Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

tempik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1385
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Zawartość dodana przez tempik

  1. Ok, takie mieszadełko rzeczywiście byłoby dobre. A może właściwie jest, bo przecież są myjki soniczne, mieszadła zdaje się też. w tych rozwiązaniach raczej nie wykorzystuje się opisywanej lewitacji
  2. nie przychodzi mi nic na myśl co produkuje człowiek a jest zbyt delikatne żeby to dotykać choćby ramieniem robota, i jak miałby funkcjonować taki produkt "niedotykalny"?. Przecież jak masz posmarowany chleb masłem to chwytasz kromkę od spodu żeby nie ubabrać się masłem, nie potrzebujesz lewitacji żeby nie pobrudzić paluchów Poza tym można chyba dużo skuteczniej wykorzystać dysze sprężonego powietrza. Które zresztą od dekady czy dłużej wykorzystywane są praktycznie na każdej większej linii produkcyjnej do precyzyjnego usuwania odpadów,sortowania itd.
  3. Śmiem wątpić. 90% wojen wywołano na tle wiary, a w krajach bardzo wierzących na porządku dziennym jest zabijanie,ścinanie głów itd. taki Meksyk,Brazylia czy islamskie kraje.
  4. No ale mają też więcej mięśni . A mięśnie nawet w stanie spoczynku konsumują zaskakująco dużo energii
  5. Ale przecież w sterylnych,izolowanych pomieszczeniach nie ma problemu z czystością. Robione są procesory,matryce ccd, itd. A ramię też programuje się,czy uczy do nowych zadań i jest to proces obecnie szybki i bezproblemowy. Jedno ramię może spawać samochód, a za godzinę skręcać zegarki.
  6. No widzisz, a naufowców to dziwi. tak samo jak dziwi że jak odpoczywają to mniej spalają i że jak chorują to może być coś nie tak z ich środowiskiem
  7. Jakieś bzdury.w czym miało by być to lepsze od dotykowego ramienia robota na linii produkcyjnej?
  8. Łooo matko to jakiś algorytm święty 2.0 beta. W realu większość świętych skończyła nieciekawie. Powinni nauczyć jednak ten algorytm prawdy, czyli tego że egoizm i kłamstwo zazwyczaj przynoszą znacznie większe zyski dla jednostki. Idee Marska wpajane w IA... to się porobiło I gdzie oni znaleźli grę pozbawioną rywalizacji, w której wygranymi są wszyscy? to chyba nie był monopol,poker,żadna strategia czy strzelanka
  9. Może po prostu zainteresowanie spadło na asystentów? 3D też ludzie nagle przestali chcieć w swoich TV. W komputerze jakoś nie widzę zastosowania które będzie lepsze od klawiatury, skrótu,skryptu. W telefonie już lepiej, szczególnie jak ma się zajęte ręce, ale też są duże bariery. W autobusie czy innym miejscu publicznym raczej bym nie skorzystał. W domy raczej też nie chciałbym żeby ktoś był zmuszony do uczestniczenia w mojej rozmowie ze smartfonem no i kilka osób na raz chyba by nie mogło asystować się w jednym pomieszczeniu pozostaje samotna przejażdżka samochodem
  10. do czego konkretnie używasz tego ustrojstwa? mam wrażenie ze celujesz do małej muszki z wielkiej armaty do której musisz dźwigać proch i stalowe kule, zamiast po prostu kupić łapkę na muchy za 1 zł
  11. Ale nie sądzisz chyba że węglan wapnia podtrzyma wytrzymałość i właściwości wiązania betonowego? to będą bardzo słabe punkty pozbawione swoich wytrzymałościowych parametrów. Dzisiaj po prostu oznacza sie pęknięcia i je stale monitoruje. Chyba nie ma nawet techniki która by mogła wykrywać takie mikropękniecia poklejone grzybem. ale to raczej, a nawet na pewno jest potencjalne zastosowanie do wielkich konstrukcji typu mosty,zapory,elektrownie, gdzie warstwa betonu jest wielometrowa, a konstrukcja jest projektowana żeby stała przynajmniej 100lat.
  12. widzę plusy i minusy. Takie rozwiązanie uchroni zbrojenie przed korozją, ale ukryje też te pęknięcia. będzie wyglądało na ładny monolit betonu a tak naprawdę będziemy mieli kawałki betonów poklejone grzybowym glutem które nie wiadomo kiedy i komu spadną na głowę.
  13. Czasy się zmieniają ale ludzie nie. dzisiaj mamy photoshopa żeby korygować wynik działania nieprzekupnej matrycy CCD. kiedyś było jeszcze łatwiej. Dzieła się zamawiało, nikt ich za darmo nie robił, a kto by chciał płacić za brzydkie? Więc odpowiadam: obaj byli niscy, zgarbieni i mieli pryszcze na brodzie, a włosy jeśli im tak lśniły to jedynie od przetłuszczenia
  14. A wracając do samego artykułu to te algorytmy już od jakiegoś czasu działają i na co dzień z nich korzystamy w szukajkach internetowych. Znalezienie tego co się dokładnie szuka w google z lat 90 to było jak szukanie w książce bez spisu treści, trzeba było wszystkie kartki lecieć. Dzisiaj wpisuję coś niedbale, jak zwykle robię wiele błędów i literówek, ale szukajka wie lepiej o co mi chodzi niż znajomy któremu bym pokazał swoje zapytanie, do tego wie że szukam np. symbolu jakiejś części elektronicznej mimo że ten symbol jest popularny w wielu innych dziedzinach. Na co dzień nikt się nie zastanawia jak to działa. Ale to już nie jest zwykły indeks jak za początków internetu. To neuronowy twór którego sam uczysz z każdym swoim kolejnym zapytaniem.
