Jan
-
Liczba zawartości
7 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi dodane przez Jan
-
-
Mój algorytm wolny
W 88 i pół minuty mam wszystkie pierwsze poniżej 5e9 (234954223 sztuki w 4.5 minuty) i dzięki nim 218 sztuk "od góry". Największa 18446744073709551557, najmniejsza 18446744073709541621.
Pociesza mnie jedynie fakt, że to czas na bardzo słabym i3-2375M @ 1.5GHz + 6GB RAM
-
Będizie sporo tych bloków zanim dojedziemy do 2^63. Jakieś 2^31. -
Masz zamiar zapamiętać wszystkie pierwsze mniejsze od 263? To całkiem sporo bajtów Rzędu 1017
Pozostaje je tylko policzyć.
to będzie około 2^63/log(2^63)*4B ~= 8.4486e+17 ~= 850 PB. PowodzeniaPrzy takiej ilości rozsądne wydaje się przygotować stałą listę pierwszych mniejszych od 2^32 czyli około 740 MB, później sprawdzać blokami co 2^32, analiza co blok danych (z małą nakładką z poprzedniego bloku), następny blok...- 1
-
Brawo Jajcenty (nie sprawdzam rachunków, bo komu, jak komu ale Tobie nie można nie ufać). Mamy zatem inne ciekawe zadanie: czy wszyscy zgadzają się, nie z rachunkami, ale założeniami Jajcentego?
Obliczenia Jajcentego 100% poprawne, założenia również.
Mimo tego, problem powinien być rozpatrzony we współżędnych biegunowych, czyż nie? Poniżej przedstawię dlaczego.
Zrobiłem prostą symulację MC. 13 wartości między 0 a 1. Jeśli założymy scenariusz Kartezjański, wybieramy np. pierwszą ćwiartkę i sprawdzamy ile wartości mamy między 0 a 0,25 [A]. Możemy też sprawdzić pozostałe ćwiartki (przy tym samym "rzucie") . Trzeci scenariusz to definitywne pożegnanie Kartezjusza. Dla każdego rzutu dla każdego kamienia liczymy ilość kamieni w zasięgu ćwierćobrotu np. w kierunku obrotu wskazówek zegara (wliczając kamień, który właśnie rozpatrujemy) [C].
Wyniki dla 100k prób ( A - jedna ćwiartka, B - dowolna z czterech, C - dowolne ćwierć obrotu we wsp. biegunowych):
- dokładnie 6; A = 0.055, B = 0.222, C = 0.794,
- 6 i więcej; A = 0.081, B = 0.317, C = 0.796,
Co daje blisko 80% szans, że 6 kamyków znajdzie się w "ćwiartce" i zdecydowaną różnicę w stosunku do "Kartezjańskiego" podejścia jedynie ze względu na fakt, że wybrany wycinek płaszczyzny może być zorientowany w dowolnym kierunku, a nie tylko w jednym z czterech. Solidny kontrargument dla "jakiegoś ignoranta", jak to napisałeś Oczywiście pomijając oddziaływanie międzykamyczkowe.
-
Taka matryca będzie działać niezależnie od pomieszczenia, terenu w którym się znajduje. Zakładając dobrą widoczność, operator urządzenia decyduje o zadanych kątach i dobroci kierunkowości (wspomagane analizą odległości). Część zajmująca się dźwiękiem analizuje więc 325 sygnałów w oparciu o zadane 3 parametry; kąt wertykalny, horyzontalny i współczynnik kierunkowości.
Dzięki wielkości matrycy (na oko ponad 1,5m średnicy) uzyskane efekty są zdumiewające. Przy okazji jest ona widoczna z daleka.
Podobne podejście stosuje się do ogniskowania ultradźwięków przy np. kruszeniu kamieni nerkowych. Oczywiście mamy wtedy do czynienia z matrycą nadawczą.
Czy jesteście gotowi na sezon szczepionek? Upewnijcie się, że wasze szczepionki są w dobrych rękach
w Artykuły
Napisano