Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Astroboy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2673
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Odpowiedzi dodane przez Astroboy


  1. Owszem, pełna zgoda. Nie zauważyłem jednak wcześniej, by przez ponad dobę "inteligentne sprawdzarki" wyrzucały tak zdecydowane zdania na temat flasza, nie wskazując przy tym jakiegokolwiek rozwiązania problemu. :)


  2. Dzięki Pogo za szczegółowe dane, Mój łeb, jak widzę, całkiem nieźle pamięta i przetwarza (z przyzwoitym poziomem przybliżenia :)) rzeczywistość. :)

     

     

     

    aby zrobić zdjęcia musiała się obrócić tak, że nie było kontaktu z Ziemią. Pewnie to było te 21h oczekiwania... w całkowitej ciszy...

     

    Cięzko się obraca… Pewnie jakiś przestarzały EmDrive. ;)


    Ktoś jednak przechwycił dane przed obrotem do "poprawnej" pozycji. ;)


  3.  

     

    coś takiego jak "prędkość transmisji".

     

    Zapewne niemal czterokrotnie mniejsza niż prędkość światła w próżni…

    Wilku, jak chciałbym Cię sprowokować do zbanowania mnie, to nie wymieniałbym z Tobą czterech postów. Wystarczyłby jeden. ;)


  4. wolisz żyć na krawędzi.

     

    ZAWSZE! :) Takie tam pudrowanie się nawzajem jakoś nie leży w mojej naturze… ;)

    Mój traumatolog pewnie potwierdzi. :D

    Nie zmienia to jednak w niczym istoty RZECZY. Można kochać ludzi niekoniecznie podcierając IM litery… Uznaję się sam za dorosłego faceta, i tak też traktuję ludzi. Jeśli mają z tym problem, to ich problem; mogą tylko mi podziękować, że zwracam IM na to uwagę (może sami nie potrafią tego dostrzec?).

    Edit: ale znów jakoś robi się zbyt smutnie… ;)

    Może o krykiecie?

    http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Krykiet

    ;)

     

    Edit2: swoją drogą, lepiej po testowym minusie dawać plusa, niż na odwrót. "Wyrównujący" minus może "zaboleć" mocniej niż "wyrównujący" plus. ;)

    Edit3: jak widać, jakaś nuda… Może jakiś "brytyjski" dowcip?

    JOKENotNowKid.jpg


  5.  

     

    Ty, Astroboyu, specem od tego co poza atmosferą jesteś, prawda? :)

     

    Nie. Wolę Dziewczęta ziemskie, z prochu i pyłu tej Ziemi. ;)

     

    BTW: zostawmy "oryginał" w spokoju, nie takie oryginały mi się w życiu zdarzały. ;)

    Mariusz, jak może zauważyłeś, statystyka "łapek w górę"" w "astronomia/fizyka" chyba ostatnio się polepszyła (były to również i moje dosyć drewniane łapki ;)). Nie musisz wiedzieć, ale ostatnio jestem dumny z tego, co tu się dzieje (w kwestii ścisłej). Serio. Widać, "kopniaki" czasem się przydają. ;)


  6.  

     

    jeśli ludzkość nie spowolni eksploatacji ziemskiej roślinności utrzymanie obecnej cywilizacji stanie się niemożliwe. Ziemię możemy porównać do akumulatora, który ładował się powoli przez miliardy lat.

     

    Dobra analogia, jednak nie bardzo znamy "ładowarkę" jak i jej "moc". :D Słoneczko to zbyt prosty model. ;)

    Jak spojrzę na osiągnięcia "świętej deski", to ludkowie już naładowali sporo "dinozaurami". :D

     

     

     

    Naukowcy przeprowadzili swoje obliczenia bazując na zasadach termodynamiki

     

    Ufff. Kamień spadł mi z serca. :D

     

     

     

    bazując na zasadach termodynamiki, opisującej związek pomiędzy ciepłem a energią mechaniczną

     

    A tu już spłycili termodynamikę… Małe umysły tak mają. ;)

     

     

     

    Lasy zaś wycinane są po to, by zrobić miejsce na pola uprawne.

     

    Genialne! Optuję za Noblem. :)

     

     

     

    byt coraz większej liczby ludzi zależy od coraz mniejszych dostępnych zasobów energii, ich standard życia i możliwość przeżycia stają się coraz bardziej podatne na zakłócenia, takie jak susze, epidemie czy niepokoje społeczne

     

    Czy tak daleko od oczywistego wniosku, że niedługo większa część tej liczby zwyczajnie zdechnie, dając jednak naturalnym procesom pierwszeństwo? :)

     

     

     

    zmuszona do powrotu do cywilizacji łowców zbieraczy lub prostej cywilizacji rolniczej.

     

    Optymiści! ;)

     

     

     

    Nie jestem zagorzałym obrońcą środowiska, jestem naukowcem zajmującym się termodynamiką. To są prawa niepodważalne i nieodwracalne.

     

    Nie bardzo rozumiem, ale co wspólnego ma TERMODYNAMIKA z poglądami na JAKIKOLWIEK temat?

