dlatego towarzyszyły raczej w podróży, a nie były kupowane lokalnie. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...