  15. Ale po co ta trwoga? Albo idzie się na przód albo stoi w miejscu. No może masochiści mogą ewentualnie się jeszcze cofać. Rolnik może sprzedać ciągnik którym w godzinę ora setkę ha i zaprząc się do radła i cały miesiąc orać 1 ha. spedytor może sprzedać swoje TIRy i na furmanki się przesiąść, fabrykant też może postawić na siłę mięśni zamiast siłę silników. Przecież nikt nikomu nic nie zabrania, będzie więcej pracy, więcej ruchu, człowiek będzie zdrowszy. Ja tam lubię postęp i bardzo cieszę się że urodziłem się w dzisiejszych czasach gdzie jest sztuczne jedzenie, obrzydliwy plastik, szczepionki, antybiotyki, telefony itd. Chociaż jakbym urodził się 200 lat temu też pewnie bym cieszył japę jakiego mam farta bo jaskiniowcy to dopiero mieli prze...bane Tak więc zapewniam was, ktoś kto będzie żył w przyszłości( tej z wredną AI i z brakiem pracy, z nudą) na pewno nie będzie chciał się cofnąć do naszych czasów
  16. Jeśli przyjąć że świat ma 14 mld lat, a nasz układ trwa od ponad 4 to powstaliśmy ze zamieszanych popiołów dziesiątek, jak nie setek pokoleń takich dużych,szybko umierających gwiazd.A jeśli chcecie szukać tego ostatniego protoplasty o masie 50 słońc, to musicie szukać malutkiej,zagłodzonej czarnej dziury, 4 mld lat wstecz. Powodzenia...
  17. No fuzja już iskrzy. Trochę niestabilnie, niewydajne ale już coś tam jest.
  18. Do windy kosmicznej nie ma materiałów, i na horyzoncie ich nie widać
  19. Nie dożyjesz... Chyba że w te 20 lat dopracują fuzję jądrową, następnie pobudują potężne elektrownie, które będą produkować dowolną ilość darmowej energii.wtedy z CO2 atmosferycznego będzie można też za darmo robić węglowodory do napędu rakiet. Więc porzuć nadzieję...
  20. trochę bez sensu, bo przecież takie misje naprawcze nie będą za darmo. Lepiej wydać pieniądze na etapie projektu i budowy np. satelity żeby zwiększyć jej bezawaryjność. Poza tym takie misje jedynie miałyby sens dla sprzętu nowego, już kilkuletnie satelity są przestarzałe technologiczne i lepiej zrobić coś nowego lepszego, tańszego niż ładować kasę w reanimację trupa. Wyjątkiem mogą być teleskopy gdzie elektronikę do nich można zrobić w 1 dzień, a optykę trzeba miesiącami polerować. Tylko ile takich teleskopów lata i jak często się psują? Ten projekt mógłby latami czekać na pierwszą swoją akcję
  21. no to wygląda na to że był BI a nie HOMO. Być może spora część osób określających się jako HOMO jest w rzeczywistości BI z lekką preferencją własnej płci. No ale klasyczne HOMO to zainteresowanie wyłącznie swoją płcią.
  22. Tylko że homoseksualne zachowania są powszechne u tysiąca innych gatunków, w tym zwierząt bardzo od nas odległych genetycznie. więc jak już, to te geny powinien mieć każdy człowiek i prawie całe drzewo życia. Do tego nie da się tego zrzucić na instynkty, bo koneserami takich zachowań są delfiny, a one bzykają się podobnie jak ludzie(poza obozem dobrej zmiany) dla przyjemności a nie wyłącznie dla prokreacji.
  23. Już to zdanie wyjaśnia że to są jakieś bzdury a nie badania, jeśli zakładają powiązanie genetyczne z homoseksualizmem. Jeśli miało by to sens to pierwszy starożytny gej sam uniecestwił by nowo-powstały gen. Jak gej może przekazać swoje geny??!! Dzisiaj ok, może sobie zrobić invitro, ale jeszcze w XX wieku zaciskał zęby, powstrzymywał odruch wymiotny i zmuszał się do prokreacji? do tego małe i dziwacznie dobrane są te badane grupy. 72 matki z synami hetero(nic nie wspomniano czy mające więcej niż 1 syna - co zwiększałoby NLGN4Y) kontra 54 matki z homo synami. jakim cudem wyniki mają być miarodajne?
  24. Zgoda, pionierzy nie mają łatwo i zazwyczaj słabo finansowo wychodzą, zyskują za to miejsce w historii. Bez nich dalej byśmy na kobyłkach jeździli bo przecież były szybsze od pierwszych samochodów, do tego miały fantastyczne, ogólnodostępne i darmowe zasilanie, a automobilowi trzeba było samemu nadestylować benzyny.
  25. Udoskonalanie czegokolwiek, nawet człowieka ma sens tylko do czasu. Udoskonalanie wozu drabiniastego straciło sens i wymyślono samochód, w pewnym momencie łatanie Windowsa 3.1 też było bez sensu i zrobiono nowe jądro do win95. Każdy produkt czy rzecz ma punkt krytyczny w którym dalsze udoskonalanie jest (o ile w ogóle możliwe) bardziej pracochłonne niż stworzenie nowego od podstaw. Wydaje mi się że kiedyś człowiek stwierdzi że ciało biologiczne które musi jeść, wydalać i może zostać przypadkowo zniszczone na 1000 sposobów jest bez sensu i je odrzuci całkowicie. Do tego czasu pewnie się okaże że nasze bramki logiczne to też słabizna w którą nie warto inwestować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...