     

     

     

    Naukowiec ma nadzieję, że jeśli ludzkość uzna, jak wielkie znaczenie ma biomasa, przestanie ją niszczyć

     

    To jakiś nowy serial dla naiwnej i niedouczonej młodzieży?

    Ostatnio liczą się jedynie dopalacze; i to nie te w kontescie rakiet. ;)


  7. Nie kupuje.

     

    Jajcenty, bez urazy, ale na tym forum takie wyznanie to WSTYD. :D

    W takich zabawach częstotliwość (zwykle) jest niezmiennikiem. Mniejsza prędkość to zatem krótsza długość fali. Bez prędkości fazowej. :)

     

    Fred, rozszerzyłbym jednak cytat o wcześniejsze zdanie:

    Much like sound, light can resonate, amplifying itself as the surrounding environment manipulates the physical properties of its wave energy. The researchers took advantage of this by creating an artificial material in which the wavelength of light is much larger than in a vacuum, which allows light waves to resonate more powerfully.


  8.  

     

    Po 21 godzinach oczekiwania NASA odebrała serię sygnałów od sondy New Horizon.

     

    A zdjęcia były wcześniej… ;) Czy tylko mi się wydaje, że odległość od Plutona do nas to jednak mniej niż 21 godzin świetlnych (niechby i podwojona)? :D

     

     

     

    Przelot obok Plutona to zwieńczenie złotego wieku misji planetarnych.

     

    Czyżby takie "złotouste" stwierdzenie NASA, że kasy na Marsa już nie będzie? :)

    Chciałbym podkreślić, że jankesocentryczny punkt widzenia na sprawę, zaczynając od samego symbolu Plutona, przez znajomość historii zagadnienia, obecność Pani

    70634402_epaselect_3375537b.jpg

    na "zakrapianej" imprezie to nie moja bajka.

     

    Tak z głupia frant: wie ktoś może, jakie to twarde dane po przelocie New Horizon położą współczesną naukę na kolana?


  9. Ponieważ zbyt ostatnio poważnie, a i Wilk jakoś tak zamknął dość zabawny wątek:

    http://forum.kopalniawiedzy.pl/topic/24393-cest-cet-i-utc/

    (Wilku, sorki za ostatni minus reputacji w tym wątku – był testowy; Twoją odpowiedź (dowolną) w bieżącym wątku odrobię plusem "dodatnim" :). Trochę głupio jest jednak, gdy w zamkniętym niby wątku można grzebać plusikami lub minusikami, bo oznacza to, że jednak wątek nie został zamknięty. ;)).

     

    Zachęcam tedy do "śmiesznych dowcipów" (jakim np. jest sam tytuł tego wątku :)).

    http://uncyclopedia.wikia.com/wiki/File:4-1-.jpg


  10.  

     

    Wykazywałem jedynie, że semantyka "podgrzewać" jest szersza niż to szanowny oponent sugerował. To taki eufemizm ;)

     

    W rzeczy samej, jakieś nieporozumienie. Niczego nie sugerowałem, bo zwyczajnie się śmiałem.. :)

    Niestety, nie odpowiem tym samym, czyli nie będę wnikał w eufemizm bycia oponentem, bo tak z głębi serca to kocham Ludzi. :D

    Chyba łatwiej z psami, bo te bez problemów potrafią potarzać ze mną po dywanie (z radości serca). :)


  11. Zobacz sobie jak robi to Google+ na przykład. Tam każda stolica ze strefy jest osobno.

     

    Czyżby firma, która różnistymi sposobami gromadzi informacje o użytkownikach została strażnikiem definicji czasu i stref czasowych? ;)

     

    GMT is a time zone officially used in some European and African countries. The time can be displayed

    Podkreślenie moje. Trudno, by inaczej pisali brytole. :) Mają chyba problem z samą definicją Greenwich_Mean_Time.

    Cywilizowany świat jakoś już chyba od ponad czterdziestu lat nie ma takiego problemu.

    Strefa czasowa w której mieszkam zapisuje się nie jako GMT+1, a jako UTC+1:

    Time zones today are a certain number of hours or hours and minutes behind or ahead of UTC

    http://geography.about.com/od/timeandtimezones/a/gmtutc.htm

    GMT+1 nie tylko jest nielogiczne, ale w "niektórych" krajach zabronione. ;)

    http://artelis.pl/artykuly/29040/GMT-czy-UTC

    https://fr.wikipedia.org/wiki/UTC±00:00

    (https://pl.wikipedia.org/wiki/UTC±00:00)

     

    Jeszcze krótki cytat z wiki,

    Today GMT is considered equivalent to UTC for UK civil purposes (but this is not formalized) and for navigation is considered equivalent to UT1 (the modern form of mean solar time at 0° longitude); these two meanings can differ by up to 0.9 s. Consequently, the term GMT should not be used for precise purposes.

    bo zawsze optuję za tym, by Kopalnia była precyzyjna. :)

     

