Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Frytek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Frytek


  1. Moim zdaniem chodzi tu najbardziej o wymiane bodźców i własne zaangażowanie. Jak czyta się małemu dziecku przed snem z wykorzystaniem słów mu nieznanych do których nie może znaleźć odniesienia to będzie miało to mizerny skutek. Natomiast przy rozmowie, najlepiej z rodzicem z powodu silnego przywiązania emocjonalnego dziecka i silnej potrzeby uzyskania aprobaty przez nie, angażuje się ono w dużym stopniu. Biorąc przy tym aktywny udział nabiera niezbędnego doświadczenia.


  2. Środowisko ma wpływ na geny, wiec jeśli ktoś pochodzi np z prostej rodziny chłopskiej której od pokoleń wmawiano, że są tępi i głupi może mieć to swoje odzwierciedlenie w genach. Moim zdaniem i w tych czasach jest czasami zbyt duże promowanie umniejszania godności drugiego człowieka.

     

    Aż sie boje podać tutaj przykład polityczny żeby temat nie zszedł na dyspute forumowiczów o preferencje polityczne, ale zaryzykuje.

    Moim zdaniem człowiekiem który promuje tego typu zachowania jest Jarosław Kaczyński który potrafi publicznie zbesztać nawet swoich ludzi.

    Nawet jak rozejrzymy się w codziennym życiu to możemy zauważyć jak niektórzy są poniżani z jakiegoś głupiego powodu i jeśli to się ciągnie w niektórych przypadkach przez całe życie to może się to przenieść genetycznie na tej osoby potomstwo.


  3. "Na domiar złego w sytuacji, gdy ktoś zalecił skupić się na pozytywach, negatywne myśli mogą działać szczególnie destrukcyjnie..."

     

    Kwintesencja. Jeżeli osoba z niską samooceną, pesymistyczna zacznie myśleć negatywnie o swoich mocnych stronach chodźby nieświadomie z powodu braku doświadczenia albo złabego zaznajomienia z zasadami afirmacji to może się dla niej skończyć dramatycznie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...