    Edit: polecam jeszcze raz (ku rozważeniu stosowanych terminów)  i zdanie ("On 1 January 1972, GMT was superseded as the international civil time standard by Coordinated Universal Time …") i przykładowy panel po prawej (jak i całą, tak "brytolską" ;), stronę):

    https://en.wikipedia.org/wiki/Greenwich_Mean_Time#History

     

    Edit2: Brytyjscy chłopcy potrafią stawać na głowie. ;) Dla tych, którym nie bardzo chce się wczytywać w podane przeze mnie linki polecę swobodnie przeze mnie interpretowane trzecie (bez tytułu i wprowadzenia) zdanie z podanego już linku. Stosowanie skrótu GMT jest bardziej jakąś tradycją czy przyzwyczajeniem chorego umysłu, ponieważ czasu GMT nie używa się już od lat 70. :)

     

    Edit3: A nie trzeba było "brytolom" swego czasu zainwestować odpowiedniej kasy w zegary atomowe? ;)

    Czas nas uczy pogody. :D

    Edit4 (jednak edycja :)); God Save the Queen:

    God Save the GMT. (?)

    Edit5 (jak nie kochać takich edycji?):

    http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Wielka_Brytania

    By nie wychodziło, że tak lubię "jechać" po "brytolach", to stwierdzę, że sporą ich część kocham BEZGRANICZNIE. Zacznę (i zakończę) kawałkiem serca wyrwanym z samego dna:

    Edit6: osobiście gustuję w kalendarzach księżycowo-słonecznych, ale czasem się zastanawiam, dlaczego "brytole" nie pójdą w coś typu JSDPBNKCJSPZKTPZZPBJSN (Jedynie Słuszny Dany Przez Boga Naszej Królowej Czas Jedynie Słusznego Południka Zero, Który To Południk Został Zesłany Przez Boga Jedynie Słusznej Nacji).


  12.  

     

    Gdzie jest powiedziane, że w ogóle musi być dół?

     

    Ależ Jajcenty, całkowicie się z Tobą zgadzam, ale to Ty chyba szukałeś jakichś niezmienników:

     

     

    nasza gwiazda dzienna podgrzewa nas od góry.

    Widocznie nie korzystałeś wówczas z "kolejki górskiej", a polecam. Alkohol czasem robi dobrze. :D


  13. Z maszyn można użyć pionu, oprócz pionu świetnie wyznacza górę oraz dół

     

    Jesteś pewien, że na karuzeli będzie to ten sam absolutny pion? ;)

    Ale dość już moich przyciężkich żartów… Nie wszyscy chyba bawią się tak dobrze jak ja. :)

    Dla niewtajemniczonych, gdzie jest dół? :)

    90px-Rollercoaster_Tornado_Avonturenpark

     

    Edit: odnośnie jeszcze kolejki górskiej, to polecam:

    http://ryjbuk.pl/kolejka-gorska-331815


  14.  

     

    Z mojego punktu widzenia nasza gwiazda dzienna podgrzewa nas od góry.

     

    Jesteś pewien, co w tym wypadku oznacza "góra"? Chyba nie pojedziemy w średniowieczną kazuistykę? ;)

    Tak późnym popołudniem Słoneczko ciągle mnie ogrzewa, i możesz sprawdzić osobiście, że "od dołu" w tym wypadku daleko nie odbiega od "od góry". :)

    Nasza kochana Ziemia niezmiennie podgrzewa nas od "dołu". ;)

     

    BTW, czasem przy dobrym seksie nie tylko ja, ale również partnerka nie odróżnia góry od dołu. :D


    Edit: ciekawe, że Wilk okazał się bardziej czujny niż ludkowie na wiki. ;)

    W końcu zamieściłem tylko grafikę z oryginalnej strony wiki, która jednak niezmiennie świeci:

    https://pl.wikipedia.../wiki/Lubrykant

    Swoją drogą, zawsze stosuję prezerwatywy w sytuacjach, które mam na myśli (jeszcze chyba mogę ;)), a nigdy tej firmy. :)


  15. Ilość energii geotermalnej pod Zachodnią Antarktyką jest zadziwiająco duża.

     

    Co zapewne uprawomocnia tytuł artykułu:

    Podgrzewanie od spodu

    Chyba trudno stworzyć realistyczny model, który PODGRZEWAŁBY od OD GÓRY. :)

     

    Znajdująca się pod lodem woda działa jak lubrykant

     

    Może jestem pojechany, ale lubrykant jakoś tak mi się kojarzy

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Lubrykant

    z "przykładowym lubrykantem": usunięto reklamę produktu

    Edit: muszę dodać, że nie potrzebuję. Odpowiednia ilość czasu poświęcona kobiecie nie potrzebuje czegoś takiego. :D


  16.  

     

    to się pożegnam nie tylko z chrome, ale z całym googlem. Nie muszę mieć @gmail.com, g+

     

    Zdecydowanie polecam (z powodów moralnych ;)).

     

     

     

    Zacisnę zęby i nawet zacznę używać Binga

     

    Zdecydowanie odradzam (również ze względów moralnych ;)).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...